"Wellness" to niezwykła powieść Nathan'a Hill'a, która wciąga czytelnika od pierwszych stron. To książka o sile opowieści i ich wpływie na nasze życie – zarówno tych, które słyszymy i w które wierzymy, jak i tych, które sami tworzymy. Czy te opowieści są na tyle duże, aby mogły pomieścić nasze życie? Czy możemy je zmieniać, gdy sami się zmieniamy?
Główne postacie, Jack i Elizabeth, poznajemy w wieku 20 lat, a następnie podążamy za nimi przez kolejne dwie dekady. Oboje pragną bliskości i zrozumienia, a także akceptacji. Ich Wspólne doświadczenia traumatycznego dzieciństwa, które nigdy nie zostały przepracowane, wciąż kształtują ich opowieści o sobie samych, a tym samym ich emocje i działania. Bez otwarcia się na swoje sekrety nie są w stanie ruszyć naprzód w życiu.
Hill zgrabnie przeplata przeszłość z teraźniejszością, zmieniając perspektywę między Elizabeth i Jackiem. Umiejętnie odsłania ich przeszłość, co pozwala zrozumieć ich obecne działania. Kiedy już myślałem, że znam bohaterów, dowiadywałem się o nich czegoś nowego, co sprawiało, że pozostawałem zaangażowany i chciałem czytać dalej. Humor, który przewija się przez całą książkę, także pełni ważną rolę. Hill używa satyry i ironii, aby zwrócić uwagę na współczesne życie.
Charakteryzacja bohaterów jest wręcz doskonała. Postacie drugoplanowe są równie dobrze nakreślone jak główni bohaterowie. Wiele w tej książce jest relatywne – wielokrotnie łapałem się na kiwaniu głową, rozpoznając w opisach siebie lub osoby, które znam. A proza? Jest po prostu wyjątkowa.
Czy książka ma jakieś wady? Otóż tak, Hill dołączył do powieści bibliografię na 8 stron, co sugeruje, że przeprowadził mnóstwo badań, które wykorzystuje do ilustracji swoich punktów widzenia. Niestety, momentami opisy są zbyt szczegółowe, co wybija z rytmu czytania. Jego dziennikarskie korzenie są tu widoczne. Chociaż cenię dygresje, czasem są one zbyt długie i odciągają od głównej fabuły. Z przyjemnością przeczytałbym eseje na te tematy, które mogłyby lepiej służyć jako dodatek do powieści, niż próba zmieszczenia tak dużej ilości materiału w jednej książce, co zaburza jej spójność.
Mimo tych drobnych niedoskonałości, najnowsza powieść Nathan'a Hill'a, "Wellness", jest zdecydowanie warta przeczytania. "Wierz w to, w co wierzysz, mój drogi, ale wierz delikatnie. Wierz z ciekawością. Wierz z pokorą. I nie ufaj arogancji pewności."
Komentarze
Podziel się opinią z innymi czytelnikami i fanami księgarni.
Komentarze nie są potwierdzone zakupem