Wzruszająca opowieść, która mogłaby zatrzymać bicie serca każdego z nas
Grace i Tom Penderford to zgodne i szczęśliwe małżeństwo, które prowadzi sielankowe życie na angielskiej prowincji, wychowując córeczkę Chloe. Mała dziewczynka jest ich oczkiem w głowie.
Wkrótce po trzecich urodzinach Chloe świat rodziny legnie w gruzach. Dziecko zapada nagle na sepsę, która na zawsze rozbija szczęśliwą rodzinę, odbierając rodzicom ukochaną córeczkę. Co trzy i pół sekundy podstępna choroba zabija jednego człowieka na świecie. Stojąc w obliczu niewyobrażalnej tragedii, Grace i Tom muszą nauczyć się radzić sobie z cierpieniem. Obydwoje za wszelką cenę będą starać się ocalić swoje serca i walczyć o wspólną przyszłość.
Poruszająca i istotna książka, której karty przewracają się same. Jest idealna dla ludzi bez medycznego doświadczenia, bo na bazie opowieści uczy jak rozpoznać sepsę i ocalić ludzkie życie.
– Dr Tanj Singh, pediatra i prezenter BBC
O autorce:
Amanda Prowse – bestsellerowa autorka książek, takich jak Córka doskonała czy Świąteczna kafejka. Spędziła 10 lat życia, pracując w korporacji jako konsultantka. Po tym czasie odkryła, że jej powołaniem jest pisarstwo. Specjalizuje się w prozie miłosnej, która swoim niepowtarzalnym stylem urzeka niejedną kobietę. Amanda mieszka w West Country z mężem i dwójką nastoletnich synów.
Trzy i pół sekundy Amanda Prowse
Broszurowa ze skrzydełkami |
Wydanie: pierwsze |
ISBN: 978-83-657-4061-8 |
EAN: 9788365740618 |
Tytuł oryginalny: Three-and-a-Half Heartbeats |
Liczba stron: 312 |
Format: 13.7x20.4 |
Cena detaliczna: 36,90 zł |
36,90 zł
36,90 zł - najniższa cena z 30 dni przed obniżką
Powiadom mnie
Powiadom
Opis
Ebook i Audiobook
Czytaj jak chcesz. Książka dostępna na czytniki i aplikacje mobilne.
Ebook na
Kup ebook
Inni klienci sprawdzali również
Inne książki z tej kategorii
Recenzje
Zapraszamy do napisania własnej recenzji, możesz wysłać do nas tekst przez formularz.
Sięgając po tę książkę, nie zapomnijcie zabrać ze sobą chusteczek.
opinia recenzenta nie jest potwierdzona zakupem 2019-02-06Po śmierci dziecka Grace i Tom nie mogą znaleźć wspólnego języka, ani wsparcia. Załamują się, ponieważ stracili swoją ukochaną pociechę. W trudnych chwilach powinni być dla siebie wsparciem, oni natomiast oddalają się od siebie. W głębi ducha obwiniają swoją osobę, o to co się stało, ale na zewnątrz winą obarczają małżonka. Mężczyzna coraz częściej swoje smutki topi w alkoholu. Pewnego dnia małżonkowie nie wytrzymują panującej w domu atmosfery i dochodzi między nimi do poważnej kłótni. Tom wypomina żonie, że prawie całe dnie spędzała w pracy, nie było jej, kiedy córeczka dorastała oraz zdarzało się, że odpychała od siebie małą, ponieważ myślała głównie o pracy. Grace natomiast obwinia męża o to, że za jego wynagrodzenie nie byliby w stanie wyżyć, ponieważ mąż niechętnie pracował.
