Ta powieść jest strasznie wciągająca! To czysty dynamit! Już od pierwszych stron trzymała mnie w napięciu. Akcja w opowieści jest bardzo tajemnicza oraz zagmatwana - w pozytywnym znaczeniu. Trudno było mi się od niej odkleić. Wspaniale czułam się podczas czytania tak soczystej i fascynującej powieści. Jestem pod ogromnym wrażeniem pozytywnego pióra autorki. Stworzyła ona świetną książkę, która jeszcze długo pozostanie w mojej pamięci.

Muszę przyznać, że bohaterowie w lekturze są wspaniali. Liliana jest bardzo sympatyczną osobą, która ma burzliwą przeszłość. Jest bardzo otwarta, łatwo nawiązuje kontakty. W sumie, śledząc jej losy zauważyłam, że bardzo przypomina mi mnie samą. Wszystko w niej bardzo mi odpowiadało. Bardzo fascynuje mnie jej przeszłość, którą autorka w minimalistyczny sposób ukazała. Strasznie mnie ciekawi, jakie kolejne karty jej przeszłości autorka ukaże w kolejnym tomie.

"Zawsze będę blisko. Zajdę Cię wszędzie."

Jeśli zaś chodzi o jej współlokatorów, to tutaj podobnie jak z Lilą, bardzo pozytywnie ich odebrałam. Evan od początku książki jest bardzo życzliwy oraz szczery. Pomaga Lili i szczerze się o nią martwi. Jeśli chodzi o Camerona, to jest on wielką zagwozdką. Z jednej strony jest arogancki i od pierwszej chwili bardzo niesympatyczny, zaś z drugiej strony, przejawia też naturę odmienną. Potrafi być czarujący oraz opiekuńczy. Ahh, chyba Was nie zdziwi jak powiem, że jest moim faworytem?

Jak dla mnie lektura jest nieziemska. Niby młodzieżówka, ale ma w sobie wspaniałą historię. Może być poddana pod gatunek New Adult, ponieważ bądź co bądź cała historia dotyczy bardziej dojrzałych nastolatków. Ja osobiście ochoczo oczekuję kolejnego tomu, którego już nie mogę się doczekać. Mam nadzieję, że już niebawem go przeczytam. Polecam z całego serca zatracić się w tej historii. Kac książkowy, murowany! Spodoba się Wam.