Gorsza Jarosław Czechowicz Książka

Co może łączyć trzy kobiety? Przeszłość. To, kim były będąc jeszcze dziećmi, a dokładnie dręczycielkami. Młody umysł broniąc się przed złem rozgrywającym się w domu, sam wyrządza zło w świecie rówieśników. Tam, gdzie dorośli nie mają kontroli. Ale czy to właściwy mechanizm obronny? Sami dobrze wiemy, że nie. "Gorsza" to książka, która pokazuje, jak znęcanie się nad słabszymi wpływa w przyszłości na te osoby. Jak często rozpamiętują to, co się wydarzyło na szkolnych korytarzach, szatniach czy w trakcie powrotu do domu. Jak wpływa to na ich pewność siebie, na życie w społeczeństwie, założenie rodziny."Staram się nie rzucać w oczy. Nauczyłam się tego w domu, a teraz wiem, że ta umiejętność jest też potrzebna w szkole. Bycie niewidzialną. Jeśli nie chcesz być gorsza, musisz zniknąć. A jeśli masz się gdzieś pojawić, to nie spodziewaj się niczego poza śmiechem i pogardą."Książka również przedstawia przyczyny, dlaczego tak zachowują się oprawcy. Dla funu? Dla sławy, pozycji? Jest sposobem na radzenie sobie ze stresem? Autor z zawodu jest nauczycielem i bardzo realistycznie nakreślił problem znęcania się wśród uczniów. Jednak jaki procent sytuacji zachodzących między rówieśnikami znają tak naprawdę ludzie, którzy przekazują nam cenną wiedzę? Ilu młodych ludzi kieruje się z problemem do dorosłych - nauczycieli, rodziców, którzy powinni być dla nich oparciem? Niewiele. Bohaterka książki, Magda, była ofiarą nękania. Nie pomagała jej sytuacja rodzinna, finansowa, później adopcyjna."Pokażę im, że jestem ich najlepszym wyborem. Nie czuję się gorsza."Zmieniając szkołę, zmieniali się oprawcy, ale o żadnym nie zapomniała. A najgorsze w tym wszystkim jest to, że były to dziewczyny. Spotyka je po latach i co się dzieje? Tego dowiecie się czytając tę właśnie historię. Według mnie jest to świetny thriller psychologiczny, który przedstawia obraz oprawcy oraz ofiary, co nimi kieruje i jak radzą sobie, bądź nie, z problemami.Te 300 stron uświadamia, jak ważne jest zwracanie uwagi na nasze dzieci, budowanie im spokojnego domu, w którym przede wszystkim się rozmawia. Od zaczepek do nękania jest naprawdę cieniutka granica. Koniec książki mnie zaskoczył, mimo iż po części miałam w głowie obrazy, jak mogłaby się zakończyć historia Magdy i trzech kobiet. Bardzo polecam. Nie wiedziałam, czego się spodziewać, i dostałam naprawdę wartą poznania lekturę. Daje do myślenia.

"Trzy kobiety. Dwanaście godzin. Jedna przeszłość"Magda mieszka w Krakowie. Na co dzień pracuje w komunikacji miejskiej jako kierowca autobusu, a w wolnych chwilach jeździ na swoim ukochanym motorze. Pewnego dnia, przez przypadkowe spotkanie koszmary z przeszłości wracają...To było moje pierwsze spotkanie z twórczością autora i na pewno nie ostatnie. Jeśli lubicie thrillery psychologiczne, to ta książka to idealna propozycja dla Was.To jedna z tych książek, która zostanie mi w pamięci na dłużej. Głównie to za sprawą tego, iż miałam wrażenie, że wydarzenia opisane w książce to wcale nie była fikcja literacka. Autor w swojej książce poruszył bardzo ważny temat, o którym się tak często nie mówi. Nie wiem jak Wy, ale ja miałam styczność z tematem przemocy w szkole, więc może dlatego ta książka bardziej mną wstrząsnęła. Ten temat na pewno dotyczy wielu z nas i każdy w jakimś stopniu na pewno się z nim zetknął. Przerażające jest to, że często takie wydarzenia mają miejsce obok nas, a my o tym nie wiemy. Może się wydawać, że teraz mniej jest takich wydarzeń niż kiedyś, ale takie sytuacje na pewno mają miejsce, może teraz szybciej reagujemy.Książkę bardzo dobrze i szybko się czytało, nie było zbędnych opisów. Ta powieść wciągnęła mnie od samego początku. Autor bardzo dobrze wykreował bohaterów, zwłaszcza pod kątem psychologicznym. Wszystko jest spójne i świetnie łączy się w jedną całość. Wszystkie pokazane emocje i zachowania naprawdę wydają się prawdziwe. Dużym plusem jest to, że wszystkie opisane miejsca istnieją naprawdę.Ja Wam bardzo polecam! Z przyjemnością sięgnę po inne książki autora.

