Kontynuacja historii najlepszego przyjaciela bohaterów powieści „Nic do stracenia”.
Nate nie ma wątpliwości, że Rosie to ta jedyna. Niepostrzeżenie zmienia się z podrywacza w odpowiedzialnego mężczyznę. W ich związku robi się coraz bardziej poważnie, oboje już wiedzą, że to nie jest przelotny romans. Także synek Rosie, mały DJ, staje się dla Nate’a bardzo ważny.
Rosie jednak wstrzymuje się od deklaracji. Trudno powiedzieć: „Kocham Cię”, kiedy przeszłość nie pozwala o sobie zapomnieć.
Czeka ich ciężka próba, w której stawką jest życie. Czy ją przetrwają?
Zdobyć Rosie Czas próby Kirsty Moseley
Oprawa miękka |
EAN: 9788327631176 |
Liczba stron: 304 |
Format: 14.6x21.2 |
Cena detaliczna: 39,99 zł |
22,79 zł
24,74 zł - najniższa cena z 30 dni przed obniżką
39,99 zł - cena detaliczna
Dodaj do koszyka
Do koszyka
Kup w pakiecie
Kupuj więcej i oszczędzaj
Opis
Ebook i Audiobook
Czytaj jak chcesz. Książka dostępna na czytniki i aplikacje mobilne.
Ebook na
Kup ebook
Proponowane podobne
Inni klienci sprawdzali również
Inne książki tego autora
Inne książki z tej kategorii
Recenzje
Zapraszamy do napisania własnej recenzji, możesz wysłać do nas tekst przez formularz.
Czas próby
opinia recenzenta nie jest potwierdzona zakupem 2019-01-29W poprzedniej części "Zdobyć Rosie. Początek gry" poznaliśmy głównych bohaterów. Tytułową Rosie oraz Nate'a. Teraz czas na poznanie ich dalszych losów.
Panna York oraz agent Peters zdecydowanie się do siebie zbliżają i definitywnie kończą jako para. Dla Nate'a dziwnym uczuciem jest fakt pewności iż to ta jedyna, że chce z nią spędzić resztę życia i chce założyć z nią rodzinę. Do niedawna uznawał tylko przygody na jedną noc i to szczerze mówiąc praktycznie co noc. A teraz ta zmiana powoduje, że choć jego pewność jest chyba na najwyższym poziomie to nie umie się w tej sytuacji znaleźć. Zaczyna szukać pomocy u swojego przyjaciela Asthona. Chce wiedzieć co w związku należy, co można a co jest zakazane i czego unikać. Dobrze wie, że jako facet w zasadzie nie posiada krzty romantyzmu i to go przeraża, bo potrafi spartaczyć każdą najbardziej intymną sytuację. Co ciekawe Rosie właśnie to w nim uwielbia. Jego naturalność, robienie z siebie idioty byle poprawić jej humor albo co częściej stosuje - coś na niej wymusić. Ale jej się to bardzo podoba i choć nie raz miała ochotę zapaść się przez to pod ziemię to wie, że ie wyobraża sobie bez niego i tego wszystkiego życia. Zresztą nie tylko ona. Jej synkowi DJ-owi również zaczyna zależeć na jej chłopaku równie mocno. Lgnie do niego bardziej niż do własnego ojca.
On czeka na te dwa słowa z jej ust, a ona choć wie, że go kocha nie potrafi się na tą deklarację zdobyć. Po tym co przeszła strach jest zbyt duży, obawy spychają nadzieje na dno, a wiara nie chce przebić się przez mur obronny.
Na co zdecydują się młodzi ludzie? Czy Rosie uwierzy, że nie każdy mężczyzna to zimny drań? Czy Nate zaufa swojemu przeczuciu, że czas się ustatkować i zdecyduje się na ten krok właśnie z panną York? Co będzie musiało się zdarzyć, by docenili to co mają i to co dają sobie nawzajem?
Choć wspomniałam, że pierwszy tom "Zdobyć Rosie" średnio mi się podobał to również dodałam, że chcę poznać ich dalsze losy. I jak nie polubiłam Nate'a na początku tak tu wzbudził we mnie sporo sympatii. Jak każdy normalny człowiek miał swoje wady i to spowodowało, że był "ludzki" i realny. Rosie w dalszym ciągu była moją ulubienicą. Na pewno czekam na kolejne książki autorki, a Was zachęcam do zapoznania się nie tylko z losami tych bohaterów, ale i innych stworzonych przez Kirsty. Cieszę się, że ta pozycja była znacznie lepsza od pierwszej części tej dylogii.
Więcej na:
www.swiatmiedzystronami.blogspot.com
Recenzja
opinia recenzenta nie jest potwierdzona zakupem 2019-01-29Kirsty Moseley tworzy bardzo cukierkowe historie, tworzy taką miłość, którą każdy, niezależnie od wieku, chciałby przeżyć. Romans, z pozoru prosty gatunek, dzięki tej autorce jest czymś zupełnie nowym i wyjątkowym. Śmiało mogę stwierdzić, że dorównuje ona Colleen Hoover. Niby nic niezwykłego wymyślić historię dwóch kochających się osób i zakończyć happy endem. Niestety nie jest to takie łatwe. Autorka w historię bohaterów wplata wiele cudownych wątków, jak również takich, które wystawiają na próbę miłość prawdziwych kochanków.