W każdym małżeństwie pojawiają się kłótnie. Często nosimy w sobie złość i wyładowujemy ją na innych, dopiero jak nazbiera się w nas pełno emocji. Śmierć Chloe odsunęła od siebie jej rodziców. W ich domu nie było już hałasu, porozrzucanych zabawek, natomiast znalazł się czas na kłótnie. Grace wypominała małżonkowi, że przez cały czas siedział w domu, ale nie zauważyła, że poza zajmowaniem się córką, zajmował się również domem. Kiedy ona wracała wieczorem po pracy w domu było wszystko gotowe. Jej małżonek zrobił obiad, posprzątał dom, a nawet potrafił wyprasować jej ubrania na następny dzień do pracy. Tom zarzucał żonie, że całe dnie była poza domem i nie spędzali wspólnie czasu. On natomiast, nie zauważył jednak, że gdyby nie praca żony, nie mogliby pozwolić sobie na takie życie. Kobieta wiele pracowała, ale dzięki temu ich poziom życia mógł być na wyższym poziomie. Nie musieli martwić się o to, czy zapłacić rachunki, czy kupić zabawkę córce. Mogli spokojnie żyć i spełniać zachcianki córeczki. Kiedy wszystkie żale zostały wyrzucone podczas kłótni, uświadomili sobie, że wcale nie chcieli bardziej zranić drugiej osoby. Strata córki była dla nich ogromnym ciosem, a tutaj sami dokładają sobie zmartwień i smutku. Jeżeli coś leży nam na sercu, powinniśmy spokojnie porozmawiać o tym z drugą osobą oraz wspólnie poszukać najlepszego rozwiązania. Kłótnia nie jest najlepszym wyjściem z ciężkiej sytuacji. Często padają wtedy słowa, których nie chcielibyśmy wypowiedzieć i bardzo ich żałujemy.
Każda śmierć jest straszna. Utrata bliskiej osoby nie jest niczym łatwym, zawsze pozostawia ranę na sercu. Człowiek znajduje się w rozsypce, nie może pogodzić się z tym, co go spotkało. Mówi się, że to dzieci chowają swoich rodziców, ale zdarzają się również przypadki, że rodzice muszą prędzej pożegnać się z dziećmi i wyprawić im pogrzeb. Tak właśnie było w przypadku Grace i Toma. Śmierć niespodziewanie zabrała im ukochaną córeczkę. Jednego wieczoru położyli się szczęśliwi spać, a nad ranem ich dziecka nie było już z nimi. Jednak chwila zaważyła na tym, że małą duszyczka odeszła ze świata. Nigdy nie wiemy kiedy ktoś bliski od nas odejdzie oraz kiedy my, pożegnamy się ze światem. Bardzo często śmierć przychodzi niespodziewanie. O ile człowiek jest w stanie zaakceptować śmierć starszej, schorowanej osoby, o tyle, nie może zrozumieć dlaczego umierają osoby, które mają przed sobą całe życie.
W swojej powieści autorka otwiera czytelnikowi oczy na chorobę, jaką jest sepsa. Każdy rozdział zaczyna od tego, jakie objawy ma ta straszna choroba. Sepsa, to taki cichy zabójca, jeżeli nie zostanie od razu wykryta. Warto zapoznać się z jej objawami, aby nie dać jej wygrać. Książka, która ma na celu przedstawienie nam pewnej historii, w swojej treści ukryty ma przekaz. Przekaz o tym, że nie wiemy, kiedy nasze życie zakończy się. Trzeba z niego wszystko czerpać, cieszyć się nim oraz spędzać czas z najbliższymi, ponieważ czas, to coś, co nam ucieka i nie jesteśmy w stanie go cofnąć.Zabiegani rodzice, którzy nie mają czasu dla dzieci, małżonkowie, którzy nie potrafią ze sobą spokojnie porozmawiać - to coraz częstszy widok. Obecnie wiele osób realizuje się zawodowo, pragnie zdobyć pieniądze i prestiż, a rodzina zostaje w tyle. Nie mamy czasu dla najbliższych, nie doceniamy ich za to co robią oraz za samą obecność. Dopiero, kiedy ich zabraknie, zrobilibyśmy wszystko, aby móc spędzić z nimi jeszcze trochę czasu. Chętnie cofnęlibyśmy czas i wiele chwil ponownie przeżyli.
