Po kilku latach służby w policji w Chicago, Michael Keane bez problemów potrafi zrelaksować się w dużo mniej stresującej pracy zastępcy szeryfa w rodzinnym mieście. W Hidden Springs w stanie Kentucky nic się przecież nie dzieje. Całkiem nic aż do momentu, gdy na schodach budynku sądu zostaje znaleziony martwy mężczyzna. Społeczność zaczyna czuć się nieswojo, aczkolwiek nikt nie jest śmiertelnie przerażony. W końcu mężczyzna był obcy. Wszystko się jednak zmienia, gdy na Main Street zostaje zamordowany jeden z miejscowych.
Michael próbuje rozwikłać zagadkę, a niemal każdy wścibski mieszkaniec zdaje się mieć własną teorię. Kiedy szeryf nalega, aby sprawdzić jedną z tych niedorzecznych hipotez, zaskakujące odkrycie zmusza go do szaleńczych poszukiwań tajemniczego mordercy. Niestety, musi przyznać, że jego wyobrażenie o życiu w Hidden Springs bardzo odbiega od rzeczywistości.
Dreams
Morderstwo w sądzie Zagadki Hidden Springs #1 Gabhart Ann H.
Oprawa miękka |
Wydanie: pierwsze |
Pierwsze wydanie: 2019-02-11 |
ISBN: 978-83-658-4363-0 |
EAN: 9788365843630 |
Tytuł oryginalny: Murder at the Courthouse |
Liczba stron: 368 |
Format: 140x205mm |
Cena detaliczna: 39,00 zł |
22,61 zł
22,61 zł - najniższa cena z 30 dni przed obniżką
39,00 zł - cena detaliczna
Dodaj do koszyka
Do koszyka
Opis
Proponowane podobne
Inni klienci sprawdzali również
Inne książki z tej kategorii
Recenzje
Zapraszamy do napisania własnej recenzji, możesz wysłać do nas tekst przez formularz.
Małgosia Brzeska
Każdy ma drugie oblicze
opinia recenzenta nie jest potwierdzona zakupem 2019-02-04
Najciemniej jest zawsze pod latarnią.
Miasteczko Hidden Springs jest tak spokojne, że aż nudne. Życie toczy się powoli i przewidywalnie. A jednak nie tak do końca ... Na schodach gmachu sądu zostają znalezione przez miejscową plotkarę zwłoki mężczyzny. Wszystko wskazuje na to, że został zamordowany. Nikt w mieście go nie znał, był zupełnie obcy. Szybko mnożą się pytania, kto to był i dlaczego zginął? Kto ośmielił się zamordować przed sądem? Czy sprawca to szaleniec czy samobójca?
Miejscowy policjant Mike rozpoczyna śledztwo, które jest trudne z uwagi na fakt, że nikt nie znał sprawcy i nikt nic nie widział. Wkrótce zostaje odnaleziony samochód ofiary, ustalona zostaje jego tożsamość. I wydarzenia nagle nabierają rozpędu. Niespodziewanie pojawia się kolejna ofiara - fryzjer Joe, zostaje odnaleziony martwy w swoim zakładzie. Miejscowy gagatek - Anthony, którego matka opuściła z dnia na dzień, i wychowuje go ciotka, jest podejrzewany, że może mieć coś wspólnego z tą sprawą. I jak się okazuje ma pewne wiadomości w tej sprawie, ale do żadnego zabójstwa się oczywiście nie przyznaje. Owszem, spotkał się z ofiarą, która zdradziła mu tajemnicę, kto jest jego prawdziwym ojcem. Szok i niedowierzanie, chłopiec nie przyjmuje tego do wiadomości. W toku prowadzonego dochodzenia z okolicznego jeziora zostaje wydobyty wrak samochodu, w którym były zwłoki. Tylko czyje? To już jest zagadka dla was. . . .
