Chłopaki nie płaczą. A krokodyle? Paul Heiney Książka
Wydawnictwo: | Czarna Owca |
Rodzaj oprawy: | Okładka broszurowa (miękka) |
Wydanie: | pierwsze |
Liczba stron: | 344 |
Format: | 135x205mm |
Rok wydania: | 2015 |
Szczegółowe informacje na temat książki Chłopaki nie płaczą. A krokodyle?
Wydawnictwo: | Czarna Owca |
EAN: | 9788380151444 |
Autor: | Paul Heiney |
Tłumaczenie: | Sławomir Paruszewski |
Rodzaj oprawy: | Okładka broszurowa (miękka) |
Wydanie: | pierwsze |
Liczba stron: | 344 |
Format: | 135x205mm |
Rok wydania: | 2015 |
Data premiery: | 2015-07-29 |
Podmiot odpowiedzialny: | Wydawnictwo Czarna Owca Wspólna 35/5 00-519 Warszawa PL e-mail: [email protected] |
Zainspiruj się podobnymi wyborami
Podobne do Chłopaki nie płaczą. A krokodyle?
Oceny i recenzje książki Chłopaki nie płaczą. A krokodyle?
Pomóż innym i zostaw ocenę!
Okładka sugeruje, że jest to pozycja głównie dla najmłodszych. Nic bardziej mylnego. Lektura poszła mi szybciutko i muszę przyznać, że wiele rzeczy mnie zaskoczyło. Ciekawa, fajny pomysł i wykonanie. Myślę, że okładkę należałoby zmienić. Jest bardzo myląca.
Mam dwójkę dzieci, które weszły w wiek, że o wszystko pytają. Buzia to się im nie zamyka. Przyznam się, że gdy miałam gorszy dzień to zbywałam ich półsłówkami. Ostatnio kupiłam im właśnie chłopaki nie płaczą. Mówię Wam rewelacja. Siadają i czytają zaciekawione. A ile sama nowych rzeczy się dowiedziałam dzięki niej....
Książkę kupiłam swojemu 11 letniemu synowi, a on od pierwszego dnia zaczytuje się w niej codziennie. Już prawie kończy! A książka ma ponad 300 stron.Każdą zagadkę jaką tylko pozna od razu dzieli się z innymi. Pyta, tłumaczy. Świetne rozwiązanie.
Książkę kupiłam swojemu 11 letniemu synowi, a on od pierwszego dnia zaczytuje się w niej codziennie. Już prawie kończy! A książka ma ponad 300 stron.Każdą zagadkę jaką tylko pozna od razu dzieli się z innymi. Pyta, tłumaczy. Świetne rozwiązanie.
Mam dwójkę dzieci, które weszły w wiek, że o wszystko pytają. Buzia to się im nie zamyka. Przyznam się, że gdy miałam gorszy dzień to zbywałam ich półsłówkami. Ostatnio kupiłam im właśnie chłopaki nie płaczą. Mówię Wam rewelacja. Siadają i czytają zaciekawione. A ile sama nowych rzeczy się dowiedziałam dzięki niej....
Okładka sugeruje, że jest to pozycja głównie dla najmłodszych. Nic bardziej mylnego. Lektura poszła mi szybciutko i muszę przyznać, że wiele rzeczy mnie zaskoczyło. Ciekawa, fajny pomysł i wykonanie. Myślę, że okładkę należałoby zmienić. Jest bardzo myląca.