Bajki i przypowieści Wydanie polsko-angielskie Ignacy Krasicki Książka
zamówień od 99 zł


Kurier GLS
12,99 zł
od 99 zł 0 zł
od 149 zł 0 zł
od 99 zł 0 zł
od 149 zł 0 zł



Kurier DPD
Kurier Poczta Polska
od 99 zł 14,99 zł
od 149 zł 0 zł



Poczta Polska
Żabka
od 99 zł 10,99 zł
od 149 zł 0 zł
* Płatność przy odbiorze + 5 zł


Wydawnictwo: | Zysk i S-ka |
Rodzaj oprawy: | Okładka twarda |
Wydanie: | 1 |
Liczba stron: | 318 |
Format: | 15.5x18.5cm |
Rok wydania: | 2024 |
Kup w zestawie
Szczegółowe informacje na temat książki Bajki i przypowieści Wydanie polsko-angielskie
Wydawnictwo: | Zysk i S-ka |
EAN: | 9788383351216 |
Autor: | Ignacy Krasicki |
Tłumaczenie: | Andrzej Małkiewicz |
Rodzaj oprawy: | Okładka twarda |
Wydanie: | 1 |
Liczba stron: | 318 |
Format: | 15.5x18.5cm |
Rok wydania: | 2024 |
Data premiery: | 2024-01-19 |
Podmiot odpowiedzialny: | Zysk i S-ka Wydawnictwo S.J Wielka 10 61-774 Poznań PL e-mail: [email protected] |
Metody dostawy
Typ wysyłki | Do 298,99 zł | Od 299,00 zł |
---|---|---|
|
7,99 zł | 0,00 zł |
|
10,99 zł | 0,00 zł |
|
12,99 zł | 0,00 zł |
|
14,99 zł | 0,00 zł |
|
14,99 zł | 0,00 zł |
Płatność przy odbiorze | +5 zł | +5 zł |
Typ wysyłki Punkt odbioru ZNAK |
do 29,98 zł | do 59,98 zł | od 59,99 zł | ||||||
---|---|---|---|---|---|---|---|---|---|
Gdańsk | |||||||||
Gdańsk – ul. Kartuska 195 A/12 | 5,99 zł | 3,99 zł | 0,00 zł | ||||||
Gdańsk – ul. Obrońców Wybrzeża 3A lok U5A | 5,99 zł | 3,99 zł | 0,00 zł | ||||||
Bydgoszcz | |||||||||
Bydgoszcz – Jerzego Rupniewskiego 11 | 5,99 zł | 3,99 zł | 0,00 zł | ||||||
Białystok | |||||||||
Białystok – ul. Legionowa 9/1/lok. 29 | 5,99 zł | 3,99 zł | 0,00 zł | ||||||
Białystok – ul. Warszawska 79 lok. 6 | 5,99 zł | 3,99 zł | 0,00 zł | ||||||
Częstochowa | |||||||||
Częstochowa – Fonte ul. Jasnogórska 48/1 | 5,99 zł | 3,99 zł | 0,00 zł | ||||||
Częstochowa – ul. Michałowskiego 11/13 | 5,99 zł | 3,99 zł | 0,00 zł | ||||||
Gdynia | |||||||||
Gdynia – ul. Krasickiego 10 | 5,99 zł | 3,99 zł | 0,00 zł | ||||||
Gorzów Wielkopolski | |||||||||
Gorzów Wielkopolski – ul. Garbary 18 | 5,99 zł | 3,99 zł | 0,00 zł | ||||||
Kraków | |||||||||
Kraków – Przejście podz. Rakowicka i Wita Stwosza | 5,99 zł | 3,99 zł | 0,00 zł | ||||||
Kraków – ul. Mitery 8 (obok Kalwaryjskiej) | 5,99 zł | 3,99 zł | 0,00 zł | ||||||
Kraków – Nowa Huta, Os. Teatralne 33a | 5,99 zł | 3,99 zł | 0,00 zł | ||||||
Kraków – ul. Urzędnicza 30/Lokal | 5,99 zł | 3,99 zł | 0,00 zł | ||||||
Kraków – ul. Witosa 39 | 5,99 zł | 3,99 zł | 0,00 zł | ||||||
Olsztyn | |||||||||
Olsztyn – Punkt Partnerski WIN-CIN ul. Jagielończyka 38 | 5,99 zł | 3,99 zł | 0,00 zł | ||||||
Poznań | |||||||||
Poznań – Głogowska 60 | 5,99 zł | 3,99 zł | 0,00 zł | ||||||
Rzeszów | |||||||||
Rzeszów – ul. Podwisłocze 2B/3 | 5,99 zł | 3,99 zł | 0,00 zł | ||||||
Wrocław | |||||||||
Wrocław – ul. Tęczowa 25 | 5,99 zł | 3,99 zł | 0,00 zł | ||||||
Wrocław – Tadeusza Kościuszki 49 | 5,99 zł | 3,99 zł | 0,00 zł | ||||||
Warszawa | |||||||||
Warszawa – ul. Ogrodowa 13/29 | 5,99 zł | 3,99 zł | 0,00 zł | ||||||
Warszawa – al. Jana Pawła II 61/226 | 5,99 zł | 3,99 zł | 0,00 zł | ||||||
