Miasto mafii 2 Kinga Litkowiec Książka

Jak ja kocham książki @rhythm_of_my_life_ Czy kiedykolwiek mi się one znudzą? Oj nie sądzę. Jestem wręcz uzależniona od pióra autorki. Z tym większą przyjemnością przychodzę dziś by podzielić się z wami kilkoma słowami recenzji o drugim tomie "Miasta Mafii"który to egzemplarz otrzymałam dzięki @wydawnictwomuza i @grzeszne_ksiazki za który serdecznie dziękuję.O ile w pierwszym tomie pierwsze skrzypce grali starsi bracia a Lucas mógł się czuć troszkę zaniedbany o tyle tutaj w drugim tomie to jemu poświęcona jest fabuła. W końcu przejął schedę po Arthurze który postanowił się ustatkować. Ale Kinga nie byłaby sobą gdyby na drodze szefa mafii nie postawiła Hope, dziewczyny, która mniej lub bardziej świadomie stała się zapalnikiem do tykającej bomby. Hope weszła w sam środek świata w jakim żył Lucas. I zgodnie ze znaczeniem swojego imienia stała się dla niego nadzieją na lepsze jutro.Jak długo udawany związek tej dwójki pozostanie udawanym? Moim skromnym zdaniem oboje od początku musieli mieć świadomość,że Lucas nie jest dobrym kandydatem na kochającego partnera, męża czy ojca. A jednak za okularami których praktycznie nie zdejmował skrywało się zbolałe i pragnące ukojenia spojrzenie. On nie prosił o pomoc, radził sobie doskonale sam jako szef mafii. A jednak Hope odkryła w nim coś czego on sam nie dostrzegał. Wyjazd do Vegas zmienił wszystko. Już nie będzie odwrotu.Po raz kolejny Kinga fantastycznie pokazała obie perspektywy dwójki bohaterów. Tak różnych i tak niezgodnych a jednocześnie tak bardzo do siebie podobnych. Mimo, że mam do pierwszej części ogromny sentyment, To śmiem twierdzić,że druga część jeszcze bardziej mi się podoba. Żałuje tylko, że Aaron i Rachel nie będą mieć swojej rozbudowanej historii chociaż ..... Kinga może nas jeszcze zaskoczyć, kto ją tam wie.

Autor: Kinga LitkowiecCYKL: Miasto Mafii"Nie musiał mnie straszyć, przecież wiem doskonale, kim jest, i w życiu nie wpadłabym na pomysł, żeby go wydać."Kinga Litkowiec - Miasto mafii 2Finał historii braci Rossi.Czytając serię książek zastanawiacie się, co będzie po pierwszym tomie ? Obawiacie się jak się potoczy dalsze losy bohaterów, a przede wszystkim jaka będzie fabuła i czy sprosta ONA poprzedniemu tomowi ?Czytając Miasto Mafii 2 nie musicie się tego obawiać od pierwszych stron jest REWELACYJNA!!!.Bohaterami drugiego tomu Miasto Mafii 2 są Hope i Lucas dwa różne przeciwieństwa i dwa różne światy. Jedno wydarzenie które zmieni wszystko .Hope normalna zwykła dziewczyna, która wiedzie spokojne życie pracując w nowojorskim barze. Pewnego dnia zostaje wysłana do domu swojego szefa dostarczyć teczkę z dokumentami i od tego momentu jej spokojne życie już nie będzie tak spokojnie. A to za sprawą Lucasa Rossi.Zimny i okrutny szef mafii Lucas zabija szefa klubu na swoje nieszczęście (albo szczęście) ma świadka morderstwa, a jest nim Hope. Lucas nigdy nie zostawia świadków przy życiu, jednak Hope zaproponował układ, a dokładnie szantażem zmusił ją do udawania jego dziewczyny. Dziewczyna obawiając sie odsiadki zgadza się na układ, który miał trwać tylko kilka dni niestety okazało się że nie będzie to tak proste jak się mogło wydawać. Lukas jest twardym nieobliczalnym bossem, który nigdy nie prosi o pomoc, ale za