Porywający finał mistrzowskiej, przesiąkniętej słowiańszczyzną trylogii Gołoborze. Słowiańscy bogowie, rytuały, przesądy i mity zawarte w trzymającej w napięciu, znakomitej opowieści. Wielki, literacki powrót na Łysą Górę – legendarne miejsce spotkań zarówno czarownic, jak i chrześcijańskich pielgrzymów. Obiecała sobie nie mieszać się więcej w sprawy Bogów. Los miał jednak wobec niej inne plany. Nawojka z Łazów, waleczna kapłanka Starych Bogów i obrończyni starej wiary, rezygnuje z prowadzenia krucjaty. Teraz jako starsza pani, nie Nawojka, nie Brygida, ale Dobromiła, wiedzie spokojny żywot w Łazach u podnóży Łysej Góry. Przysięgła sobie, że nie będzie odprawiała żadnych czarów, a Weles dotrzymał danego słowa i nie rzucał jej w wir wielkich wydarzeń. W tym wcieleniu nie prowadzi wojen, nie przeżywa tragedii, spokojnie czeka swego kresu, obserwując zmieniający się świat. Zupełnie jak jej babka, Mieła, przeszło dziewięć wieków temu…Kiedy jednak u podnóży Łysej Góry dochodzi do morderstwa, a podejrzenia padają na członków jej najbliższej rodziny, Dobromiła zmuszona jest sięgnąć po odrzucone umiejętności i moce. Czas jest niczym Uroboros, wąż zjadający własny ogon – opowieść o końcu musi być zarazem opowieścią o początku. Wyrusz w tę ostatnią i jednocześnie pierwszą podróż. Pozwól zabrać się do świata, w którym dawni Bogowie są wciąż wśród nas.
Starucha. Gołoborze. Tom 3 Aleksandra Seliga
Oprawa twarda |
Wydanie: 1 |
ISBN: 9788383218144 |
EAN: 9788383218144 |
Liczba stron: 288 |
Format: 14.0x21.0cm |
Cena detaliczna: 49,90 zł |
29,50 zł
29,50 zł - najniższa cena z 30 dni przed obniżką
49,90 zł - cena detaliczna
Dodaj do koszyka
Do koszyka
Kup w pakiecie
Kupuj więcej i oszczędzaj
Opis
Inni klienci sprawdzali również
Inne książki z tej kategorii
Recenzje
Zapraszamy do napisania własnej recenzji, możesz wysłać do nas tekst przez formularz.
Siła wiary
opinia recenzenta nie jest potwierdzona zakupem 2024-04-09Spokój wcale nie jest przereklamowany, zwłaszcza jeśli ma się trochę tak zwanych krzyżyków na karku. Dobromiła cieszy się z zalet swojego wieku, oczywiście w granicach rozsądku, bo raczej dolegliwości z nim związane raczej do plusów nie należą. W końcu może żyć tak jak zawsze chciała, na własnych zasadach, mając gdzieś ludzkie gadanie. Zresztą kto by się odważył ją skrytykować. Z przyjaciółkami egzystuje trochę na uboczu, nie zamierza parać się już czarami, a i Weles nie ma nic przeciwko temu, czas na odpoczynek, zasłużony i tak długo oczekiwany. Ale czy na pewno? Kiedy w okolicach dochodzi do morderstwa coś zaczyna ją niepokoić, a kiedy cień podejrzenia pada na bliskich czas na działanie. Może jest już stara, lecz moc oraz determinacja są równie silna jak dawniej albo nawet mocniejsze. Ten kto zagroził rodzinie musi mieć się na baczności. Okoliczności nie należą do typowych, zresztą czy u podnóża Łysej Góry cokolwiek jest zwyczajne? Zwłaszcza jeśli wie się gdzie spojrzeć i widzi się więcej niż inni? Niech ma się na baczności ten, kto zakłócił spokój Dobromiły i posądził o zbrodnię jej krewnego. Jaki będzie wynik niecodziennego śledztwa?
Kapłanka, wojowniczka, obrończyni, czarownica. Panna. Matka. Starucha. Niezmienny cykl, powtarzający się w kolejnych wcieleniach. W dwudziestym pierwszym wieku wiara w bogów, jakiekolwiek pochodzenia, ma inny wymiar niż ta przed wiekami. Odradzają się stare kulty, a religia, która je zastąpiła przeżywa kryzys, jak więc ma być spokojnie w takich czasach? W takim momencie dochodzą do głosu bohaterowie trzeciego tomu Gołoborza, całkowicie odmienni niż większość sądzi. Słowiański klimat, współczesny plan czasowy, morderstwo, stara wiara, nowi jej krzewiciele i ona - tytułowa Starucha. Kilka gatunków i jedna opowieść, która właśnie odsłania swój finał, lecz nim on nadejdzie narasta niepokój, mrok, emocje coraz mocniej zaciskają swoją sieć wokół postaci. Aleksandra Seliga w ostatnim tomie intrygującej trylogii domyka cykl, równocześnie serwując nieszablonową ucztę czytelniczą. Kryminał, romans, horror, fantastyka, legendy, wszystko to doprawione słowiańszczyzną, daleką od schematycznej oraz dla smaku jeszcze humorem, może i czarnym czasami, lecz doskonale wkomponowanym w całość. „Gołoborze. Starucha" jednocześnie domyka historię oraz przypomina, że tak naprawdę nic się nie kończy raz na zawsze, a jedynie czeka na moment odrodzenia.
Powiedz, co sądzisz o tej książce
Dodaj recenzję+
Komentarze
Podziel się opinią z innymi czytelnikami i fanami księgarni.
Komentarze nie są potwierdzone zakupem