Powiedz nam, co myślisz!
Pomóż innym i zostaw ocenę!
Zaloguj się, aby dodać opinię
Anna Kryska
18/01/2022
opinia recenzenta nie jest potwierdzona zakupem
Na początku swojej recenzji chciałabym poinformować że książkę otrzymałam z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl. za co bardzo serdecznie dziękuję.A teraz do rzeczy. Twórczość autorki "Na tropie sensacji" Victorii Black miałam szansę poznać bo czytałam i recenzowałam jej debiutancką powieść "(Nie) rozsądne szepty" Teraz mogłam dzięki uprzejmości Klubu recenzenta nakanapie.pl sięgnąć po kolejną jej historię. Czy był to strzał w dziesiątkę przekonajcie się ze mną.Ta historia bardzo mi przypomina serię filmów których chyba nie muszę nikomu przedstawiać. To gotowy scenariusz na film żywcem wyjęty z realiów "Szybkich i wściekłych." "Na tropie sensacji"to opowieść o ludziach za szybkich i czasem zbyt wściekłych, poruszających się na granicy, na granicy prawa, zdrowego rozsądku. To historia o ludziach w których żyłach płynie zamiast krwi jakieś super paliwo. Których życie napędzane jest przez adrenalinę i podrasowany turbo napęd. Chiara, czyli główna bohaterka jest typową Włoszką, tak mi się wydaje. Zawzięta,ceniąca sobie szczerość, rodzinę, lojalność a z drugiej strony jak każda kobieta chce być po prostu kochana. Chiara jest dociekliwą i nieustępliwą dziennikarką wiecznie na tropie tytułowej sensacji. Jej praca nie kończy się kiedy wychodzi z redakcji. Natomiast Salvatore to gość boleśnie doświadczony przez los, jednocześnie mężczyzna z ogromną pasją do samochodów. Stracił już jedną miłość swojego życia teraz druga bliska mu osoba pakuje się w układ z ludźmi od których powinna trzymać się z daleka.Po przeczytaniu tej historii powiedziałabym, że nie jest to typowa babska literatura. Niejeden facet, fan szybkich samochodów i serii Szybcy i wściekli wkręciłby się w lekturę na tyle mocno żeby książke wciągnąć od deski do deski. Akcja mknie i rozwija się tutaj do niebotycznych prędkości. Czasem co bardziej wrażliwi na bodźce czytelnicy poczuć mogli swąd palonej gumy i pył w nozdrzach który opadał po kolejnym wyścigu. Byłam pod mega wrażeniem po pierwsze za to,że autorka wplatała w akcję wstawki w języku włoskim, który wprost uwielbiam. Po drugie, że tak szczegółowo musiała się przygotować do tematu który nie jest łatwy dla kobiety. I wreszcie po trzecie wszystkie wątki czyli motyw nielegalnych wyścigów, praca dziennikarska, czy relacje między głównymi bohaterami zostały opisane w sposób wnikliwy ale nie przesadzony.Już nie mogę się doczekać drugiego tomu serii Związani Lojalnością. Autorce gratuluję pomysłu i życzę żeby nie zwalniała tempa.
Anonimowy użytkownik
25/09/2024
opinia recenzenta nie jest potwierdzona zakupem
Na początku swojej recenzji chciałabym poinformować że książkę otrzymałam z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl. za co bardzo serdecznie dziękuję.A teraz do rzeczy. Twórczość autorki "Na tropie sensacji" Victorii Black miałam szansę poznać bo czytałam i recenzowałam jej debiutancką powieść "(Nie) rozsądne szepty" Teraz mogłam dzięki uprzejmości Klubu recenzenta nakanapie.pl sięgnąć po kolejną jej historię. Czy był to strzał w dziesiątkę przekonajcie się ze mną.Ta historia bardzo mi przypomina serię filmów których chyba nie muszę nikomu przedstawiać. To gotowy scenariusz na film żywcem wyjęty z realiów "Szybkich i wściekłych." "Na tropie sensacji"to opowieść o ludziach za szybkich i czasem zbyt wściekłych, poruszających się na granicy, na granicy prawa, zdrowego rozsądku. To historia o ludziach w których żyłach płynie zamiast krwi jakieś super paliwo. Których życie napędzane jest przez adrenalinę i podrasowany turbo napęd. Chiara, czyli główna bohaterka jest typową Włoszką, tak mi się wydaje. Zawzięta,ceniąca sobie szczerość, rodzinę, lojalność a z drugiej strony jak każda kobieta chce być po prostu kochana. Chiara jest dociekliwą i nieustępliwą dziennikarką wiecznie na tropie tytułowej sensacji. Jej praca nie kończy się kiedy wychodzi z redakcji. Natomiast Salvatore to gość boleśnie doświadczony przez los, jednocześnie mężczyzna z ogromną pasją do samochodów. Stracił już jedną miłość swojego życia teraz druga bliska mu osoba pakuje się w układ z ludźmi od których powinna trzymać się z daleka.Po przeczytaniu tej historii powiedziałabym, że nie jest to typowa babska literatura. Niejeden facet, fan szybkich samochodów i serii Szybcy i wściekli wkręciłby się w lekturę na tyle mocno żeby książke wciągnąć od deski do deski. Akcja mknie i rozwija się tutaj do niebotycznych prędkości. Czasem co bardziej wrażliwi na bodźce czytelnicy poczuć mogli swąd palonej gumy i pył w nozdrzach który opadał po kolejnym wyścigu. Byłam pod mega wrażeniem po pierwsze za to,że autorka wplatała w akcję wstawki w języku włoskim, który wprost uwielbiam. Po drugie, że tak szczegółowo musiała się przygotować do tematu który nie jest łatwy dla kobiety. I wreszcie po trzecie wszystkie wątki czyli motyw nielegalnych wyścigów, praca dziennikarska, czy relacje między głównymi bohaterami zostały opisane w sposób wnikliwy ale nie przesadzony.Już nie mogę się doczekać drugiego tomu serii Związani Lojalnością. Autorce gratuluję pomysłu i życzę żeby nie zwalniała tempa.