Mocną stroną tej serii książek są pełne ciepła relacje rodzinne, zwłaszcza relacje kobiet. Mimo iż nie zawsze się rozumieją, czasem spierają to mimo wszystko się kochają, potrafią okazać wsparcie, czy podać pomocną dłoń. W tej rodzinie ogromne znaczenie ma rozmowa, wyciąganie wniosków i przyznawanie się do błędów, a co za tym idzie przepraszanie.

Jednak opowieść nie koncentruje się tylko na narciarskich perypetiach. Śledzimy bohaterki w serii barwnych i humorystycznych sytuacji - od komicznych perypetii związanych z nietypowym drzewkiem świątecznym, przez dylemat dotyczący balu przebierańców, na którym ma pojawić się Rafał, po bardziej wzruszające momenty związane z rodziną Lukrecji. Tajemnicze późne powroty mamy domu budzą niepokój oraz pytania o przyszłość rodziny. Wizyta u babci, która nie rozpoznaje własnego wnuczka, skłania do refleksji na temat przemijania i wartości rodzinnych więzi.

Chociaż książka jest głównie dedykowana młodszym czytelniczkom w wieku około 9 lat, jej uniwersalny przekaz i ciepło odnajdą również starsi. Nietypowe postacie, zwariowane sytuacje i przemyślane dialogi tworzą barwny obraz świata nastolatków, który pozwala dorosłym na chwilę powrotu do beztroskich lat młodości.

Spotkanie z Lukrecją to niczym odświeżający powiew młodzieńczej energii. Mimo że jest to moje pierwsze zetknięcie z tą serią, od razu poczułem, że znam główną bohaterkę od lat. Z pewnością sięgnę po kolejne tomy.

Lukrecja... Piękne imię! Dziewczyna z marzeniami i bohaterka, która naprawdę można polubić.

,,Lukrecja zdobywa szczyt" to ósmy tom serii chociaż ja dopiero ją odkryłam. Stworzona z myślą o dziewczynach w nieco starszym wieku.

Lukrecja ma zaplanowane białe ferie w ramach wycieczki klasowej. Co więcej, na wycieczkę jedzie także klasa Rafała! Wszyscy bardzo wyczekują wyjazdu - włącznie z wychowawcą któremu wyciągi ocen chyba już snią się po nocach:) zanim jednak dojdzie do wyjazdu rodziców czeka interesujące zebranie organizacje i ... Święta z pięknie ozdobiona...palmą! I odwiedzinami całej zakręconej rodzinki, wraz z babciami na czele.

Ciekawa i zabawna lektura, ja nadrabiam zaległości bo książka jest bardzo w moim klimacie :)

Poznajcie 8 część serii Lukrecji i jej zwariowanej rodziny. Dziewczynka mieszka z zapracowaną mamą, ojczymem oraz bratem. Ich częstym gościem jest zwariowana babcia Scarlet, której to postać chyba najbardziej mnie urzekła.

Nasza bohaterka wraz z klasą wyjeżdża na białą szkolę w Alpach. Lukrecja jest niesamowicie podekscytowana wyjazdem i faktem, że będzie tam również Rafał.
Wraz z Lukrecją wybierzemy się również po unikalne drzewko świąteczne, które z pewnością zaskoczy każdego oraz na bal przebierańców, który koliduje z wyjściem do opery wraz z babcią Scarlett. W domu Lukrecji pojawi się nowa kanapa, jej mama pójdzie na studia przez co zacznie spędzać mało czasu w domu. Lukrecja zacznie pisać do gazetki szkolnej, a jej pierwszy artykuł wywrze niesamowite wrażenie na całej rodzinie.

Lukrecja po raz kolejny zachwyca czytelników ,a zabawny klimat książki powoduje, że nie można się od niej wprost oderwać. Barwne i nietuzinkowe postacie nadają historii dodatkowego uroku. Książka z pewnością dostarczy nam mnóstwo śmiechu . Jest to lekka i przyjemna książka idealna na jesienne wieczory pod kocem z kubkiem ciepłego kakao.

(,,Lukrecja zdobywa szczyt" to 8. tom serii)

Po raz kolejny miałam przyjemność zajrzeć do świata Lukrecji - rezolutnej, zabawnej dziewczynki o wielkim sercu. Powrót do tej serii jest dla mnie zawsze radosnym i odprężającym doświadczeniem. Im więcej tomów za mną, tym bardziej jestem przywiązana do tej zwariowanej rodzinki.

Niezmiennie pozostaję pod wrażeniem humoru w tych książkach, zwłaszcza przy okazji zabawnych spostrzeżeń Lukrecji na temat świata dorosłych. Pod tym humorystycznym płaszczykiem autorka przemyca jednak też tematy, które dla wielu z nas na pewno nie są obce - wychowanie w rodzinie patchworkowej, pracoholizm czy choroba w rodzinie.

Jeśli lubicie lekkie, zabawne historie, dające się lubić bohaterki i urocze zwierzątka, koniecznie sięgnijcie po książki o Lukrecji!

Zdecydowanie jedną z takich książek jest "Lukrecja zdobywa szczyt " Anne Goscinny. Pozycja dedykowana dzieciom od 9 roku życia, ale muszę przyznać, że sama doskonale się przy niej bawiłam. Książka jest zabawna i wciągająca. Opisy doskonale oddają klimat panujący w nastoletnim świecie. Znajdziemy w niej patchworkową rodzinę, ekscentryczne postaci, sytuacje prosto ze szkolnego korytarza, nietypową choinkę, obóz narciarski i ... Rafała.

Seria przygód Lukrecji ma już, łącznie z tym, 8 tytułów. Autorka, córka Rene Goscinnego, napisała ją pewnie z myślą o starszych siostrach czytelników kultowego Mikołajka. Jeżeli jeszcze nie mieliście okazji czytać Lukrecji, zdecydowanie zachęcam, a jeśli już znacie wcześniejsze tytuły, z pewnością i ta Wam się spodoba.