Nieświęty Mikołaj Magdalena Kordel Książka

Dzień dobry,właśnie skończyłam czytać książkę i chciałabym podzielić się jedną uwagą. Autorka opisuje w niej nieszczęśliwą miłość Jaśminy, ale nie daje jej zginąć z ukochaną babcią i ciocią oraz trzema wspaniałymi przyjaciółkami, które każda z nas chciałaby mieć. Obraz jest mało realny i bardzo cukierkowy, aż niemożliwy do realizacji. Mnie najbardziej ujął motyw Julka, którym nikt się nie przejmuje, oprócz jego starszego kolegi (i tu mam pytanie do autorki) Kacpra czy Kamila, bo te imiona występują naprzemiennie. Akurat czytając książkę ten szczegół zwrócił moją uwagę. Niezmiennie z niecierpliwością oczekuję na dalsze losy bohaterek a książkę polecam.

"Gdyby głupota mogła latać, to niektórzy ludzie szybowaliby niczym orły w przestworzach."Książka ma 400 stron. Swoją premierę miała dnia 11.11.2019 roku.Jaśmina poszła za głosem serca i z miłości do Radka popełniła wiele błędów.Kiedy kobieta traci już resztki nadziei w dobro ludzi, na jej drodze pojawia się mały chłopiec, oraz tajemniczy Nieświęty Mikołaj.Czy magia świąt sprawi, że kobieta odzyska zaufanie do ludzi ?Bardzo dziękuję za tą piękną książkę Wydawnictwo Znak.

"Gdyby głupota mogła latać, to niektórzy ludzie szybowaliby niczym orły w przestworzach."Książka ma 400 stron. Swoją premierę miała dnia 11.11.2019 roku.Jaśmina poszła za głosem serca i z miłości do Radka popełniła wiele błędów.Kiedy kobieta traci już resztki nadziei w dobro ludzi, na jej drodze pojawia się mały chłopiec, oraz tajemniczy Nieświęty Mikołaj.Czy magia świąt sprawi, że kobieta odzyska zaufanie do ludzi ?Bardzo dziękuję za tą piękną książkę Wydawnictwo Znak.

Dzień dobry,właśnie skończyłam czytać książkę i chciałabym podzielić się jedną uwagą. Autorka opisuje w niej nieszczęśliwą miłość Jaśminy, ale nie daje jej zginąć z ukochaną babcią i ciocią oraz trzema wspaniałymi przyjaciółkami, które każda z nas chciałaby mieć. Obraz jest mało realny i bardzo cukierkowy, aż niemożliwy do realizacji. Mnie najbardziej ujął motyw Julka, którym nikt się nie przejmuje, oprócz jego starszego kolegi (i tu mam pytanie do autorki) Kacpra czy Kamila, bo te imiona występują naprzemiennie. Akurat czytając książkę ten szczegół zwrócił moją uwagę. Niezmiennie z niecierpliwością oczekuję na dalsze losy bohaterek a książkę polecam.