Warszawa – al. Niepodległości 76/78/111 | 5,99 zł | 3,99 zł | 0,00 zł | ||||||
Warszawa – ul. Ratuszowa 11 | 5,99 zł | 3,99 zł | 0,00 zł | ||||||
Kłaj | |||||||||
Kłaj – KŁAJ 650/7 | 5,99 zł | 3,99 zł | 0,00 zł | ||||||
Skawina | |||||||||
Skawina – Panattoni Park III, ul. Majdzika 15 | 5,99 zł | 3,99 zł | 0,00 zł | ||||||
Lublin | |||||||||
Lublin – ul. Nadbystrzycka 39 | 5,99 zł | 3,99 zł | 0,00 zł | ||||||
Łódź | |||||||||
Łódź – Plac Barlickiego BOKS 135 | 5,99 zł | 3,99 zł | 0,00 zł | ||||||
Ząbki | |||||||||
Ząbki – ul. Hugona Kołłątaja 8A | 5,99 zł | 3,99 zł | 0,00 zł |
Zainspiruj się podobnymi wyborami
Podobne do Bajki i przypowieści Wydanie polsko-angielskie
Inne książki Ignacy Krasicki
Inne książki z kategorii Poezja
Oceny i recenzje książki Bajki i przypowieści Wydanie polsko-angielskie
Pomóż innym i zostaw ocenę!
Czytając bajki i przypowieści od razu przypomniałam sobie wiersz ,,Czapla, ryby i rak", którego za czasów szkolnych byłam zmuszona nauczyć się na pamięć. Nie ukrywam też, że do drugiej klasy gimnazjum w ogóle nie rozumiałam wierszy. Nie potrafiłam ujrzeć w nich żadnego sensu, choć wiele razy na języku polskim właśnie to je opracowaliśmy. Pamiętam też, że nauczycielka zawsze powtarzała, że wiersze są mądre, bo mają przesłania. Z perspektywy czasu widzę, że nie miałam dokładnie wytłumaczone tego na czym to wszystko polega. Tak naprawdę zwróciły moją uwagę dopiero od trzeciej gimnazjum, gdzie zauważyłam ich spójność z tokiem naszego życia. To wtedy pojęłam, że one nie mają się tylko rymować i być regularne, opowiadając co tylko komu przyjdzie do głowy. Tam zawsze zawarte były życiowe mądrości, które obowiązują życie całej ludzkości tak długo, jak długo populacja ludzka będzie istnieć. To w wierszach jest ukazane, że nie kochając swojego ciała, uciekamy od zdrowia własnego i ono już nie wróci z czasu, zanim je opuściliśmy. Pokazują, że pieniądze czy złoto nic nie są warte w obliczu ciężkiej choroby. Można być sprytnym i odbierać ludziom jego dobytek, jednak nadejdzie dzień, gdzie zaślepieni nie ujrzymy jak ktoś nas oszuka. Uczą, że nie wolno nikogo szantażować, gdyż i nas to spotka, a wtedy stracimy wiele. Zauważają, że ten, kto wypomina nam nasz wygląd i choroby, sam stanie się niepełny, a wtedy osoby obrażane prze niego nigdy mu pomocnej ręki nie dadzą. Lub będąc zbyt dumnym i pysznym nie zdobędziemy sobie czyjejś przyjaźni. Takich mądrości jest tu całe ogrom. Bardzo mi się te wiersze podobały. Nawet teraz nie potrafiłabym wskazać tych, które autor napisał mając lat czternaście, szesnaście lub będąc już dorosłym mężczyzną. Pisarz najlepiej czuł się pisząc fraszki, limeryki i bajki. Jedne mają kilka wersów, inne do dwóch stron. Utrzymane w nieco dawniejszym słownictwie, ale wciąż dobrze zrozumiane. Wydaje mi się, że zrozumieją je osoby powyżej szesnastego roku życia, gdyż dzieci nie dostrzegą przekazu. Cudownie wydana w mniejszej twardej oprawie. Każdy wiersz na prawej stronie jest w języku polskim, a po lewej w angielskim. Bardzo wam ten zbiór polecam, gdyż wartości, które w sobie posiada nie przeliczy się na złotówki.
