Inkub Artur Urbanowicz Książka

"Inkub" to pierwsza książka Artura Urbanowicza jaką czytałam, pierwsze co nasunęło mi sie na myśl już w trakcie lektury to, że Pan Urbanowicz może zaslugiwać na miano polskieg Stephena Kinga, w przekonaniu tym wytrwałam i zakończenie historii tylko mnie  tym utwierdziło. W tej książce mamy absolutnie wszytsko co najwązniejsze i najlepsze dla tego gatunku, klimat, bardzo ciężki, wywolujący dreszcze, nieustanne wrażenie, że zaraz coś się wydarzy, coś nieprawdopodobnego, wstrząsającego i przerażającego. Takie utrymanie czytelnika w napięciu zdecydowanie zawdzięczamy dwutorowemu prowadzeniu akcji, dzieki temu nie spsoób oderwać się od książki. Do fantastycnej fabuły dochodzą bohaterowie, których poznawanie i odkrywanie na nowo wraz z kolejnymi rozdziałami to prawziwa uczta dla każdego fana horroru. Niejednorotnie można się zastanowic nad ich prawdziwym obliczem. Niesamowita fabuła, wspaniele utrzymany klimat. Zdecydownie jeden z lepszych horrorów jakie czytała, fani gatunki powinni być zadowoleni z tak fantastycznej pozycji na polskim rynku!

Moim zdaniem "Inkub" to najlepsza z książek jakie napisał Urbanowicz. Po fantastycznym "Grzeszniku" długo tkwiłam w czytelniczym amoku, nie mogłam się po tamtej ksiażce otrząsnać, a wprzypadku "Inkuba" było jeszcze gorzej, co oczywiscie jest tylko na plus dla ksiażki ;) Nie będę streszczać fabuły, żeby nie odbierać przyjemności z czytania, ale wystarczy, że niewtajemniczeni dowiedzą się czym jest inkub, postać nirozerwalnie związana z wiarą w moce piekielne. Myślę, ze to już całkiem dobry wstęp i zachęta dla osób lubiących mocne wrażenia i ten gatunek. Można powiedzieć, że miejsce akcji ma miejsce w Salem, z tym że polskim Salem, co sprawia, że całośc jest jeszcze bardziej przerażająca i mroczniejsza niż można by tego oczekiwać na początku. Bardzo podobał mi się panujący i wyczuwalny w ksiażce mrok, tajemnica, zimno i groza bijące z każej kolejnej strony ksiażki. Tak grube ksiażki mogą być męczące i zniechęcajace, ciężko jest utrzmać tak wciagający klimat przez całą historię, a jednak...Urbanowiczowi się udało, zrobił to w najlpeszy z możliwych sposobów. Fantastyczna, wciągająca, przerażająca ksiażka, zdecydowanie warto po nią sięgnąć, pozycja obowiązkowa dla każdego fana horrorów. 

Mrożąca krew w żyłam opowieść rodem z Salem!To lepsze niż wszystko co do tej pory czytałem w tym gatunku, genialnie skorojona fabuła, świetna dwutorowa narracja. Ta ksiażka ma wszystko czego można oczekiwac od dobrego horroru. Napięcie, tajemnica, mrok. Artur Urbanowicz napisał genialna książkę, serdecznie wszystkim polecam!

Mrożąca krew w żyłam opowieść rodem z Salem!To lepsze niż wszystko co do tej pory czytałem w tym gatunku, genialnie skorojona fabuła, świetna dwutorowa narracja. Ta ksiażka ma wszystko czego można oczekiwac od dobrego horroru. Napięcie, tajemnica, mrok. Artur Urbanowicz napisał genialna książkę, serdecznie wszystkim polecam!

Moim zdaniem "Inkub" to najlepsza z książek jakie napisał Urbanowicz. Po fantastycznym "Grzeszniku" długo tkwiłam w czytelniczym amoku, nie mogłam się po tamtej ksiażce otrząsnać, a wprzypadku "Inkuba" było jeszcze gorzej, co oczywiscie jest tylko na plus dla ksiażki ;) Nie będę streszczać fabuły, żeby nie odbierać przyjemności z czytania, ale wystarczy, że niewtajemniczeni dowiedzą się czym jest inkub, postać nirozerwalnie związana z wiarą w moce piekielne. Myślę, ze to już całkiem dobry wstęp i zachęta dla osób lubiących mocne wrażenia i ten gatunek. Można powiedzieć, że miejsce akcji ma miejsce w Salem, z tym że polskim Salem, co sprawia, że całośc jest jeszcze bardziej przerażająca i mroczniejsza niż można by tego oczekiwać na początku. Bardzo podobał mi się panujący i wyczuwalny w ksiażce mrok, tajemnica, zimno i groza bijące z każej kolejnej strony ksiażki. Tak grube ksiażki mogą być męczące i zniechęcajace, ciężko jest utrzmać tak wciagający klimat przez całą historię, a jednak...Urbanowiczowi się udało, zrobił to w najlpeszy z możliwych sposobów. Fantastyczna, wciągająca, przerażająca ksiażka, zdecydowanie warto po nią sięgnąć, pozycja obowiązkowa dla każdego fana horrorów. 

"Inkub" to pierwsza książka Artura Urbanowicza jaką czytałam, pierwsze co nasunęło mi sie na myśl już w trakcie lektury to, że Pan Urbanowicz może zaslugiwać na miano polskieg Stephena Kinga, w przekonaniu tym wytrwałam i zakończenie historii tylko mnie  tym utwierdziło. W tej książce mamy absolutnie wszytsko co najwązniejsze i najlepsze dla tego gatunku, klimat, bardzo ciężki, wywolujący dreszcze, nieustanne wrażenie, że zaraz coś się wydarzy, coś nieprawdopodobnego, wstrząsającego i przerażającego. Takie utrymanie czytelnika w napięciu zdecydowanie zawdzięczamy dwutorowemu prowadzeniu akcji, dzieki temu nie spsoób oderwać się od książki. Do fantastycnej fabuły dochodzą bohaterowie, których poznawanie i odkrywanie na nowo wraz z kolejnymi rozdziałami to prawziwa uczta dla każdego fana horroru. Niejednorotnie można się zastanowic nad ich prawdziwym obliczem. Niesamowita fabuła, wspaniele utrzymany klimat. Zdecydownie jeden z lepszych horrorów jakie czytała, fani gatunki powinni być zadowoleni z tak fantastycznej pozycji na polskim rynku!