okularami skrywa się również niepewny i zraniony mężczyzna. Za sprawa przyjazdu braci Rossi Lukas obawiający się odebrania mu władzy wymyśla kolejne kłamstwa nie wiedząc, że konsekwencje mogą się okazać niezwykle poważne.Czy układ pozostanie układem?Co się stanie jak dojdą do tego uczucia?Czy Hope zdoła pomóc Lucasowi? Komu zostanie złamane serce?Co się stanie jak wszystko wyjdzie na jaw? Czy władza zostanie mu odebrana?Czy dostosują się do swoich światów które są tak odmienne?Poczujecie emocje i pożądanie między bohaterami. Niebezpieczeństwo, strach, cierpienie , wzruszenie oraz dawka humoru. Bohaterów polubiłam od pierwszych stron. Chemia między nimi była i rozkręcała się coraz bardziej z rozdziału na rozdział było coraz goręcej :)Akcja książki jest bardzo ciekawie napisana. Czyta się bardzo szybko i nie można oderwać, aż do ostatniej strony.Książki Kingi Litkowiec czytam w ciemno. Naprawdę!!! Miałam przyjemność czytań inne książki @rhythm_of_my_life_ jej lekkie pióro i styl pisania jest Fenomenalny !!!.Autorka bardzo podkręca fabułę książki nie zawiodłam się, od pierwszego tomu pokochałam tą serię. Jak to się wszystko skończyło? Dowiecie się tego czytając książkę Miasto mafii 2 - nie zdradzę wszystkiego :) Przeżyjecie niesamowitą historię.Polecam serdecznie warto przeczytać !!! Oczywiście z niecierpliwością wyczekujemy na następne książki.Dziękuję serdecznie @rhythm_of_my_life_ oraz wydawnictwu @wydawnictwomuzaza możliwość recenzji książki.

Jak ja kocham książki @rhythm_of_my_life_ Czy kiedykolwiek mi się one znudzą? Oj nie sądzę. Jestem wręcz uzależniona od pióra autorki. Z tym większą przyjemnością przychodzę dziś by podzielić się z wami kilkoma słowami recenzji o drugim tomie "Miasta Mafii"który to egzemplarz otrzymałam dzięki @wydawnictwomuza i @grzeszne_ksiazki za który serdecznie dziękuję.O ile w pierwszym tomie pierwsze skrzypce grali starsi bracia a Lucas mógł się czuć troszkę zaniedbany o tyle tutaj w drugim tomie to jemu poświęcona jest fabuła. W końcu przejął schedę po Arthurze który postanowił się ustatkować. Ale Kinga nie byłaby sobą gdyby na drodze szefa mafii nie postawiła Hope, dziewczyny, która mniej lub bardziej świadomie stała się zapalnikiem do tykającej bomby. Hope weszła w sam środek świata w jakim żył Lucas. I zgodnie ze znaczeniem swojego imienia stała się dla niego nadzieją na lepsze jutro.Jak długo udawany związek tej dwójki pozostanie udawanym? Moim skromnym zdaniem oboje od początku musieli mieć świadomość,że Lucas nie jest dobrym kandydatem na kochającego partnera, męża czy ojca. A jednak za okularami których praktycznie nie zdejmował skrywało się zbolałe i pragnące ukojenia spojrzenie. On nie prosił o pomoc, radził sobie doskonale sam jako szef mafii. A jednak Hope odkryła w nim coś czego on sam nie dostrzegał. Wyjazd do Vegas zmienił wszystko. Już nie będzie odwrotu.Po raz kolejny Kinga fantastycznie pokazała obie perspektywy dwójki bohaterów. Tak różnych i tak niezgodnych a jednocześnie tak bardzo do siebie podobnych. Mimo, że mam do pierwszej części ogromny sentyment, To śmiem twierdzić,że druga część jeszcze bardziej mi się podoba. Żałuje tylko, że Aaron i Rachel nie będą mieć swojej rozbudowanej historii chociaż ..... Kinga może nas jeszcze zaskoczyć, kto ją tam wie.