Czytając bajki i przypowieści od razu przypomniałam sobie wiersz ,,Czapla, ryby i rak", którego za czasów szkolnych byłam zmuszona nauczyć się na pamięć. Nie ukrywam też, że do drugiej klasy gimnazjum w ogóle nie rozumiałam wierszy. Nie potrafiłam ujrzeć w nich żadnego sensu, choć wiele razy na języku polskim właśnie to je opracowaliśmy. Pamiętam też, że nauczycielka zawsze powtarzała, że wiersze są mądre, bo mają przesłania. Z perspektywy czasu widzę, że nie miałam dokładnie wytłumaczone tego na czym to wszystko polega. Tak naprawdę zwróciły moją uwagę dopiero od trzeciej gimnazjum, gdzie zauważyłam ich spójność z tokiem naszego życia. To wtedy pojęłam, że one nie mają się tylko rymować i być regularne, opowiadając co tylko komu przyjdzie do głowy. Tam zawsze zawarte były życiowe mądrości, które obowiązują życie całej ludzkości tak długo, jak długo populacja ludzka będzie istnieć. To w wierszach jest ukazane, że nie kochając swojego ciała, uciekamy od zdrowia własnego i ono już nie wróci z czasu, zanim je opuściliśmy. Pokazują, że pieniądze czy złoto nic nie są warte w obliczu ciężkiej choroby. Można być sprytnym i odbierać ludziom jego dobytek, jednak nadejdzie dzień, gdzie zaślepieni nie ujrzymy jak ktoś nas oszuka. Uczą, że nie wolno nikogo szantażować, gdyż i nas to spotka, a wtedy stracimy wiele. Zauważają, że ten, kto wypomina nam nasz wygląd i choroby, sam stanie się niepełny, a wtedy osoby obrażane prze niego nigdy mu pomocnej ręki nie dadzą. Lub będąc zbyt dumnym i pysznym nie zdobędziemy sobie czyjejś przyjaźni. Takich mądrości jest tu całe ogrom. Bardzo mi się te wiersze podobały. Nawet teraz nie potrafiłabym wskazać tych, które autor napisał mając lat czternaście, szesnaście lub będąc już dorosłym mężczyzną. Pisarz najlepiej czuł się pisząc fraszki, limeryki i bajki. Jedne mają kilka wersów, inne do dwóch stron. Utrzymane w nieco dawniejszym słownictwie, ale wciąż dobrze zrozumiane. Wydaje mi się, że zrozumieją je osoby powyżej szesnastego roku życia, gdyż dzieci nie dostrzegą przekazu. Cudownie wydana w mniejszej twardej oprawie. Każdy wiersz na prawej stronie jest w języku polskim, a po lewej w angielskim. Bardzo wam ten zbiór polecam, gdyż wartości, które w sobie posiada nie przeliczy się na złotówki.