Uważam, że książkę powinna przeczytać każda osoba. Nie musi to być matka, która realizuje się zawodowo, czy małżonka, która nie ma czasu dla męża. Nie. Brak czasu dotyczy każdego z nas. Często wolimy spędzić czas na przeszukiwaniu internetu, obejrzeniu telewizji, a niechętnie spędzamy go z najbliższymi. Zawsze nadchodzi taki dzień, że najbliżsi odchodzą z tego świata. Wtedy żałujemy, że poświęciliśmy im tam mało czasu, że tyle się kłóciliśmy. Rana na sercu po śmierci bliskiej osoby pozostanie zawsze, ale zamiast obarczać się tym, że spędziliśmy razem za mało czasu, powinniśmy inaczej zagospodarować swój dzień i nie zapominać o bliskości i miłości. Uwierzcie mi, że warto zapoznać się z treścią tej książki i przekazem w niej zawartym. Nie zapomnijcie tylko zaopatrzyć się w chusteczki. Powieść wzrusza już od pierwszych stron.
zaczytana-aniaa.blogspot.com
Trzy i pół sekundy
opinia recenzenta nie jest potwierdzona zakupem 2019-01-31„To zawsze będzie trudne, bez względu na to, ile czasu upłynie. To zawsze będzie cię bolało, szokowało i odbierało ci oddech, gdy obudzisz się w nocy i zdasz sobie sprawę, że to wcale nie jest tylko jakiś straszny koszmar. Nawet teraz zdarzają mi się dni, kiedy nie chcę wstawać z łóżka, nie chcę się z nikim widzieć, więc z nikim się nie widzę i czekam, aż dzień się skończy."
Nie spodziewałam się, że lektura tej książki tak bardzo mną wstrząśnie. Nie przygotowano mnie na taką silną dawkę emocji. Byłam przerażona świadomością, że zaledwie w kilku sekund można stracić w życiu tak wiele. Dlatego jestem pod wrażeniem tego co stworzyła Amanda Prowse. Mam wrażenie, że nie czytałam drugiej tak realistycznej historii opowiadającej o stracie tak wielkiego kalibru. Autorka naprawdę dobrze zobrazowała świat i emocje rodziców po śmierci dziecka, jednocześnie uświadamiając czytelnikowi jak wielkim zagrożeniem dla życia jest choroba zwaną sepsą.
Zawiódł mnie odrobinę epilog. Jako całość był bardzo dobrym zwieńczeniem historii, choć brakowało mi w nim kilku detali. Mianowicie mówiąc chodzi mi o zaznaczenie przez autorkę czasu jaki minął od przedostatniego rozdziału do ostatniego oraz wyjaśnienia jak państwo Penderford ponownie znaleźli się w starej owczarni. Wiem, że dla fabuły ma to nikłe znaczenie, jednakże mnie doskwierał przez to pewien niedosyt.
Zachwycona natomiast jestem wspaniałą szatą graficzną. Nie spodziewałam się takiego pięknego wnętrza. Ilekroć rozpoczynałam nowy rozdział tyle razy zachwycałam się wspaniałą grafiką okalającą tekst. Na dodatek na początku każdego rozdziału pojawia się wzmianka z istotnymi informacjami na temat sepsy, które kiedyś mogą ocalić komuś życie.
„Dziś w Wielkiej Brytanii sepsa zabije około stu osób. Sto rodzin straci kogoś bliskiego. Rodzin podobnych do mojej, podobnej do Waszej..."
Amandy Prowse w swojej najnowszej książce porusza naprawdę ważne tematy, o których nie mówi się na co dzień, choć są niezwykle istotne. Już sam ten fakt powinien was skusić do sięgnięcia po tą książkę. Jeśli jednak to wam nie wystarcza to może przekona was poruszająca oraz niezwykle realistyczna historia o tragedii, która może spotkać każdego z nas. Przeczytajcie „Trzy i pół sekundy".
Aleksandra
Wszystkie cytaty pochodzą z książki „Trzy i pół sekundy" autorstwa Amandy Prowse.
Szukaj mnie na:
http://tygrysica.tumblr.com/
https://www.instagram.com/tygrysicaa/
Powiedz, co sądzisz o tej książce
Dodaj recenzję+
Komentarze
Podziel się opinią z innymi czytelnikami i fanami księgarni.
Komentarze nie są potwierdzone zakupem