Pierwszą część czytałam jeszcze wydaną przez wydawnictwo Niezwykłe. Pamiętam, że choć miała potencjał, nie spodobała mi się. Teraz gdy sięgnęłam po drugą część, nie pożałowałam. Choć schemat książki nie wyróżnia się od innych, to i tak uważam, że ta część jest naprawdę świetna. Autorka otrzymała miano królowej romansów mafijnych, przyznam, że słusznie.Wróćmy do książki i jej początku.Hope, dziewczyna pracująca w klubie, jako kelnerka i boss mafii, Lucas. Wydaje się znajome, prawda? Ale... historia tej pary nie jest słodka, bo ma wiele zakrętów. Przypadkowe spotkanie sprawia, że muszą stać się parą. Jednakże wszystko opiera się głównie na kłamstwie. Wszystko miało być niepozornym udawaniem dla oka innych. W końcu pragnienie i emocje biorą górę i nasi "udawacze" z dnia na dzień coraz bardziej brną w wir swoich kłamstw. Jednak wszystko ma swoje granice i trzeba ponieść konsekwencje swoich czynów. Na horyzoncie pojawia się zagrożenie i Lucas, choć wolałby inaczej, musi podjąć decyzję, która wpłynie na jego reputację, jego życie, a przede wszystkim na niego samego.Jaką walkę będzie musiał stoczyć, aby dotrzeć do końca i wyjść na prostą? Odpowiedź na to tajemnicze pytanie, da wam tylko książka.Jedynie mogę dodać, że ma ona w sobie to COŚ. Coś, co sprawia, iż chcesz czytać i jak najszybciej dowiedzieć się, jakie będzie zakończenia. Fabuła jest dobrze ułożona, bohaterowie super wykreowani. A do pióra autorki oczywiście nie mam najmniejszych zastrzeżeń. Krótko ujmując, przeczytałabym jeszcze raz.

Pierwszą część czytałam jeszcze wydaną przez wydawnictwo Niezwykłe. Pamiętam, że choć miała potencjał, nie spodobała mi się. Teraz gdy sięgnęłam po drugą część, nie pożałowałam. Choć schemat książki nie wyróżnia się od innych, to i tak uważam, że ta część jest naprawdę świetna. Autorka otrzymała miano królowej romansów mafijnych, przyznam, że słusznie.Wróćmy do książki i jej początku.Hope, dziewczyna pracująca w klubie, jako kelnerka i boss mafii, Lucas. Wydaje się znajome, prawda? Ale... historia tej pary nie jest słodka, bo ma wiele zakrętów. Przypadkowe spotkanie sprawia, że muszą stać się parą. Jednakże wszystko opiera się głównie na kłamstwie. Wszystko miało być niepozornym udawaniem dla oka innych. W końcu pragnienie i emocje biorą górę i nasi "udawacze" z dnia na dzień coraz bardziej brną w wir swoich kłamstw. Jednak wszystko ma swoje granice i trzeba ponieść konsekwencje swoich czynów. Na horyzoncie pojawia się zagrożenie i Lucas, choć wolałby inaczej, musi podjąć decyzję, która wpłynie na jego reputację, jego życie, a przede wszystkim na niego samego.Jaką walkę będzie musiał stoczyć, aby dotrzeć do końca i wyjść na prostą? Odpowiedź na to tajemnicze pytanie, da wam tylko książka.Jedynie mogę dodać, że ma ona w sobie to COŚ. Coś, co sprawia, iż chcesz czytać i jak najszybciej dowiedzieć się, jakie będzie zakończenia. Fabuła jest dobrze ułożona, bohaterowie super wykreowani. A do pióra autorki oczywiście nie mam najmniejszych zastrzeżeń. Krótko ujmując, przeczytałabym jeszcze raz.

