Hubert jest policjantem, który całkowicie oddał się pracy, tracąc przy tym rodzinę. Samotny Hubert zdaje sobie sprawę, jak wiele stracił. Każdą wolną chwilę poświęca pracy, co jeszcze bardziej oddala go od córki. Następna sprawa pod przykrywką stawia go w sytuacji, w której nie tylko balansuje na granicy prawa, ale także ryzykuje utratę resztek więzi rodzinnych.
Hubert zostaje postawiony przed trudnymi wyborami.
Czy podejmie walkę, zdając sobie sprawę jak wiele jeszcze może stracić?

Robert Adamski ucieka przed światem przestępczym oraz organami ścigania, dodatkowo śmierć jego ojca powoduje, że Lena (żona Roberta) musi stanąć na czele rodzinnego interesu. Wierzyciele domagają się spłaty długu, a rosyjska mafia już jest coraz bliżej, życie Leny jest coraz bardziej w niebezpieczeństwie. Lojalność wobec męża nie pozwala jej na przeciwstawieniu się obowiązkowi. Sytuacja coraz bardziej staje się napięta.
Czy Lena zdradzi miejsce pobytu męża?
Czy do końca będzie posłuszną żoną?

"... - Ale to ona ma to prawo.
- O jakim prawie mowa? - pytam szczerze zaciekawiony, bo takiego obrotu spraw się nie spodziewałem.
- Prawo żony- odpowiada Lena, spoglądając mi prosto w oczy.- To ono daje mi teraz pełną władzę."

Najnowszy tom serii Krwią Naznaczone przedstawia nam nowych bohaterów oraz historię, która porywa nas od pierwszej strony. Pozostawiając w nas w niepewności do samego końca, kiedy zaczęłam czytać nie mogłam się oderwać, aż do ostatniej strony. P.K. Farion tak nami żongluje, trzyma nas w napięciu, ale przede wszystkim zmusza nas do emocji, które nieraz mamy ochotę wykrzyczeć. Pokazuje nam, że w życie bohaterów nie jest proste wręcz chwilami przerażające.
Kiedy poznajemy bliżej życie Leny sprzed kilku lat możemy zadać sobie pytanie: Czym jest wolność?
Stopniowo niszcząca, krusząc jej poczucie własnej wartości, wkrada się powoli, a z czasem przybiera na sile. I wtedy zdajemy sobie sprawę jak ciężko uciec od tej kontroli. Szokująca kiedy uświadamiamy sobie od kiedy to trwa, przerażająca jak strach przed utratą powoduje, że poddaję się coraz bardziej. Ciężki temat, a jednak autorka idealnie nam go pokazała, wzbudzając w nas coraz różnorodnych emocji.

„Prawo żony" to książka bardzo poruszająca, wciągająca oraz mocna, w której przekaz jest bardzo dosadny.
Nawet nie spodziewacie się co nam przygotowała P.K. Farion.
Macie mocne nerwy oraz uwielbiacie emocje?
Koniecznie sięgnijcie po najnowszą książkę „Prawo żony," gdzie rządzą lojalność, obowiązek, strach, a wolność przestała istnieć.

Z niecierpliwością czekam na następny tom. Polecam :)