Władcy chaosu Vladimir Wolff Książka

Przeczytałam pierwszą część i naprawdę nie mogę doczekać się rozwoju wydarzeń i dalszych losów drużyny Wentyla. Jeżeli wszystko zostanie utrzymane na tak wysokim poziomie, jak w „Pierwszym Starciu", to mogę każdemu polecić w ciemno!

Niezmiernie podoba mi się twórczość Vladimira Wolffa. W każdej z jego książek można odnaleźć mnóstwo inspiracji. Autor nawiązuje do dzieł literackich, filmowych, a także gier. Niezwykle ciekawe jest to jak doskonałym obserwatorem rzeczywistości jest ten człowiek. Nie podlega wątpliwości, że kolejna powieść napisana przez niego będzie mega interesująca. Nie mogę się doczekać.

Jestem wielkim fanem książek o tematyce militarnej. Staram zgłębiać wszystko co pojawia się na rynku. Chłonę taką literaturę jak gąbka wodę. Przeczytałem pierwszą  część - tutaj pierwsze skrzypce gra armia polska, świetne jest to, że wychodzi z całego pojedynku na tarczy! Nie przeszkadza mi to zabarwienie science-fiction. Jest to dla mnie coś nowego i nie ukrywam, że wzbudziło to moje uznanie. Poza tym wielki plus za wieloosobową narrację! Liczę na równie fascynującą kontynuację tej historii we "Władcach chaosu".

Jestem wielkim fanem książek o tematyce militarnej. Staram zgłębiać wszystko co pojawia się na rynku. Chłonę taką literaturę jak gąbka wodę. Przeczytałem pierwszą  część - tutaj pierwsze skrzypce gra armia polska, świetne jest to, że wychodzi z całego pojedynku na tarczy! Nie przeszkadza mi to zabarwienie science-fiction. Jest to dla mnie coś nowego i nie ukrywam, że wzbudziło to moje uznanie. Poza tym wielki plus za wieloosobową narrację! Liczę na równie fascynującą kontynuację tej historii we "Władcach chaosu".

Niezmiernie podoba mi się twórczość Vladimira Wolffa. W każdej z jego książek można odnaleźć mnóstwo inspiracji. Autor nawiązuje do dzieł literackich, filmowych, a także gier. Niezwykle ciekawe jest to jak doskonałym obserwatorem rzeczywistości jest ten człowiek. Nie podlega wątpliwości, że kolejna powieść napisana przez niego będzie mega interesująca. Nie mogę się doczekać.

Przeczytałam pierwszą część i naprawdę nie mogę doczekać się rozwoju wydarzeń i dalszych losów drużyny Wentyla. Jeżeli wszystko zostanie utrzymane na tak wysokim poziomie, jak w „Pierwszym Starciu", to mogę każdemu polecić w ciemno!