Jak ja kocham książki @rhythm_of_my_life_ Czy kiedykolwiek mi się one znudzą? Oj nie sądzę. Jestem wręcz uzależniona od pióra autorki. Z tym większą przyjemnością przychodzę dziś by podzielić się z wami kilkoma słowami recenzji o drugim tomie "Miasta Mafii"który to egzemplarz otrzymałam dzięki @wydawnictwomuza i @grzeszne_ksiazki za który serdecznie dziękuję.O ile w pierwszym tomie pierwsze skrzypce grali starsi bracia a Lucas mógł się czuć troszkę zaniedbany o tyle tutaj w drugim tomie to jemu poświęcona jest fabuła. W końcu przejął schedę po Arthurze który postanowił się ustatkować. Ale Kinga nie byłaby sobą gdyby na drodze szefa mafii nie postawiła Hope, dziewczyny, która mniej lub bardziej świadomie stała się zapalnikiem do tykającej bomby. Hope weszła w sam środek świata w jakim żył Lucas. I zgodnie ze znaczeniem swojego imienia stała się dla niego nadzieją na lepsze jutro.Jak długo udawany związek tej dwójki pozostanie udawanym? Moim skromnym zdaniem oboje od początku musieli mieć świadomość,że Lucas nie jest dobrym kandydatem na kochającego partnera, męża czy ojca. A jednak za okularami których praktycznie nie zdejmował skrywało się zbolałe i pragnące ukojenia spojrzenie. On nie prosił o pomoc, radził sobie doskonale sam jako szef mafii. A jednak Hope odkryła w nim coś czego on sam nie dostrzegał. Wyjazd do Vegas zmienił wszystko. Już nie będzie odwrotu.Po raz kolejny Kinga fantastycznie pokazała obie perspektywy dwójki bohaterów. Tak różnych i tak niezgodnych a jednocześnie tak bardzo do siebie podobnych. Mimo, że mam do pierwszej części ogromny sentyment, To śmiem twierdzić,że druga część jeszcze bardziej mi się podoba. Żałuje tylko, że Aaron i Rachel nie będą mieć swojej rozbudowanej historii chociaż ..... Kinga może nas jeszcze zaskoczyć, kto ją tam wie.

Autor: Kinga LitkowiecCYKL: Miasto Mafii"Nie musiał mnie straszyć, przecież wiem doskonale, kim jest, i w życiu nie wpadłabym na pomysł, żeby go wydać."Kinga Litkowiec - Miasto mafii 2Finał historii braci Rossi.Czytając serię książek zastanawiacie się, co będzie po pierwszym tomie ? Obawiacie się jak się potoczy dalsze losy bohaterów, a przede wszystkim jaka będzie fabuła i czy sprosta ONA poprzedniemu tomowi ?Czytając Miasto Mafii 2 nie musicie się tego obawiać od pierwszych stron jest REWELACYJNA!!!.Bohaterami drugiego tomu Miasto Mafii 2 są Hope i Lucas dwa różne przeciwieństwa i dwa różne światy. Jedno wydarzenie które zmieni wszystko .Hope normalna zwykła dziewczyna, która wiedzie spokojne życie pracując w nowojorskim barze. Pewnego dnia zostaje wysłana do domu swojego szefa dostarczyć teczkę z dokumentami i od tego momentu jej spokojne życie już nie będzie tak spokojnie. A to za sprawą Lucasa Rossi.Zimny i okrutny szef mafii Lucas zabija szefa klubu na swoje nieszczęście (albo szczęście) ma świadka morderstwa, a jest nim Hope. Lucas nigdy nie zostawia świadków przy życiu, jednak Hope zaproponował układ, a dokładnie szantażem zmusił ją do udawania jego dziewczyny. Dziewczyna obawiając sie odsiadki zgadza się na układ, który miał trwać tylko kilka dni niestety okazało się że nie będzie to tak proste jak się mogło wydawać. Lukas jest twardym nieobliczalnym bossem, który nigdy nie prosi o pomoc, ale za okularami skrywa