Miejsce dla dwojga Richard Paul Evans Książka

Miejsce dla dwojga to kolejna (czwarta) część dzienników pisanych w drodze. Alan Christoffersen pieszo przemierza USA z Seattle w Waszyngtonie aż do Key West na Florydzie. Nieopodal St. Louis w Missouri wędrówka Alana została nagle przerwana - zły stan zdrowia nie pozwolił na kontynuowanie marszu. Wędrowiec wraca więc do rodzinnego domu, gdzie pod okiem ojca i przyjaciółki dochodzi do zdrowia po ciężkiej operacji. To prosta opowieść o tym, co jest w życiu ważne i o tym, by mimo niepowodzeń nigdy się nie poddawać. Motywem przewodnim zdaje się być szeroko rozumiana wiara (co zresztą sugeruje oryginalny tytuł - A Step of Faith). Książkę, pomimo braku wartkiej akcji, czyta się szybko i przyjemnie.

"Czasami możemy odnaleźć samych siebie tylko wtedy, gdy najpierw się zgubimy"."Miejsce dla dwojga" to czwarta z kolei powieść Dzienników pisanych w drodze. Nie miałam szansy zapoznać się z pierwszymi częściami ale zupełnie mi to nie przeszkadzało...

Najnowsza książka Richarda Paula Evansa „Miejsce dla dwojga" to bardzo ciekawa pozycja dla tych, którzy lubią „powieści drogi". To wzruszająca opowieść o walce z samym sobą i przeciwnościami losu, które potrafią zaskoczyć nas w najmniej oczekiwanym momencie naszego życia, pokrzyżować plany na bliską i dalszą przyszłość, zweryfikować podejście czy przyszłość ta w ogóle jest nam pisana..

Miałam tą przyjemność, że książka Richarda Paula Evansa "Miejsce dla dwojga" trafiła w moje ręce. Stało się to we właściwym punkcie mojego życia i zmusiła do myślenia nie tylko o sobie.

Główny bohater Alan był człowiekiem sukcesu -właściciel Agencji reklamowej, piękna kochająca żona i duże pieniądze. Nagle traci wszystko.

''Miejsce dla dwojga'' jest czwartym tomem Dzienników pisanych w drodze. Jeśli - jak ja - nie czytaliście poprzednich, to nie musicie się obawiać. Evans przedstawia minione sytuacje w przejrzysty sposób i nie było momentów, w których nie wiedziałam, o co chodzi autorowi.Jego najnowsza książka była dla mnie trzecią i dochodzę do wniosku, że dzieła Evansa czyta się niebywale szybko. Dzieje się wiele, ale powieść można przeczytać za jednym podejściem, wieczorem, przed snem. Sama chciałam przeczytać góra pięć rozdziałów, a doszłam do setnej strony i nie było to dla mnie problemem.Nie wiem, jak wyglądało to w poprzednich częściach, ale ta jest dość monotonna. Fabuła jest dość mizerna i niby wiele się dzieje, ale to wszystko jest tylko odłamkiem głównego wątku. Główny bohater idzie. Idzie i... spotyka różnych ludzi, je codziennie w innej restauracji i zmierza do Key West.Sytuacja miała się inaczej na samym początku. Alan dowiaduje się, że ma guza mózgu i musi przejść poważną operację. W tamtych chwilach możemy poznać jego ograniczenia, ale też zawziętość. Relacje z ojcem bohatera są przedstawione w wzruszający sposób, co wzmaga nasze uczucia podczas czytania ostatnich stron... 

''Miejsce dla dwojga'' jest czwartym tomem Dzienników pisanych w drodze. Jeśli - jak ja - nie czytaliście poprzednich, to nie musicie się obawiać. Evans przedstawia minione sytuacje w przejrzysty sposób i nie było momentów, w których nie wiedziałam, o co chodzi autorowi.Jego najnowsza książka była dla mnie trzecią i dochodzę do wniosku, że dzieła Evansa czyta się niebywale szybko. Dzieje się wiele, ale powieść można przeczytać za jednym podejściem, wieczorem, przed snem. Sama chciałam przeczytać góra pięć rozdziałów, a doszłam do setnej strony i nie było to dla mnie problemem.Nie wiem, jak wyglądało to w poprzednich częściach, ale ta jest dość monotonna. Fabuła jest dość mizerna i niby wiele się dzieje, ale to wszystko jest tylko odłamkiem głównego wątku. Główny bohater idzie. Idzie i... spotyka różnych ludzi, je codziennie w innej restauracji i zmierza do Key West.Sytuacja miała się inaczej na samym początku. Alan dowiaduje się, że ma guza mózgu i musi przejść poważną operację. W tamtych chwilach możemy poznać jego ograniczenia, ale też zawziętość. Relacje z ojcem bohatera są przedstawione w wzruszający sposób, co wzmaga nasze uczucia podczas czytania ostatnich stron... 

Główny bohater Alan był człowiekiem sukcesu -właściciel Agencji reklamowej, piękna kochająca żona i duże pieniądze. Nagle traci wszystko.

Miałam tą przyjemność, że książka Richarda Paula Evansa "Miejsce dla dwojga" trafiła w moje ręce. Stało się to we właściwym punkcie mojego życia i zmusiła do myślenia nie tylko o sobie.

Najnowsza książka Richarda Paula Evansa „Miejsce dla dwojga" to bardzo ciekawa pozycja dla tych, którzy lubią „powieści drogi". To wzruszająca opowieść o walce z samym sobą i przeciwnościami losu, które potrafią zaskoczyć nas w najmniej oczekiwanym momencie naszego życia, pokrzyżować plany na bliską i dalszą przyszłość, zweryfikować podejście czy przyszłość ta w ogóle jest nam pisana..