Ann H. Gabhart świetnie i z wielkim rozmysłem zaplanowała fabułę powieści w każdym detalu. Nie ma przypadkowych sytuacji i zdarzeń, każdy szczegół współgra z całością. Morderstwo Rayburna powoduje lawinę nieoczekiwanych i niespodziewanych wydarzeń, odkryte zostają tajemnice sprzed wielu lat, osoby cenione i szacowane w mieście zostają ukazane w zaskakującym świetle. Tak naprawdę główna tajemnica tej powieści została skryta głęboko pod powierzchnią, w mrocznym tunelu, na końcu którego tli się światło delikatnej lampki. Krok po kroku odsłonięte zostają kulisy tajemniczych zagadek. Z każdą chwilą wzrasta poziom adrenaliny i emocji, każde nowe zdarzenie czy nieoczekiwana sytuacja są z jednej strony zaskakujące, a z drugiej wstrząsają czytelnikiem.
„Nigdy nie wiesz, co jesteś w stanie zrobić, dopóki nie musisz. Ja tak zawsze robiłem. To, co musiałem".
Po lekturze tej powieści zmienia się sposób patrzenia na świat, już wszystko nie jest tak oczywiste, białe lub czarne. Bohaterowie są intrygujący i nietuzinkowi, tacy rzeczywiści i normalni, nie są wyimaginowani. Bardzo cenię takie powieści, gdzie rzeczywistość jest ukazana bardzo realnie, bez zbędnych urozmaiceń i fantazyjnych wymysłów.
Jak już wskazuje tytuł, mamy do czynienia z powieścią sensacyjną. Chociaż wątek nie jest łatwy, czyta się ją lekko i przyjemnie, na luzie, bez zbędnego stresu. Oczywiście napięcia nie brakuje, ale jest ono odpowiednio stopniowane. Dla wzbogacenia fabuły i nadania jej odrobinę nostalgicznego charakteru w tle pojawia się wątek obyczajowy, bardzo delikatny i subtelny, podany z wielkim wyczuciem i smakiem. Taka wisienka na torcie, piękne dopełnienie całości.
A po lekturze pojawi się refleksja, że pozory często mylą, wprowadzają nas w błąd. Nie zawsze wszystko jest takie, jak mamy o nim wyobrażenie, często obraz kogoś lub czegoś jest zamazany i nie wyraźny. Nie dajcie się zwieść pozorom, niech zdrowy rozsądek was nie opuszcza. Zawsze trzeba mieć swoje zdanie na dany temat i należy umieć go z przekonaniem bronić.
„Czasem niełatwo jest postąpić właściwie".
Polecam tę powieść na długie zimowe wieczory, zapewniam, że emocje, jakich jest w stanie wam dostarczyć, rozgrzeją każde, nawet najbardziej lodowate serce. A więc do dzieła. Powieść z jedną dłoń, w drugą duży kubek rozgrzewającej herbatki i gwarantuję, noc nie przespana.
Miasteczko Hidden Springs jest tak spokojne, że aż nudne. Życie toczy się powoli i przewidywalnie. A jednak nie tak do końca ... Na schodach gmachu sądu zostają znalezione przez miejscową plotkarę zwłoki mężczyzny. Wszystko wskazuje na to, że został zamordowany. Nikt w mieście go nie znał, był zupełnie obcy. Szybko mnożą się pytania, kto to był i dlaczego zginął? Kto ośmielił się zamordować przed sądem? Czy sprawca to szaleniec czy samobójca?