się również niepewny i zraniony mężczyzna. Za sprawa przyjazdu braci Rossi Lukas obawiający się odebrania mu władzy wymyśla kolejne kłamstwa nie wiedząc, że konsekwencje mogą się okazać niezwykle poważne.Czy układ pozostanie układem?Co się stanie jak dojdą do tego uczucia?Czy Hope zdoła pomóc Lucasowi? Komu zostanie złamane serce?Co się stanie jak wszystko wyjdzie na jaw? Czy władza zostanie mu odebrana?Czy dostosują się do swoich światów które są tak odmienne?Poczujecie emocje i pożądanie między bohaterami. Niebezpieczeństwo, strach, cierpienie , wzruszenie oraz dawka humoru. Bohaterów polubiłam od pierwszych stron. Chemia między nimi była i rozkręcała się coraz bardziej z rozdziału na rozdział było coraz goręcej :)Akcja książki jest bardzo ciekawie napisana. Czyta się bardzo szybko i nie można oderwać, aż do ostatniej strony.Książki Kingi Litkowiec czytam w ciemno. Naprawdę!!! Miałam przyjemność czytań inne książki @rhythm_of_my_life_ jej lekkie pióro i styl pisania jest Fenomenalny !!!.Autorka bardzo podkręca fabułę książki nie zawiodłam się, od pierwszego tomu pokochałam tą serię. Jak to się wszystko skończyło? Dowiecie się tego czytając książkę Miasto mafii 2 - nie zdradzę wszystkiego :) Przeżyjecie niesamowitą historię.Polecam serdecznie warto przeczytać !!! Oczywiście z niecierpliwością wyczekujemy na następne książki.Dziękuję serdecznie @rhythm_of_my_life_ oraz wydawnictwu @wydawnictwomuzaza możliwość recenzji książki.

Jak ja kocham książki @rhythm_of_my_life_ Czy kiedykolwiek mi się one znudzą? Oj nie sądzę. Jestem wręcz uzależniona od pióra autorki. Z tym większą przyjemnością przychodzę dziś by podzielić się z wami kilkoma słowami recenzji o drugim tomie "Miasta Mafii"który to egzemplarz otrzymałam dzięki @wydawnictwomuza i @grzeszne_ksiazki za który serdecznie dziękuję.O ile w pierwszym tomie pierwsze skrzypce grali starsi bracia a Lucas mógł się czuć troszkę zaniedbany o tyle tutaj w drugim tomie to jemu poświęcona jest fabuła. W końcu przejął schedę po Arthurze który postanowił się ustatkować. Ale Kinga nie byłaby sobą gdyby na drodze szefa mafii nie postawiła Hope, dziewczyny, która mniej lub bardziej świadomie stała się zapalnikiem do tykającej bomby. Hope weszła w sam środek świata w jakim żył Lucas. I zgodnie ze znaczeniem swojego imienia stała się dla niego nadzieją na lepsze jutro.Jak długo udawany związek tej dwójki pozostanie udawanym? Moim skromnym zdaniem oboje od początku musieli mieć świadomość,że Lucas nie jest dobrym kandydatem na kochającego partnera, męża czy ojca. A jednak za okularami których praktycznie nie zdejmował skrywało się zbolałe i pragnące ukojenia spojrzenie. On nie prosił o pomoc, radził sobie doskonale sam jako szef mafii. A jednak Hope odkryła w nim coś czego on sam nie dostrzegał. Wyjazd do Vegas zmienił wszystko. Już nie będzie odwrotu.Po raz kolejny Kinga fantastycznie pokazała obie perspektywy dwójki bohaterów. Tak różnych i tak niezgodnych a jednocześnie tak bardzo do siebie podobnych. Mimo, że mam do pierwszej części ogromny sentyment, To śmiem twierdzić,że druga część jeszcze bardziej mi się podoba. Żałuje tylko, że Aaron i Rachel nie będą mieć swojej rozbudowanej historii chociaż ..... Kinga może nas jeszcze zaskoczyć, kto ją tam wie.