Dopóki starczy mi sił Karolina Klimkiewicz Książka

Nagłe zwroty akcji. Tak określiłabym tę książkę. Czasem gubiłam się w fabule, ale co tam. Trochę fantastyki w życiu nie zaszkodzi. "Dla dobra człowieka, na którym nam zależy, jesteśmy w stanie zrobić wiele, niemal wszystko. Poświęcić swoje dobro, żeby tylko on był szczęśliwy. Stojąc nad przepaścią wyborów, skoczymy w otchłań niewiadomych konsekwencji. Wystarczy, że na pytanie, czy dzięki temu go ocalimy, odpowiedź brzmi: tak".

Spodziewałam się czegoś innego po tej książce. Jak dla mnie okładka fatalnie dobrana do treści. Jednak jak zaczęłam czytać to z każdą strona zaczęłam się przekonywać coraz bardziej. Może nie jest to mój ulubiony gatunek literacki, ale z pełnym przekonaniem mogę stwierdzić, że nie nudziłam się przy lekturze.

Powieść fikcyjna, ale przepiękna. Opowiada o sile, którą posiada każda z nas. Bohaterka ucieka przed demonami przyszłości. Ucieka więc od osoby do osoby. Jest już zmęczona. Zmęczona udawaniem. A musi to robić tak, by nikt nie domyślił się tego co się dzieje. Walczy o życie jak tylko się da. Emocje, przez które przeprowadza nas autorka są obłędne. Książka głównie dla nastolatek, gdyż mamy tu całkowitą fikcję, jednak nie zawiedzie nikogo.

Powieść fikcyjna, ale przepiękna. Opowiada o sile, którą posiada każda z nas. Bohaterka ucieka przed demonami przyszłości. Ucieka więc od osoby do osoby. Jest już zmęczona. Zmęczona udawaniem. A musi to robić tak, by nikt nie domyślił się tego co się dzieje. Walczy o życie jak tylko się da. Emocje, przez które przeprowadza nas autorka są obłędne. Książka głównie dla nastolatek, gdyż mamy tu całkowitą fikcję, jednak nie zawiedzie nikogo.

Spodziewałam się czegoś innego po tej książce. Jak dla mnie okładka fatalnie dobrana do treści. Jednak jak zaczęłam czytać to z każdą strona zaczęłam się przekonywać coraz bardziej. Może nie jest to mój ulubiony gatunek literacki, ale z pełnym przekonaniem mogę stwierdzić, że nie nudziłam się przy lekturze.

Nagłe zwroty akcji. Tak określiłabym tę książkę. Czasem gubiłam się w fabule, ale co tam. Trochę fantastyki w życiu nie zaszkodzi. "Dla dobra człowieka, na którym nam zależy, jesteśmy w stanie zrobić wiele, niemal wszystko. Poświęcić swoje dobro, żeby tylko on był szczęśliwy. Stojąc nad przepaścią wyborów, skoczymy w otchłań niewiadomych konsekwencji. Wystarczy, że na pytanie, czy dzięki temu go ocalimy, odpowiedź brzmi: tak".