Wielkie Płaszcze. Sędziowie, bohaterowie… zdrajcy?
Król nie żyje, Wielkie Płaszcze rozwiązano, a Falcio val Mond i jego towarzysze Kest i Brasti skończyli jako straż przyboczna szlachcica, który na domiar złego nie chce im płacić. Ale mogło być gorzej – ich chlebodawca mógłby leżeć martwy, podczas gdy oni musieliby bezradnie patrzeć, jak zabójca podrzuca fałszywe dowody wikłające ich w morderstwo. Chwileczkę… Przecież to właśnie się zdarzyło!
W najbardziej zepsutym mieście świata zawiązuje się spisek koronacyjny, a to oznacza, że wszystko, o co walczą Falcio, Kest i Brasti, może lec w gruzach. Jeśli tych trzech zechce przeciąć intrygę, ocalić niewinnych i wskrzesić Wielkie Płaszcze, będą musiały wystarczyć im rapiery w dłoniach i obszarpane skórzane odzienie. Dziś bowiem każdy arystokrata jest tyranem, każdy rycerz – bandytą, a jedyne, czemu można ufać, to ostrze zdrajcy.
Ostrze zdrajcy Wielkie Płaszcze Tom 1 Castell de Sebastien
Broszurowa ze skrzydełkami |
ISBN: 978-83-653-1599-1 |
EAN: 9788365315991 |
Liczba stron: 424 |
Format: 140x210mm |
Cena detaliczna: 36,90 zł |
36,90 zł
36,90 zł - najniższa cena z 30 dni przed obniżką
Powiadom mnie
Powiadom
Opis
Inni klienci sprawdzali również
Inne książki z tej kategorii
Recenzje
Zapraszamy do napisania własnej recenzji, możesz wysłać do nas tekst przez formularz.
Wielkie Płaszcze
opinia recenzenta nie jest potwierdzona zakupem 2019-02-04Chyba nie ma osoby, która nie słyszałaby o muszkieterach jeśli nie z książki Dumasa, to z filmów, które pojawiały się na przestrzeni lat. Moja wiedza niestety ogranicza się do ekranizacji, ale uwielbiam klimat tych filmów - szlachetnych wojowników, niezłomną przyjaźń i masę pojedynków na szpady. „Ostrze zdrajcy" posiada wszystkie te elementy, jednak jak na literaturę fantasy przystało, nie mogło zabraknąć w niej odrobiny magii.
Jednak na największe pochwały zasługuje Falcio val Mond. Nie jest on postacią, której wszystko wychodzi i która nie ma momentów zwątpienia czy załamania. Ma bardzo mocne zasady moralne, których stara się przestrzegać nawet w momencie, gdy kraj jest na skraju upadku i zdemoralizowania. Nieraz czuję się bezsilny w obliczu kolein, jakie los stawia na jego drodze. Ze względu na to, że „Ostrze zdrajcy" zostało napisana w narracji pierwszoosobowej reszta postaci nie została tak dobrze uchwycona, ale na pewno na uwagę zasługują Kest oraz Brast, którzy niezłomnie tkwią przy swoim przyjacielu. Sprzeczki między tą trójką były fenomenalne i niejednokrotnie wywoływały uśmiech na mojej twarzy.
„Ostrze zdrajcy" jest książką brutalną, co uważam za wielki plus, gdyż dzięki temu jest bardziej autentyczna. Walki są wyjątkowo dynamiczne, ociekają brawują i sporą dawką emocji. Czasami miałam wrażenie, że są zbyt przerysowane i przeidealizowane wręcz do mitycznych proporcji. To takie bitwy, o których bard nie wstydziłby się zaśpiewać. Poza tym autor skupił się tylko na intrygach i knowaniu, przez co brakowało mi szerszego obrazu świata przedstawionego, ale mam nadzieję, że kolejne tomy nieco mi to zadośćuczynią.
Akcja książki momentami jest nierówna - głównie w pierwszej połowie, gdzie wydarzenia wybuchają ze zdwojoną siłą, by za chwile mocno opaść i wręcz nużyć, ale na szczęście w drugiej części nie było już takich przestojów i akcja gnała na łeb na szyję, a zaskoczenia goniły zaskoczenia. Samo zakończenie było niemałym szokiem i wręcz czuję przemożny smutek, że nie mogę od razu sięgnąć po drugi tom, aby jak najszybciej poznać dalsze losy bohaterów.
