Zofia Golińska
Walczyć o miłość
2015-09-01
Zabierając się do czytania tej książki myślałam o kolejnej miłosnej historii, która ma swoje szczęśliwe zakończenie. W miarę czytania każdej następnej strony czułam, że początkowe nastawienie zmienia się.
Anna Krynicka
Alibi na szczęście
2014-11-03
Cudowna, przepełniona ciepłem i wiarą w życie powieść, którą czyta się na jednym oddechu. Czytając mam pragnienie, aby nigdy się nie skończyła, odkładam na kilka godzin lub dzień, aby mieć świadomość, że na mnie czeka i mogę czytać dalej.
Magdalena Mikołaj
Pomarańczowe ciepło okładki, które ogrzewa w całości
2014-04-11
Spędzając błogie chwile nad polskim morzem, spacerując po piaszczystych plażach i podziwiając zachody słońca, doskonałym komponentem będzie dobra lektura. Właśnie w takich okolicznościach polecałabym sięgnąć po trylogię, którą rozpoczyna Alibi na szczęście. Jest to niezwykle subtelna powieść, napisana pięknym językiem, który jest wyważony w każdym momencie. Przeżycia głównej bohaterki nie zostają przegadane, są zaś nakreślone w taki sposób, żeby czytelnik mógł samemu wczuć się w jej odczucia.
Ewelina Jodkowska
"Boski plan na szczęście"
2014-04-11
Tak oto mamy pierwszy tom o historii życia Hani Lerskiej - nauczycielki języka polskiego w jednym z warszawskich liceów oraz bliskich jej osób, które ją wspierają od czasu, gdy dziewczyna straciła praktycznie cały swój świat. Mamy panią Irenkę, kobietę Anioła - prowadzącą swój domek letniskowy nad morzem. "Święte miejsce" dla Hani, do którego przyjeżdża zawsze, gdy potrzebuje uciec od wszystkiego i wszystkich.
Bogumiła Wiśniewska
Życie pisze nieprzewidywalne scenariusze
2014-04-10
Gdybym pokusiła się o ocenę książki „Alibi na szczęście" jednym zdaniem, powiedziałabym, że jest to książka o miłości ale takie stwierdzenie byłoby wielkim uproszczeniem. Przepiękna, nostalgiczna opowieść o życiu, prawdziwym życiu, pokazująca jasne i ciemne jego strony.
Agnieszka Galant
Książka, która dodaje skrzydeł i porusza
2014-04-10
Fantastyczna, poruszająca opowieść, tak wciągająca, że czyta się ją jednym tchem, a gdy trzeba przerwać wracając do obowiązków, nie można się doczekać, kiedy się do lektury wróci.
{/if}
Sylwia Roszko
Opowieść tak niesamowita a jakże realna
2014-04-10
„Alibi na szczęście" to niesamowita powieść, która sprawia, że ciągle myślisz o losach bohaterów jakby istnieli na prawdę.
Anna Makowska
Jak dobrze mieć "Alibi...".
2013-07-10
Już dawno nie czytałam tak dobrej powieści. Przyznam, że na początku przeraziła mnie troszkę swoją objętością. Pierwsze myśli jakie mi się nasunęły, to o czym można pisać przez tyle stron? Po przeczytaniu jednak pierwszych kilku stron, nie potrafiłam się od niej oderwać. Z każdą następną byłam pod wielkim wrażeniem. Mało tego, ostatnie kartki bardzo oszczędzałam, czytając powoli, niektóre strony nawet po dwa razy, bo nie chciałam się z nią rozstawać.
Magdalena Mikołaj
Pomarańczowe ciepło okładki, które ogrzewa
2013-07-08
Spędzając błogie chwile nad polskim morzem, spacerując po piaszczystych plażach i podziwiając zachody słońca, doskonałym komponentem będzie dobra lektura. Właśnie w takich okolicznościach polecałabym sięgnąć po trylogię, którą rozpoczyna „Alibi na szczęście". Jest to niezwykle subtelna powieść, napisana pięknym językiem, który jest wyważony w każdym momencie. Przeżycia głównej bohaterki nie zostają przegadane, są zaś nakreślone w taki sposób, żeby czytelnik mógł samemu wczuć się w jej przeżycia.
Ewelina Jodkowska
Boski plan na szczęście
2013-06-27
„Bo w życiu to wszystko lepiej smakuje, jak jest przyprawione miłością.
Trzeba jej dodawać wszędzie. Gdzie się tylko da." („Alibi na szczęście")
Anna Ficner-Ogonowska to zeszłoroczna debiutantka na polskim rynku wydawniczym. Jej pierwsza książka o wdzięcznym tytule "Alibi na szczęście" okazała się wielkim sukcesem literackim. I pomyśleć, że opowieść ta nigdy miała nie wyjść na świat. Szczęśliwym trafem, mąż autorki po cichu wysłał jej potajemne zapiski do wydawnictwa...
Bogumiła Wiśniewska
Opowieść o prawdziwym życiu
2013-05-16
Gdybym pokusiła się o ocenę książki „Alibi na szczęście" jednym zdaniem, powiedziałabym, że jest to książka o miłości, ale takie stwierdzenie byłoby wielkim uproszczeniem.
Przepiękna, nostalgiczna opowieść o życiu, prawdziwym życiu, pokazująca jasne i ciemne jego strony. Przyznam, że nie przepadam za czytaniem książek tak obszernych, ale od tej nie mogłam się oderwać, pochłaniała mnie, a ja ją. To tak jak z jedzeniem pysznego ciasta, wewnętrzna walka o jeszcze jeden kawałek, jeszcze troszeczkę, tak też było z tą książką. Jeszcze kilka stron, jeszcze jeden rozdział, sprawy do załatwienia odkładałam na później, na bok.