Nate doskonale wie, że Rosie jest tą jedyną. Musi teraz tylko sprawić, aby dziewczyna poczuła to samo. Nie jest to łatwe zadanie, biorąc pod uwagę fakt, że została ona niejednokrotnie zraniona i przestała ufać mężczyznom, poza tym nadal uważa, że szybko się nią znudzi i po prostu zostawi, lecz chłopak nie próbuje zdobyć tylko jej ciała, ale także serce, które jest dla niego najważniejsze. Rosie widząc jego starania, coraz bardziej zaczyna się otwierać, a ich relacja z dnia na dzień staje się poważniejsza.
Szczerze się cieszę, że mogłam poznać kontynuację losów głównych bohaterów. Polubiłam Nate'a i Rosie i nie ukrywam, że chętnie kontynuowałabym tę serię. Dziewczyna ma za sobą trudną przeszłość, ale dzięki takiej osobie, jaką jest główny bohater, ma wiarę, że wszystko się ułoży i mimo pewnych obaw, próbuje na nowo bezgranicznie zaufać. Obawy bohaterki sprawiła, że autorka miała ogromne pole do popisu kreując Nate'a. Stworzyła mężczyznę wręcz idealnego, tym samym sprawiając, że nabrał on w oczach czytelniczek.
Sądzę, że zakończenie powieści was zaskoczy. Obrót wydarzeń sprawia, że książka staje się uzależnieniem, od którego nie da się uwolnić. Mam nadzieję, że się skusicie.
Czas próby
opinia recenzenta nie jest potwierdzona zakupem 2019-01-28W poprzedniej części "Zdobyć Rosie. Początek gry" poznaliśmy głównych bohaterów. Tytułową Rosie oraz Nate'a. Teraz czas na poznanie ich dalszych losów.
Panna York oraz agent Peters zdecydowanie się do siebie zbliżają i definitywnie kończą jako para. Dla Nate'a dziwnym uczuciem jest fakt pewności iż to ta jedyna, że chce z nią spędzić resztę życia i chce założyć z nią rodzinę. Do niedawna uznawał tylko przygody na jedną noc i to szczerze mówiąc praktycznie co noc. A teraz ta zmiana powoduje, że choć jego pewność jest chyba na najwyższym poziomie to nie umie się w tej sytuacji znaleźć. Zaczyna szukać pomocy u swojego przyjaciela Asthona. Chce wiedzieć co w związku należy, co można a co jest zakazane i czego unikać. Dobrze wie, że jako facet w zasadzie nie posiada krzty romantyzmu i to go przeraża, bo potrafi spartaczyć każdą najbardziej intymną sytuację. Co ciekawe Rosie właśnie to w nim uwielbia. Jego naturalność, robienie z siebie idioty byle poprawić jej humor albo co częściej stosuje - coś na niej wymusić. Ale jej się to bardzo podoba i choć nie raz miała ochotę zapaść się przez to pod ziemię to wie, że ie wyobraża sobie bez niego i tego wszystkiego życia. Zresztą nie tylko ona. Jej synkowi DJ-owi również zaczyna zależeć na jej chłopaku równie mocno. Lgnie do niego bardziej niż do własnego ojca.
On czeka na te dwa słowa z jej ust, a ona choć wie, że go kocha nie potrafi się na tą deklarację zdobyć. Po tym co przeszła strach jest zbyt duży, obawy spychają nadzieje na dno, a wiara nie chce przebić się przez mur obronny.
Na co zdecydują się młodzi ludzie? Czy Rosie uwierzy, że nie każdy mężczyzna to zimny drań? Czy Nate zaufa swojemu przeczuciu, że czas się ustatkować i zdecyduje się na ten krok właśnie z panną York? Co będzie musiało się zdarzyć, by docenili to co mają i to co dają sobie nawzajem?
Choć wspomniałam, że pierwszy tom "Zdobyć Rosie" średnio mi się podobał to również dodałam, że chcę poznać ich dalsze losy. I jak nie polubiłam Nate'a na początku tak tu wzbudził we mnie sporo sympatii. Jak każdy normalny człowiek miał swoje wady i to spowodowało, że był "ludzki" i realny. Rosie w dalszym ciągu była moją ulubienicą. Na pewno czekam na kolejne książki autorki, a Was zachęcam do zapoznania się nie tylko z losami tych bohaterów, ale i innych stworzonych przez Kirsty. Cieszę się, że ta pozycja była znacznie lepsza od pierwszej części tej dylogii.
Więcej na:
www.swiatmiedzystronami.blogspot.com
Powiedz, co sądzisz o tej książce
Dodaj recenzję+
Komentarze
Podziel się opinią z innymi czytelnikami i fanami księgarni.
Komentarze nie są potwierdzone zakupem