Powiedz nam, co myślisz!
Pomóż innym i zostaw ocenę!
Zaloguj się, aby dodać opinię
Magdalena Mania
02/03/2010
opinia recenzenta nie jest potwierdzona zakupem
Stanisław Jerzy Lec stwierdził kiedyś trafnie: „Żyć jest bardzo niezdrowo. Kto żyje, ten umiera". Mary Roach w swojej książce „Sztywniak. Osobliwe życie nieboszczyków" proponuje tę myśl rozwinąć, ale z tej drugiej, martwej strony - bo to właśnie po przejściu w stan trupi zaczyna się prawdziwa przygoda - jakby to określiła Roach - nie dla każdego jednak równie zabawna.
Karolina Małkiewicz
15/02/2011
opinia recenzenta nie jest potwierdzona zakupem
To zdecydowanie nie jest lektura, przy której można by się odprężyć czy odpocząć po męczącym dniu. Mimo sporej dawki poczucia humoru autorki, co w tym przypadku absolutnie nie oznacza przekraczania granic dobrego smaku czy braku szacunku względem omawianych spraw, jest to lektura dość ciężka; odkładałam ją z poczuciem psychicznego zmęczenia i aby sięgnąć do niej ponownie, musiałam uprzednio "naładować akumulatory".
Karolina Małkiewicz
09/03/2011
opinia recenzenta nie jest potwierdzona zakupem
To zdecydowanie nie jest lektura, przy której można by się odprężyć czy odpocząć po męczącym dniu. Mimo sporej dawki poczucia humoru autorki, co w tym przypadku absolutnie nie oznacza przekraczania granic dobrego smaku czy braku szacunku względem omawianych spraw,jest to lektura dość ciężka; odkładałam ją z poczuciem psychicznego zmęczenia i aby sięgnąć do niej ponownie, musiałam uprzednio "naładować akumulatory". Nie znaczy to, że książka jest niestrawna czy źle napisana.
Paulina Król
05/03/2013
opinia recenzenta nie jest potwierdzona zakupem
Wielu ludzi pewnie uzna tę książkę za niestosowną. "Bycie martwym to nic zabawnego", powiedzą. A właśnie, że tak. Bycie martwym to absurd. To najgłupsza sytuacja, w jakiej możemy się znaleźć. Członki stają się bezwładne i przestają współpracować. Rozdziawiają się usta. Bycie martwym jest szpetne, cuchnące, żenujące i nic nie da się z tym zrobić.
Anonimowy użytkownik
25/09/2024
opinia recenzenta nie jest potwierdzona zakupem
Wielu ludzi pewnie uzna tę książkę za niestosowną. "Bycie martwym to nic zabawnego", powiedzą. A właśnie, że tak. Bycie martwym to absurd. To najgłupsza sytuacja, w jakiej możemy się znaleźć. Członki stają się bezwładne i przestają współpracować. Rozdziawiają się usta. Bycie martwym jest szpetne, cuchnące, żenujące i nic nie da się z tym zrobić.
Anonimowy użytkownik
25/09/2024
opinia recenzenta nie jest potwierdzona zakupem
To zdecydowanie nie jest lektura, przy której można by się odprężyć czy odpocząć po męczącym dniu. Mimo sporej dawki poczucia humoru autorki, co w tym przypadku absolutnie nie oznacza przekraczania granic dobrego smaku czy braku szacunku względem omawianych spraw,jest to lektura dość ciężka; odkładałam ją z poczuciem psychicznego zmęczenia i aby sięgnąć do niej ponownie, musiałam uprzednio "naładować akumulatory". Nie znaczy to, że książka jest niestrawna czy źle napisana.
Anonimowy użytkownik
25/09/2024
opinia recenzenta nie jest potwierdzona zakupem
To zdecydowanie nie jest lektura, przy której można by się odprężyć czy odpocząć po męczącym dniu. Mimo sporej dawki poczucia humoru autorki, co w tym przypadku absolutnie nie oznacza przekraczania granic dobrego smaku czy braku szacunku względem omawianych spraw, jest to lektura dość ciężka; odkładałam ją z poczuciem psychicznego zmęczenia i aby sięgnąć do niej ponownie, musiałam uprzednio "naładować akumulatory".
Anonimowy użytkownik
25/09/2024
opinia recenzenta nie jest potwierdzona zakupem
Stanisław Jerzy Lec stwierdził kiedyś trafnie: „Żyć jest bardzo niezdrowo. Kto żyje, ten umiera". Mary Roach w swojej książce „Sztywniak. Osobliwe życie nieboszczyków" proponuje tę myśl rozwinąć, ale z tej drugiej, martwej strony - bo to właśnie po przejściu w stan trupi zaczyna się prawdziwa przygoda - jakby to określiła Roach - nie dla każdego jednak równie zabawna.