Agnieszka Galant
Książka, która dodaje skrzydeł i porusza
2013-04-29
Fantastyczna, poruszająca opowieść, tak wciągająca, że czyta się ją jednym tchem, a gdy trzeba przerwać wracając do obowiązków, nie można się doczekać, kiedy się do lektury wróci. Z całą pewnością pozycja godna polecenia, poprawiająca humor, a przede wszystkim dodająca skrzydeł!
Sylwia Roszko
Opowieść tak niesamowita, a jakże realna
2013-04-18
To jest niesamowita powieść, która sprawia, że ciągle myślisz o losach bohaterów jakby istnieli na prawdę.
Czytałam tę książkę z ciepłą herbatkę w ręku (oczywiście z cytryną :)) i miałam przed oczami każdą sytuację, każdego bohatera i nie wiedzieć kiedy poczułam, jakbym żyła razem z nimi. Mało jest książek, które sprawiają, że człowiek ciągle zastanawia się, co będzie dalej..., co oni robią i chociaż wiesz, że to "tylko" książka, masz wrażenie, że dzieje się na prawdę. Może jest to zasługa również tego, że nie ma tutaj jakiegoś nierealnego świata, gdzie rządzą elity i trudno nam postawić się w ich sytuacji.
Anna Zalewska
Magiczna opowieść, która odrywa od rzeczywistości
2013-03-05
Książkę „Alibi na szczęście" w komplecie z „Krok do szczęścia" dostałam od męża, bardzo mi się podobały. Gdy zaczęłam czytać „Alibi na szczęście", muszę przyznać, że na początku średnio mnie zainteresowała, ale po przeczytaniu 1/4 książki bardzo mi się spodobała i nie wiem, kiedy ją skończyłam i zaczęłam drugą część.
Małgorzata Franczyk
Ta książka zaskakuje na każdej stronie
2012-10-30
Zaczęłam czytać "Alibi na szczęśćcie" i już po przeczytaniu 1/3 całości zaczęłam szukać następnej części czyli "Krok do szczęścia". Obie książki pochłonęłam prawie natychmiast. Czasami robiłam sobie celową przerwę aby za szybko sie nie skończyły....
Ewa Ziółkowska
Ciepła historia z szumem morza w tle
2012-10-15
Powieść Anny Ficner-Ogonowskiej otula jak koc z polaru podczas jesiennych chłodów, jest jak gorące kakao po ciężkim dniu. Delikatna, powolna, do dłuższego delektowania się. W książce tej trzeba się rozsmakować, znaleźć dla niej czas, zatrzymać się i pochylić nad losem bohaterów. Alibi na szczęście zawiera prawdy ponadczasowe: niespiesznie opowiada o miłości, przyjaźni, rodzinie, czyli tym, co w życiu najważniejsze.
Agnieszka Arciszewska-Olek
Wiara w pozytywne nowe doświadczenia
2012-10-01
„
Alibi na szczęście" to cudowna opowieść o przyjaźni, miłości i odwadze życiowej.
Główna bohaterka Hanka po ciężkich przeżyciach boi się znów zakochać. Spotyka na swej drodze Mikołaja, ale ucieka przed nim. W powrocie do życia pomaga jej przyjaciółka Dominika i znajoma rodziców.
Sabina T.
Powieść idealna
2012-09-06
Alibi na szczęście to powieść rekomendowana przez polskie gwiazdy kina. Danuta Stenka, Artur Żmijewski przekonują, że warto sięgnąć po ten sporych rozmiarów debiut. Nie powiem, że nie jestem zaskoczona. Debiutanci na naszym polskim rynku łatwo nie mają. Nie oszukujmy się, rzadko są promowani. Muszą sami wspinać się po tej dość wysokiej drabinie wydawniczo-księgarskiej...
Magdalena Oszek
Idealne lekarstwo dla zranionej duszy
2012-08-23
Szczęście - chwilowe odczucie bezgranicznej radości. Gdy odczuwamy szczęście, to jesteśmy zadowoleni z życia, oceniamy swoje życie jako udane, wartościowe i sensowne. Któż z nas nie chciałby być szczęśliwy? Anna Ficner-Ogonowska w swojej debiutanckiej powieści „Alibi na szczęście" ukazuje nam, jak bolesne przeżycia mogą wpłynąć na nasze życie i psychikę. W konsekwencji bronimy się przed pukającym do drzwi szczęściem, zamykamy serce przed miłością, boimy się żyć. Przeczytamy również o tym, że zawsze istnieje szansa na nowe życie i nic nie jest w stanie zamknąć nam drogi do szczęścia, bo każdy z nas ma prawo być szczęśliwym.
Kinga Kociełowicz
Piękna opowieść o walce o uczucie
2012-08-14
"Alibi na szczęście" to debiut młodej warszawianki Anny Ficner-Ogonowskiej. I to jaki debiut! Książkę potajemnie wysłał do wydawnictwa mąż autorki, za co ja (i myślę, że wiele czytelniczek) jestem bardzo wdzięczna. Ta powieść już samymi gabarytami robi wrażenie (ponad 650-stronicowy debiut!), a wnętrze...? Cudowne...
Komentarze
Podziel się opinią z innymi czytelnikami i fanami księgarni.