Powiedz nam, co myślisz!
Pomóż innym i zostaw ocenę!
Zaloguj się, aby dodać opinię
BRUNETTE BOOKS
27/11/2024
opinia recenzenta nie jest potwierdzona zakupem
"Narodziny wilczycy" autorstwa Magdaleny Kordel to powieść, która przenosi czytelników w świat pełen emocji, tajemnic i zawirowań losów bohaterów. Autorka potrafi kreować angażujące historie, co sprawia, że książka trzyma w napięciu od pierwszej do ostatniej strony. Główną bohaterką jest Konstancja, której życie wywraca się do góry nogami w wyniku nieoczekiwanych wydarzeń. Zrozpaczona kobieta musi otrząsnąć się po śmierci męża. Czy Konstancji uda się uratować swój majątek i ochronić synka?Kordel z niezwykłą precyzją portretuje wewnętrzne zmagania bohaterki, jej lęki i pragnienia, co sprawia, że czytelnik może łatwo się z nią identyfikować. Autorka nie boi się poruszać trudnych tematów, takich jak rodzinna trauma, poszukiwanie tożsamości czy walka o przetrwanie w trudnych warunkach. Styl pisania Kordel jest lekki, ale jednocześnie pełen głębi. Opisy przyrody i otoczenia są malownicze i wciągające, co pozwala czytelnikowi wczuć sie w klimat przedstawianej historii. Dialogi są naturalne i dynamiczne, co dodaje autentyczności postaciom. Jednym z mocniejszych elementów powieści jest jej struktura. Autorka umiejętnie przeplata różne wątki, co sprawia, że narracja jest złożona i wielowymiarowa. Zaskakujące zwroty akcji oraz stopniowe odkrywanie tajemnic sprawiają, że książka staje się nieprzewidywalna, a to z pewnością zasługuje na pochwałę."Narodziny wilczycy" to powieść, która skłania do refleksji nad naturą człowieka, jego relacjami z innymi oraz sposobem, w jaki radzimy sobie z trudnościami. To historia o odwadze, determinacji i sile, która drzemie w każdym z nas. Książka jest idealna dla miłośników literatury obyczajowej, a także dla tych którzy cenią sobie dobrze skonstruowane postaci i emocjonujące fabuły. Zdecydowanie warto sięgnąć po tę pozycje!Polecam gorąco!
Ania Book_matula
27/11/2024
opinia recenzenta nie jest potwierdzona zakupem
Kiedyś już wspominałam, że zakończenia takie jak w tej książce powinny być zakazane. Nie zamierzam zdradzać szczegółów, ale jeśli kiedykolwiek mieliście w rękach książkę lub serię, której zakończenie wywołało w was taką frustrację, że mieliście ochotę rzucić ją o ścianę, to zrozumiecie, dlaczego wspomniałam o zakazie. Kurka wodna, myślałam, że zejdę! Na szczęście mam trzeci tom, bo inaczej zawał murowany!Wszystko, co nieprzyjaciele Konstancji przewidywali, nie znalazło potwierdzenia. Kobiety uchodzą za delikatne istoty, które powinny trzymać się z dala od niebezpieczeństw, a także od spraw takich jak polityka czy handel. W takich momentach najważniejsi są dla nas przyjaciele, tacy jak Pelasia i Hieronim. To już drugi tom serii o Wilczym Dworze, więc polecam trzymać się chronologii (to moja subiektywna opinia). W tej części dzieje się wiele, zaczynamy rozumieć różne wątki, które rozpoczęły się w poprzedniej części.Jak wiemy, Konstancja zmaga się z żałobą po mężu, co prowadzi ją do stanu rozpaczy i apatii. Wszystkie sytuacje, które mają miejsce w Wilczym Dworze, zmuszają właścicielkę do wzięcia się w garść i działania, bo sytuacja staje się groźna. Uderz w stół, a nożyce się odezwą - to właśnie odkryjecie w tym tomie. Nie ukrywam, że zakończenie tej historii mocno mnie zdenerwowało, co sprawiło, że stała się moją ulubioną. Chciałabym zdradzić więcej, ale nie chcę was pozbawiać tych emocji.Przejrzałam kilka opisów książki i cieszę się, że nie zdradzają zakończenia. :D Jeśli jeszcze nie znacie Wilczego Dworu, polecam zaopatrzyć się w całą serię, aby uniknąć zniecierpliwienia, które towarzyszy oczekiwaniu na kolejną część, gdy odbierzecie książkę od kuriera. Będziecie zadowoleni, a jeśli chcecie sprawić komuś prezent, to polecam z całego serca. Książkę czyta się szybko, a emocji jest tyle, że głowa mała!