Macie ochotę na gorący romans na Bali?

Bohaterowie powieści to dwudziestotrzyletnia Nikki, piękność z Bali oraz trzydziestoletni Alex,przystojny pilot prywatnych linii lotniczych z Anglii.
Oboje mają tajemnice i nie planują zakochiwać się. Jednak ciągnie ich do siebie więc zafascynowani sobą postanawiają spędzić razem trzydzieści dni, aby poznać się bliżej.

Jesteście ciekawi, co wydarzy się po miesiącu?

Autorka stworzyła bardzo przyjemny romans, przy którym zrelaksowałam się i dobrze bawiłam się. Wciągająca fabuła i ciekawa relacja mieszkanki Bali z turystą. Obserwowałam ich rozwijającą się relację i ani przez chwilę nie nudziłam się. Lekki styl oraz przyjemne pióro autorki sprawiło, że książkę przeczytałam z wielką przyjemnością. Chętnie sięgnę po kolejne książki spod pióra autorki. Gwarantuję Wam, że poczujecie wakacyjny klimat Bali i uciekniecie od szarej codzienności.
To idealna lektura dla miłośników wakacyjnych romansów.

Polecam!

Opowieść z początku sieje w nas pewnego rodzaju niepewność, gdyż postacie tu występujące bywają często niezdecydowane. Niby robią wszystko, by spełnić swoje marzenia, ale niekiedy zastanawiają się nad tym, czy dobrze robią. Aleks jest bogatym mężczyzną przed trzydziestką, który poświęcając swoje swobodne życie, spełnił marzenie o byciu pilotem. Nie lubi żadnych zmian, dlatego, kiedy dowiaduje się, że wraz z bogatym znajomym lecą na wyspę Bali, czuje się zdezorientowany. Lubił swoje przewidywalne życie, urlop brał najdłużej na cztery dni, gdyż kochał swoją pracę, a teraz trzydzieści dni ma odmienić jego życie. Jeszcze nie wyleciał, a już wie, że wszystko, co dotychczas było u niego pewniakiem, stanie się nieprzewidywalnością. Mamy też postać Nikki, która również nie lubi zmian. Mieszka niedaleko miejsca do której wyrusza Aleks i bardzo lubi tą wysepkę, gdzie czuje się bezpieczna. Ma dwadzieścia trzy lata i dopiero niedawno wyprowadziła się z domu w którym mieszkała z dziadkami. Czasami wspomina nam o tęsknocie za rodzicami, którzy odeszli, gdy miała trzy latka. Niewiele ich pamięta, ale czuje, że tęsknota często się przebija. Prawdopodobnie dlatego marzy o niekończącej się miłości, takiej pierwszej i ostatniej. Czy zatem możliwe jest, by takie uczucie ją spotkało?
Z tego co zauważyłam, to łączy ich jedynie bezpieczeństwo, które on odczuwa będąc u siebie, a ona na swojej wysepce. Mija jednak czas jaki ze sobą spędzają i każde czuje się jakby było między młotem a kowadłem, między tym co chce, a tym, czego nie potrafi zaakceptować. Ich emocje nami zawładną, czytelnik bacznie śledzi ich losy i sam nie wie jak to się zakończy. Burzliwe uczucie i przyciąganie większe od magnesu, a po drugiej stronie rzeczywistość z którą muszą się zmierzyć. Tak elektryzującej książki dawno nie czytałam:-)
Świetnie się ją czyta, gdyż jest napisana z punktu widzenia postaci, gdzie naprzemiennie opowiadają o sobie, swojej rodzinie, znajomych, przyzwyczajeniach, pracy, pragnieniach i momentach, kiedy się za sobą spotykają. Średni druk, średnie rozdziały, średnia ilość dialogów, ale emocje powyżej skali:-)