O tym się nie mówi Emilie Pine Książka
Wydawnictwo: | Cyranka |
Rodzaj oprawy: | Okładka broszurowa ze skrzydełkami |
Wydanie: | pierwsze |
Liczba stron: | 192 |
Format: | 120x195mm |
Rok wydania: | 2020 |
Shelfie with Emilie Pine
Szczegółowe informacje na temat książki O tym się nie mówi
Wydawnictwo: | Cyranka |
EAN: | 9788395284748 |
Autor: | Emilie Pine |
Rodzaj oprawy: | Okładka broszurowa ze skrzydełkami |
Wydanie: | pierwsze |
Liczba stron: | 192 |
Format: | 120x195mm |
Rok wydania: | 2020 |
Data premiery: | 2021-02-04 |
Podmiot odpowiedzialny: | Wydawnictwo Cyranka Aleja Promienistych 6 02-648 Warszawa PL e-mail: [email protected] |
Podobne do O tym się nie mówi
Inne książki z kategorii Publicystyka
Oceny i recenzje książki O tym się nie mówi
Pomóż innym i zostaw ocenę!
Genialne teksty, początkowo myslałam, że znajdę tu wiele feministycznych teorii, manifesty i stosunek autorki w tej kwestii, ale to jest jej intymny zapis prywatnych przeżyć, doświadczeń i traumatycznych wydarzeń, które ją odmieniły i ukształtowały. Pełne bólu i rozpaczy teksty, niezwykle dosadne i szczere, intymny charakter pamiętnika to jego najwiekszy plus.
"O tym się nie mówi" intymny i szczery zapis wspomnień i doświadczeń życiowych autorki, niezwykle porusza, wzrusza, wprawia w emocjonalne zakłopotanie. Emilie Pine przełamuje tymi tekstami niejedno tabu, pozwalając wejść czytelnikom w jej życie i do jej głowy, spojrzeć na jej życie, strach, marzenia i próby wyzwolenia się. Świetna, szczera, intymna, przełamująca tabu ksiażka.
Wyjątkowa książka, pełna subtelnych i intymnych opowieści z zycia autorki, które zdecydowała się zapisac o opublikować. Wiele z tych problemów możemy znać z mediów czy autopsji, dorastanie w problematycznje rodzinie, przemoc zarówno psychiczna jak i fizyczna, ból i brak akceptacji. Autorka pokazuje ze czas skończyć z zamykaniem traumatycznych tematów w klatce tabu, o problemach i patologiach trzeba mówić głośno, a ofiary muszą być usłyszane.
Wyjątkowa książka, pełna subtelnych i intymnych opowieści z zycia autorki, które zdecydowała się zapisac o opublikować. Wiele z tych problemów możemy znać z mediów czy autopsji, dorastanie w problematycznje rodzinie, przemoc zarówno psychiczna jak i fizyczna, ból i brak akceptacji. Autorka pokazuje ze czas skończyć z zamykaniem traumatycznych tematów w klatce tabu, o problemach i patologiach trzeba mówić głośno, a ofiary muszą być usłyszane.
"O tym się nie mówi" intymny i szczery zapis wspomnień i doświadczeń życiowych autorki, niezwykle porusza, wzrusza, wprawia w emocjonalne zakłopotanie. Emilie Pine przełamuje tymi tekstami niejedno tabu, pozwalając wejść czytelnikom w jej życie i do jej głowy, spojrzeć na jej życie, strach, marzenia i próby wyzwolenia się. Świetna, szczera, intymna, przełamująca tabu ksiażka.
Genialne teksty, początkowo myslałam, że znajdę tu wiele feministycznych teorii, manifesty i stosunek autorki w tej kwestii, ale to jest jej intymny zapis prywatnych przeżyć, doświadczeń i traumatycznych wydarzeń, które ją odmieniły i ukształtowały. Pełne bólu i rozpaczy teksty, niezwykle dosadne i szczere, intymny charakter pamiętnika to jego najwiekszy plus.
Pisanie o swojej ciężkiej przeszłosci jest szalenie trudne. Potrzeba ogromnej odwagi, wewnętrznej siły aby wyznać swoje słabości, odsłonić czułe punkty. Sama lektura mocno mnie poruszyła. Czytanie o chorobie alkoholowej rodziców nigdy nie jest łatwe. Do tego gwałt, strata najbliższych,a nawet części samej siebie, depresja. Tylko ktoś z podobną traumą może zrozumieć, że dojście do ładu ze swoją psychiką zajmuje kilka, a nawet kilkanaście lat. Tym bardziej jestem pełna podziwu dla pani Emilie Pine, że udało się jej zrobić kolejny krok w tej nierównej walce. Polecam gorąco.
"O tym się nie mówi" to zbiór sześciu esejów, w których autorka stara się poukładać swoją traumatyczną przeszłość. Warto zatrzymać się i zastanowić się, czy przypadkiem wśród naszych znajomych nie ma kogoś, kto nosi w sobie podobne doświadczenia. To być może czas by skonczyć ze stereotypowym ocenianiem innych...
Cieszę się bardzo, że autorka postanowiła o tym wszystkim powiedzieć, że postanowiła napisać i wyrzucić to z siebie. Mam nadzieje, że chociaż trochę pomogło jej to uporać się z przeszłością...
Jestem troszkę wstrząśnięta po tej lekturze. Czasem mam wrażenie, że życie jest bardzo niesprawiedliwe. Ile cierpienia i problemów może znieść jedna osoba? Czy kobiety mają w sobie tyle siły by przerwać zło, które wyrządzają im mężczyźni? Nie chcę wiele zdradzać. Uważam, że to lektura obowiązkowa dla każdej kobiety. Autorka pokazała siłę, która inspiruje.