Księżyc myśliwych Katarzyna Krenz, Julita Bielak Książka
Wydawnictwo: | Znak |
Rodzaj oprawy: | Okładka twarda |
Liczba stron: | 512 |
Format: | 140x205 |
Rok wydania: | 2015 |
Księżyc Myśliwych - najbardziej niepokojąca powieść tego roku
Księżyc myśliwych - RECENZJA
Szczegółowe informacje na temat książki Księżyc myśliwych
Wydawnictwo: | Znak |
EAN: | 9788324040469 |
Autor: | Katarzyna Krenz, Julita Bielak |
Rodzaj oprawy: | Okładka twarda |
Liczba stron: | 512 |
Format: | 140x205 |
Rok wydania: | 2015 |
Data premiery: | 2015-10-05 |
Język wydania: | polski |
Podmiot odpowiedzialny: | Społeczny Instytut Wydawniczy Znak Sp. z o.o. Tadeusza Kościuszki 37 30-105 Kraków PL e-mail: [email protected] |
Zainspiruj się podobnymi wyborami
Podobne do Księżyc myśliwych
Oceny i recenzje książki Księżyc myśliwych
Pomóż innym i zostaw ocenę!
Dyskutowałam z kimś ostatnio, że bardzo mało jest powieści filmowych. Nie ekranizacji, ale napisanych tak, jakby oglądało się film, dobry film - Felliniego czy Bergmana. I tak jak to w życiu bywa - zadziałała zasada „mówisz i masz".
Podróż z autorkami na odległą, mroczną wyspę Sylt, na której dzieje się akcja powieści, jest pociągająca, fascynująca; niemożliwe, aby przejść obok niej obojętnie. Autorki pisząc tę książkę były od siebie bardzo daleko, ale to nie przeszkodziło im, żeby stworzyć coś wyjątkowego.
Księżyc myśliwych" to ceglasta powieść, która i tak pozostawia po sobie niedosyt. Autorki snują historię jak mantrę, plotąc ją z licznych nitek i sznureczków ludzkich losów. To zadziwiające jak nasze pragnienia, poczucie samotności i tęsknot się pokrywają.
Chciałam ostatnio przeczytać jakiś kryminał, sensację, słowem coś wciągającego i w miarę lekkiego, więc po tę książkę sięgnęłam z ochotą.
Chciałam ostatnio przeczytać jakiś kryminał, sensację, słowem coś wciągającego i w miarę lekkiego, więc po tę książkę sięgnęłam z ochotą.
Księżyc myśliwych" to ceglasta powieść, która i tak pozostawia po sobie niedosyt. Autorki snują historię jak mantrę, plotąc ją z licznych nitek i sznureczków ludzkich losów. To zadziwiające jak nasze pragnienia, poczucie samotności i tęsknot się pokrywają.
Podróż z autorkami na odległą, mroczną wyspę Sylt, na której dzieje się akcja powieści, jest pociągająca, fascynująca; niemożliwe, aby przejść obok niej obojętnie. Autorki pisząc tę książkę były od siebie bardzo daleko, ale to nie przeszkodziło im, żeby stworzyć coś wyjątkowego.
Dyskutowałam z kimś ostatnio, że bardzo mało jest powieści filmowych. Nie ekranizacji, ale napisanych tak, jakby oglądało się film, dobry film - Felliniego czy Bergmana. I tak jak to w życiu bywa - zadziałała zasada „mówisz i masz".