Objawienie szwedzkiej prozy. Oddziałująca na wyobraźnię, zaskakująca opowieść o powrocie i mierzeniu się z przeszłością.
Sprzątałam lęki brata tak samo jak swoje. Przypominało to grę w tetrisa. Klocki trafiały w odpowiednie miejsca odpędzając wszelkie próby myślenia o czymś innym.
Janakippo przyjeżdża do rodzinnej wsi, aby pomóc bratu, który ma problemy z alkoholem. Wizyta, po latach nieobecności, sprawia, że odżywają mroczne wspomnienia z dzieciństwa naznaczonego przemocą i niewyjaśnione sprawy z przeszłości, przed którymi nie ma już ucieczki. Jana wikła się w romans, znajduje pracę, a jednocześnie próbuje zrozumieć, kim tak naprawdę są otaczający ją ludzie i czy skrywane przez nich tajemnice dają odpowiedzi na pytania, które ona nosi w sobie od lat.
To straszna historia, ale świetna powieść. Taka, która wywraca człowiekowi bebechy i zostaje z nim na długo. Mądrze skonstruowany, skomplikowany obraz traumy opowiedziany niepowtarzalnym językiem.
Dominika Słowik
Poznańskie
Pojechałam do brata na południe Tom 1 Karin Smirnoff
Oprawa twarda |
ISBN: 978-83-671-7683-5 |
EAN: 9788367176835 |
Liczba stron: 352 |
Cena detaliczna: 49,90 zł |
34,42 zł
49,90 zł (-31%) - najniższa cena z 30 dni przed obniżką
49,90 zł (-31%) - cena detaliczna
Dodaj do koszyka
Do koszyka
Kup w pakiecie
Kupuj więcej i oszczędzaj
Opis
Inni klienci sprawdzali również
Inne książki tego autora
Inne książki z tej kategorii
Recenzje
Zapraszamy do napisania własnej recenzji, możesz wysłać do nas tekst przez formularz.
Kryminał na talerzu
Pojechałam do brata na południe
opinia recenzenta nie jest potwierdzona zakupem 2022-08-22
„Pojechałam do brata na południe" to szwedzka proza pióra Karin Smirnoff, autorki, która ma zająć się napisaniem kolejnych trzech tomów kryminalnej serii Millennium. Ten tytuł to jej debiut literacki. I to jaki! Jest to też pierwszy tom trylogii o rodzinie Kippów. Poza świetną okładką, pierwsze co książkę wyróżnia to styl, w jakim jest napisana. Mianowicie nie ma w niej znaków interpunkcyjnych. Poza kropką na końcu zdania i dużą literą na początku. Nie ma zaznaczonych dialogów, a język jest prosty, surowy, oschły. Mimo to, po kilku stronach już wpada się w świetny rytm, książka wciąga nie tylko ze względu na oryginalny zapis, ale i na dziwność, i surowość samej historii. Bo jest to opowieść Jany, która po latach nieobecności wraca do rodzinnego miasteczka. Już na wstępie kobieta zderza się ze ścianą wspomnień, mocno nieprzyjemnych, bo jej dzieciństwo do łatwych na pewno nie należało. Ojciec alkoholik, przemocowiec i matka, która na wszystko biernie patrzyła. Dzieci, nad którymi się znęcano, a mimo to społeczność tej małej wioski nie reagowała. To trudne wspomnienia, a surowy język tylko ten ból pogłębia. Czy teraz kobieta zdoła rozliczyć się z przeszłością? Dziwnie mocno przypadła mi do gustu ta powieść, jestem zaskoczona jak dobrze mi się ją czytało. Tak dobrze, że już teraz nie mogę się doczekać tomu drugiego! Polecam wszystkim szukającym w prozie czegoś innego, oryginalnego!
Powiedz, co sądzisz o tej książce
Dodaj recenzję+
Komentarze
Podziel się opinią z innymi czytelnikami i fanami księgarni.
Komentarze nie są potwierdzone zakupem