Czytając bajki i przypowieści od razu przypomniałam sobie wiersz ,,Czapla, ryby i rak", którego za czasów szkolnych byłam zmuszona nauczyć się na pamięć. Nie ukrywam też, że do drugiej klasy gimnazjum w ogóle nie rozumiałam wierszy. Nie potrafiłam ujrzeć w nich żadnego sensu, choć wiele razy na języku polskim właśnie to je opracowaliśmy. Pamiętam też, że nauczycielka zawsze powtarzała, że wiersze są mądre, bo mają przesłania. Z perspektywy czasu widzę, że nie miałam dokładnie wytłumaczone tego na czym to wszystko polega. Tak naprawdę zwróciły moją uwagę dopiero od trzeciej gimnazjum, gdzie zauważyłam ich spójność z tokiem naszego życia. To wtedy pojęłam, że one nie mają się tylko rymować i być regularne, opowiadając co tylko komu przyjdzie do głowy. Tam zawsze zawarte były życiowe mądrości, które obowiązują życie całej ludzkości tak długo, jak długo populacja ludzka będzie istnieć. To w wierszach jest ukazane, że nie kochając swojego ciała, uciekamy od zdrowia własnego i ono już nie wróci z czasu, zanim je opuściliśmy. Pokazują, że pieniądze czy złoto nic nie są warte w obliczu ciężkiej choroby. Można być sprytnym i odbierać ludziom jego dobytek, jednak nadejdzie dzień, gdzie zaślepieni nie ujrzymy jak ktoś nas oszuka. Uczą, że nie wolno nikogo szantażować, gdyż i nas to spotka, a wtedy stracimy wiele. Zauważają, że ten, kto wypomina nam nasz wygląd i choroby, sam stanie się niepełny, a wtedy osoby obrażane prze niego nigdy mu pomocnej ręki nie dadzą. Lub będąc zbyt dumnym i pysznym nie zdobędziemy sobie czyjejś przyjaźni. Takich mądrości jest tu całe ogrom. Bardzo mi się te wiersze podobały. Nawet teraz nie potrafiłabym wskazać tych, które autor napisał mając lat czternaście, szesnaście lub będąc już dorosłym mężczyzną. Pisarz najlepiej czuł się pisząc fraszki, limeryki i bajki. Jedne mają kilka wersów, inne do dwóch stron. Utrzymane w nieco dawniejszym słownictwie, ale wciąż dobrze zrozumiane. Wydaje mi się, że zrozumieją je osoby powyżej szesnastego roku życia, gdyż dzieci nie dostrzegą przekazu. Cudownie wydana w mniejszej twardej oprawie. Każdy wiersz na prawej stronie jest w języku polskim, a po lewej w angielskim. Bardzo wam ten zbiór polecam, gdyż wartości, które w sobie posiada nie przeliczy się na złotówki.
Czytając bajki i przypowieści od razu przypomniałam sobie wiersz ,,Czapla, ryby i rak", którego za czasów szkolnych byłam zmuszona nauczyć się na pamięć. Nie ukrywam też, że do drugiej klasy gimnazjum w ogóle nie rozumiałam wierszy. Nie potrafiłam ujrzeć w nich żadnego sensu, choć wiele razy na języku polskim właśnie to je opracowaliśmy. Pamiętam też, że nauczycielka zawsze powtarzała, że wiersze są mądre, bo mają przesłania. Z perspektywy czasu widzę, że nie miałam dokładnie wytłumaczone tego na czym to wszystko polega. Tak naprawdę zwróciły moją uwagę dopiero od trzeciej gimnazjum, gdzie zauważyłam ich spójność z tokiem naszego życia. To wtedy pojęłam, że one nie mają się tylko rymować i być regularne, opowiadając co tylko komu przyjdzie do głowy. Tam zawsze zawarte były życiowe mądrości, które obowiązują życie całej ludzkości tak długo, jak długo populacja ludzka będzie istnieć. To w wierszach jest ukazane, że nie kochając swojego ciała, uciekamy od zdrowia własnego i ono już nie wróci z czasu, zanim je opuściliśmy. Pokazują, że pieniądze czy złoto nic nie są warte w obliczu ciężkiej choroby. Można być sprytnym i odbierać ludziom jego dobytek, jednak nadejdzie dzień, gdzie zaślepieni nie ujrzymy jak ktoś nas oszuka. Uczą, że nie wolno nikogo szantażować, gdyż i nas to spotka, a wtedy stracimy wiele. Zauważają, że ten, kto wypomina nam nasz wygląd i choroby, sam stanie się niepełny, a wtedy osoby obrażane prze niego nigdy mu pomocnej ręki nie dadzą. Lub będąc zbyt dumnym i pysznym nie zdobędziemy sobie czyjejś przyjaźni. Takich mądrości jest tu całe ogrom. Bardzo mi się te wiersze podobały. Nawet teraz nie potrafiłabym wskazać tych, które autor napisał mając lat czternaście, szesnaście lub będąc już dorosłym mężczyzną. Pisarz najlepiej czuł się pisząc fraszki, limeryki i bajki. Jedne mają kilka wersów, inne do dwóch stron. Utrzymane w nieco dawniejszym słownictwie, ale wciąż dobrze zrozumiane. Wydaje mi się, że zrozumieją je osoby powyżej szesnastego roku życia, gdyż dzieci nie dostrzegą przekazu. Cudownie wydana w mniejszej twardej oprawie. Każdy wiersz na prawej stronie jest w języku polskim, a po lewej w angielskim. Bardzo wam ten zbiór polecam, gdyż wartości, które w sobie posiada nie przeliczy się na złotówki.