Miejscowy policjant Mike rozpoczyna śledztwo, które jest trudne z uwagi na fakt, że nikt nie znał sprawcy i nikt nic nie widział. Wkrótce zostaje odnaleziony samochód ofiary, ustalona zostaje jego tożsamość. I wydarzenia nagle nabierają rozpędu. Niespodziewanie pojawia się kolejna ofiara - fryzjer Joe, zostaje odnaleziony martwy w swoim zakładzie. Miejscowy gagatek - Anthony, którego matka opuściła z dnia na dzień, i wychowuje go ciotka, jest podejrzewany, że może mieć coś wspólnego z tą sprawą. I jak się okazuje ma pewne wiadomości w tej sprawie, ale do żadnego zabójstwa się oczywiście nie przyznaje. Owszem, spotkał się z ofiarą, która zdradziła mu tajemnicę, kto jest jego prawdziwym ojcem. Szok i niedowierzanie, chłopiec nie przyjmuje tego do wiadomości. W toku prowadzonego dochodzenia z okolicznego jeziora zostaje wydobyty wrak samochodu, w którym były zwłoki. Tylko czyje? To już jest zagadka dla was. . . .
Ann H. Gabhart świetnie i z wielkim rozmysłem zaplanowała fabułę powieści w każdym detalu. Nie ma przypadkowych sytuacji i zdarzeń, każdy szczegół współgra z całością. Morderstwo Rayburna powoduje lawinę nieoczekiwanych i niespodziewanych wydarzeń, odkryte zostają tajemnice sprzed wielu lat, osoby cenione i szacowane w mieście zostają ukazane w zaskakującym świetle. Tak naprawdę główna tajemnica tej powieści została skryta głęboko pod powierzchnią, w mrocznym tunelu, na końcu którego tli się światło delikatnej lampki. Krok po kroku odsłonięte zostają kulisy tajemniczych zagadek. Z każdą chwilą wzrasta poziom adrenaliny i emocji, każde nowe zdarzenie czy nieoczekiwana sytuacja są z jednej strony zaskakujące, a z drugiej wstrząsają czytelnikiem.
„Nigdy nie wiesz, co jesteś w stanie zrobić, dopóki nie musisz. Ja tak zawsze robiłem. To, co musiałem".
Po lekturze tej powieści zmienia się sposób patrzenia na świat, już wszystko nie jest tak oczywiste, białe lub czarne. Bohaterowie są intrygujący i nietuzinkowi, tacy rzeczywiści i normalni, nie są wyimaginowani. Bardzo cenię takie powieści, gdzie rzeczywistość jest ukazana bardzo realnie, bez zbędnych urozmaiceń i fantazyjnych wymysłów.
Jak już wskazuje tytuł, mamy do czynienia z powieścią sensacyjną. Chociaż wątek nie jest łatwy, czyta się ją lekko i przyjemnie, na luzie, bez zbędnego stresu. Oczywiście napięcia nie brakuje, ale jest ono odpowiednio stopniowane. Dla wzbogacenia fabuły i nadania jej odrobinę nostalgicznego charakteru w tle pojawia się wątek obyczajowy, bardzo delikatny i subtelny, podany z wielkim wyczuciem i smakiem. Taka wisienka na torcie, piękne dopełnienie całości.
A po lekturze pojawi się refleksja, że pozory często mylą, wprowadzają nas w błąd. Nie zawsze wszystko jest takie, jak mamy o nim wyobrażenie, często obraz kogoś lub czegoś jest zamazany i nie wyraźny. Nie dajcie się zwieść pozorom, niech zdrowy rozsądek was nie opuszcza. Zawsze trzeba mieć swoje zdanie na dany temat i należy umieć go z przekonaniem bronić.
„Czasem niełatwo jest postąpić właściwie".
Polecam tę powieść na długie zimowe wieczory, zapewniam, że emocje, jakich jest w stanie wam dostarczyć, rozgrzeją każde, nawet najbardziej lodowate serce. A więc do dzieła. Powieść z jedną dłoń, w drugą duży kubek rozgrzewającej herbatki i gwarantuję, noc nie przespana.
Powiedz, co sądzisz o tej książce
Dodaj recenzję+
Komentarze
Podziel się opinią z innymi czytelnikami i fanami księgarni.
Komentarze nie są potwierdzone zakupem