"Trzy kobiety. Dwanaście godzin. Jedna przeszłość"Magda mieszka w Krakowie. Na co dzień pracuje w komunikacji miejskiej jako kierowca autobusu, a w wolnych chwilach jeździ na swoim ukochanym motorze. Pewnego dnia, przez przypadkowe spotkanie koszmary z przeszłości wracają...To było moje pierwsze spotkanie z twórczością autora i na pewno nie ostatnie. Jeśli lubicie thrillery psychologiczne, to ta książka to idealna propozycja dla Was.To jedna z tych książek, która zostanie mi w pamięci na dłużej. Głównie to za sprawą tego, iż miałam wrażenie, że wydarzenia opisane w książce to wcale nie była fikcja literacka. Autor w swojej książce poruszył bardzo ważny temat, o którym się tak często nie mówi. Nie wiem jak Wy, ale ja miałam styczność z tematem przemocy w szkole, więc może dlatego ta książka bardziej mną wstrząsnęła. Ten temat na pewno dotyczy wielu z nas i każdy w jakimś stopniu na pewno się z nim zetknął. Przerażające jest to, że często takie wydarzenia mają miejsce obok nas, a my o tym nie wiemy. Może się wydawać, że teraz mniej jest takich wydarzeń niż kiedyś, ale takie sytuacje na pewno mają miejsce, może teraz szybciej reagujemy.Książkę bardzo dobrze i szybko się czytało, nie było zbędnych opisów. Ta powieść wciągnęła mnie od samego początku. Autor bardzo dobrze wykreował bohaterów, zwłaszcza pod kątem psychologicznym. Wszystko jest spójne i świetnie łączy się w jedną całość. Wszystkie pokazane emocje i zachowania naprawdę wydają się prawdziwe. Dużym plusem jest to, że wszystkie opisane miejsca istnieją naprawdę.Ja Wam bardzo polecam! Z przyjemnością sięgnę po inne książki autora.

Co może łączyć trzy kobiety? Przeszłość. To, kim były będąc jeszcze dziećmi, a dokładnie dręczycielkami. Młody umysł broniąc się przed złem rozgrywającym się w domu, sam wyrządza zło w świecie rówieśników. Tam, gdzie dorośli nie mają kontroli. Ale czy to właściwy mechanizm obronny? Sami dobrze wiemy, że nie. "Gorsza" to książka, która pokazuje, jak znęcanie się nad słabszymi wpływa w przyszłości na te osoby. Jak często rozpamiętują to, co się wydarzyło na szkolnych korytarzach, szatniach czy w trakcie powrotu do domu. Jak wpływa to na ich pewność siebie, na życie w społeczeństwie, założenie rodziny."Staram się nie rzucać w oczy. Nauczyłam się tego w domu, a teraz wiem, że ta umiejętność jest też potrzebna w szkole. Bycie niewidzialną. Jeśli nie chcesz być gorsza, musisz zniknąć. A jeśli masz się gdzieś pojawić, to nie spodziewaj się niczego poza śmiechem i pogardą."Książka również przedstawia przyczyny, dlaczego tak zachowują się oprawcy. Dla funu? Dla sławy, pozycji? Jest sposobem na radzenie sobie ze stresem? Autor z zawodu jest nauczycielem i bardzo realistycznie nakreślił problem znęcania się wśród uczniów. Jednak jaki procent sytuacji zachodzących między rówieśnikami znają tak naprawdę ludzie, którzy przekazują nam cenną wiedzę? Ilu młodych ludzi kieruje się z problemem do dorosłych - nauczycieli, rodziców, którzy powinni być dla nich oparciem? Niewiele. Bohaterka książki, Magda, była ofiarą nękania. Nie pomagała jej sytuacja rodzinna, finansowa, później adopcyjna."Pokażę im, że jestem ich najlepszym wyborem. Nie czuję się gorsza."Zmieniając szkołę, zmieniali się oprawcy, ale o żadnym nie zapomniała. A najgorsze w tym wszystkim jest to, że były to dziewczyny. Spotyka je po latach i co się dzieje? Tego dowiecie się czytając tę właśnie historię. Według mnie jest to świetny thriller psychologiczny, który przedstawia obraz oprawcy oraz ofiary, co nimi kieruje i jak radzą sobie, bądź nie, z problemami.Te 300 stron uświadamia, jak ważne jest zwracanie uwagi na nasze dzieci, budowanie im spokojnego domu, w którym przede wszystkim się rozmawia. Od zaczepek do nękania jest naprawdę cieniutka granica. Koniec książki mnie zaskoczył, mimo iż po części miałam w głowie obrazy, jak mogłaby się zakończyć historia Magdy i trzech kobiet. Bardzo polecam. Nie wiedziałam, czego się spodziewać, i dostałam naprawdę wartą poznania lekturę. Daje do myślenia.