80 gramów Jolanta Bartoś Książka
Wydawnictwo: | Białe Pióro |
Rodzaj oprawy: | Okładka broszurowa (miękka) |
Liczba stron: | 228 |
Format: | 150x210mm |
Rok wydania: | 2022 |
”Uwięzieni w Galerii Lochy” - Jolanta Bartoś - spotkanie
Szczegółowe informacje na temat książki 80 gramów
Wydawnictwo: | Białe Pióro |
EAN: | 9788366004511 |
Autor: | Jolanta Bartoś |
Rodzaj oprawy: | Okładka broszurowa (miękka) |
Liczba stron: | 228 |
Format: | 150x210mm |
Rok wydania: | 2022 |
Podmiot odpowiedzialny: | LIBER S.A. ul. Zorzy 4 05-080 Klaudyn PL |
Zainspiruj się podobnymi wyborami
Podobne do 80 gramów
Inne książki Jolanta Bartoś
Oceny i recenzje książki 80 gramów
Pomóż innym i zostaw ocenę!
Zabawne, ale spodobała mi się postać męża Emilii! Jest dobrze zarysowany, a autorka zadbała o to by miał umysł chłodnego psychopaty. Może nie jest to Stephen King wraz z jego wyrafinowanym sposobem planowania scenariusza, ale jeżeli chodzi o ten gatunek w polskim wydaniu, to jestem pod wrażeniem. Mam zamiar kupić również inne powieści tej autorki.
Niebezpieczne tajemnice przyjaciółki, w które Beata musi się zagłębić, by uratować Emilię. Szczerze mówiąc zakończenie mnie nie satysfakcjonuje, bo ja przewidziałam to nieco inaczej. Akcja jest bardzo ciekawie poprowadzone, a same postaci są wyraziste i nie brakuje im werwy do działania i pchania historii do przodu. Gdybym sama znalazła się w takiej sytuacji, to nie jestem pewna czy postąpiłabym jak Beata, ale godne podziwu jest narażanie samej siebie dla innych.
Wciągająca powieść, którą pochłonęłam w jeden dzień! Dwie dziewczyny połączył ciekawy los.... Coś jak w flmie „Oszukać przeznaczenie", choć to określiłabym jako bardziej trzymające w napięciu. Polecam amatorom dreszczyku emocji!
Wciągająca powieść, którą pochłonęłam w jeden dzień! Dwie dziewczyny połączył ciekawy los.... Coś jak w flmie „Oszukać przeznaczenie", choć to określiłabym jako bardziej trzymające w napięciu. Polecam amatorom dreszczyku emocji!
Niebezpieczne tajemnice przyjaciółki, w które Beata musi się zagłębić, by uratować Emilię. Szczerze mówiąc zakończenie mnie nie satysfakcjonuje, bo ja przewidziałam to nieco inaczej. Akcja jest bardzo ciekawie poprowadzone, a same postaci są wyraziste i nie brakuje im werwy do działania i pchania historii do przodu. Gdybym sama znalazła się w takiej sytuacji, to nie jestem pewna czy postąpiłabym jak Beata, ale godne podziwu jest narażanie samej siebie dla innych.
Zabawne, ale spodobała mi się postać męża Emilii! Jest dobrze zarysowany, a autorka zadbała o to by miał umysł chłodnego psychopaty. Może nie jest to Stephen King wraz z jego wyrafinowanym sposobem planowania scenariusza, ale jeżeli chodzi o ten gatunek w polskim wydaniu, to jestem pod wrażeniem. Mam zamiar kupić również inne powieści tej autorki.