Labirynt duchów Carlos Ruiz Zafon Książka

Swoją przygodę z tym autorem rozpoczęłam od "Cienia wiatru" i chyba jak każdy byłam zachwycona tym tomem. Mimo, że każda kolejną książka jest równie gruba to czyta się z przyjemnością. Godne pochwały jest to, iż mimo, że znajdziemy tak wiele różnych wątków to jednak przeplatają się w taki sposób,że nie ma momentu, w którym pogubilibyśmy się. Wszystko opisane jest w jasny i spójny sposób. Razem tworząc całość.Warto przeczytać dla magii opowieści i pięknych cytatów. 

Muszę zacząć od okładki. Jest piękna! Zresztą jak wszystkie poprzednie.Główną bohaterką jest Alicja Griss. Zajmuje się rozwiązaniem dziwnej sprawy zaginięcia ministra Vallsa. Życie jej nie oszczędzało. Dzieciństwo w sierocińcu nauczyło ją wytrwałości i wewnętrznej siły. Jednak w swoim śledztwie nie jest osamotniona. W tych zmaganiach pomaga jej kapitan Vargas. Jak to u Zafona, powoli odkrywamy tajemnice, ale takie z typu mrocznych. A tam, gdzie tajemnice, tam jest i śmierć.  

Labirynt duchów to ostatnia część Cmentarza Zapomnianych Książek. Mimo, że to kolejna część to autor wcale nie traci na jakości. Zakończenie cyklu w pięknym stylu!Gorąco zachęcam by czytać w kolejnościby nie pogubić się jednak w opisywanych wątkach. A tych, którzy czytali i znają autora to za specjalnie nie trzeba zachęcać do przeczytania. Przecież musicie poznać zakończenie tej serii, czyż nie?  

Rzecz dzieje się w Barcelonie. Główna bohaterka Alicja zostaje zatrudniona by rozwikłać sprawę zaginięcia ministra. Niestety ma na to zaledwie kilka dni. Początkowo poznajemy różnych bohaterów, różne wątki, które początkowo się nie łączą. Jednak później odnajdujemy klucz.Klimatyczna Barcelona, wypełniona księgarniami i antykwariatami oczarowała mnie! Tak, że po zakończeniu czułam żal, że już nie będę spacerować tymi uliczkami. Prócz klimatu zachwycają bohaterowie. Każdy z nich jest charakterystyczny i posiada własne powiedzonka.Czytając zaznaczyłam masę cytatów, które warto mieć w swoim sercu. "Dzieł się nigdy nie kończy, rzecz w tym, żeby wiedzieć, w którym momencie należy zostawić je niedokończonymi."

Rzecz dzieje się w Barcelonie. Główna bohaterka Alicja zostaje zatrudniona by rozwikłać sprawę zaginięcia ministra. Niestety ma na to zaledwie kilka dni. Początkowo poznajemy różnych bohaterów, różne wątki, które początkowo się nie łączą. Jednak później odnajdujemy klucz.Klimatyczna Barcelona, wypełniona księgarniami i antykwariatami oczarowała mnie! Tak, że po zakończeniu czułam żal, że już nie będę spacerować tymi uliczkami. Prócz klimatu zachwycają bohaterowie. Każdy z nich jest charakterystyczny i posiada własne powiedzonka.Czytając zaznaczyłam masę cytatów, które warto mieć w swoim sercu. "Dzieł się nigdy nie kończy, rzecz w tym, żeby wiedzieć, w którym momencie należy zostawić je niedokończonymi."

Labirynt duchów to ostatnia część Cmentarza Zapomnianych Książek. Mimo, że to kolejna część to autor wcale nie traci na jakości. Zakończenie cyklu w pięknym stylu!Gorąco zachęcam by czytać w kolejnościby nie pogubić się jednak w opisywanych wątkach. A tych, którzy czytali i znają autora to za specjalnie nie trzeba zachęcać do przeczytania. Przecież musicie poznać zakończenie tej serii, czyż nie?  

Muszę zacząć od okładki. Jest piękna! Zresztą jak wszystkie poprzednie.Główną bohaterką jest Alicja Griss. Zajmuje się rozwiązaniem dziwnej sprawy zaginięcia ministra Vallsa. Życie jej nie oszczędzało. Dzieciństwo w sierocińcu nauczyło ją wytrwałości i wewnętrznej siły. Jednak w swoim śledztwie nie jest osamotniona. W tych zmaganiach pomaga jej kapitan Vargas. Jak to u Zafona, powoli odkrywamy tajemnice, ale takie z typu mrocznych. A tam, gdzie tajemnice, tam jest i śmierć.  

Swoją przygodę z tym autorem rozpoczęłam od "Cienia wiatru" i chyba jak każdy byłam zachwycona tym tomem. Mimo, że każda kolejną książka jest równie gruba to czyta się z przyjemnością. Godne pochwały jest to, iż mimo, że znajdziemy tak wiele różnych wątków to jednak przeplatają się w taki sposób,że nie ma momentu, w którym pogubilibyśmy się. Wszystko opisane jest w jasny i spójny sposób. Razem tworząc całość.Warto przeczytać dla magii opowieści i pięknych cytatów.