„Ostrze zdrajcy" to świetna książka rozrywkowa z dużą dawką humoru i nutką melancholii. Autor stworzył świat przesiąknięty intrygami oraz obłudą, gdzie przy życiu zostają tylko najsilniejsi i na pierwszy rzut oka nie ma miejsca dla bohaterów. Oni wyginęli wraz ze śmiercią króla. Poddani się temu podporządkowują, bo czy maja wybór? Jest to książka o walce o lepszy, mniej zepsuty świat, o niezłomnym harcie ducha i o rodzeniu się legendy. Czy Wielkie Płaszcze powstaną?
http://houseofreaders.blogspot.com/
Wielkie Płaszcze
opinia recenzenta nie jest potwierdzona zakupem 2019-02-04Chyba nie ma osoby, która nie słyszałaby o muszkieterach jeśli nie z książki Dumasa, to z filmów, które pojawiały się na przestrzeni lat. Moja wiedza niestety ogranicza się do ekranizacji, ale uwielbiam klimat tych filmów - szlachetnych wojowników, niezłomną przyjaźń i masę pojedynków na szpady. „Ostrze zdrajcy" posiada wszystkie te elementy, jednak jak na literaturę fantasy przystało, nie mogło zabraknąć w niej odrobiny magii.
Jednak na największe pochwały zasługuje Falcio val Mond. Nie jest on postacią, której wszystko wychodzi i która nie ma momentów zwątpienia czy załamania. Ma bardzo mocne zasady moralne, których stara się przestrzegać nawet w momencie, gdy kraj jest na skraju upadku i zdemoralizowania. Nieraz czuję się bezsilny w obliczu kolein, jakie los stawia na jego drodze. Ze względu na to, że „Ostrze zdrajcy" zostało napisana w narracji pierwszoosobowej reszta postaci nie została tak dobrze uchwycona, ale na pewno na uwagę zasługują Kest oraz Brast, którzy niezłomnie tkwią przy swoim przyjacielu. Sprzeczki między tą trójką były fenomenalne i niejednokrotnie wywoływały uśmiech na mojej twarzy.
„Ostrze zdrajcy" jest książką brutalną, co uważam za wielki plus, gdyż dzięki temu jest bardziej autentyczna. Walki są wyjątkowo dynamiczne, ociekają brawują i sporą dawką emocji. Czasami miałam wrażenie, że są zbyt przerysowane i przeidealizowane wręcz do mitycznych proporcji. To takie bitwy, o których bard nie wstydziłby się zaśpiewać. Poza tym autor skupił się tylko na intrygach i knowaniu, przez co brakowało mi szerszego obrazu świata przedstawionego, ale mam nadzieję, że kolejne tomy nieco mi to zadośćuczynią.
Akcja książki momentami jest nierówna - głównie w pierwszej połowie, gdzie wydarzenia wybuchają ze zdwojoną siłą, by za chwile mocno opaść i wręcz nużyć, ale na szczęście w drugiej części nie było już takich przestojów i akcja gnała na łeb na szyję, a zaskoczenia goniły zaskoczenia. Samo zakończenie było niemałym szokiem i wręcz czuję przemożny smutek, że nie mogę od razu sięgnąć po drugi tom, aby jak najszybciej poznać dalsze losy bohaterów.
„Ostrze zdrajcy" to świetna książka rozrywkowa z dużą dawką humoru i nutką melancholii. Autor stworzył świat przesiąknięty intrygami oraz obłudą, gdzie przy życiu zostają tylko najsilniejsi i na pierwszy rzut oka nie ma miejsca dla bohaterów. Oni wyginęli wraz ze śmiercią króla. Poddani się temu podporządkowują, bo czy maja wybór? Jest to książka o walce o lepszy, mniej zepsuty świat, o niezłomnym harcie ducha i o rodzeniu się legendy. Czy Wielkie Płaszcze powstaną?
http://houseofreaders.blogspot.com/
Powiedz, co sądzisz o tej książce
Dodaj recenzję+
Komentarze
Podziel się opinią z innymi czytelnikami i fanami księgarni.
Komentarze nie są potwierdzone zakupem