Nie miłość Z tobą i bez ciebie Natasza Socha Książka
Wydawnictwo: | Edipresse Polska |
Rodzaj oprawy: | Okładka broszurowa ze skrzydełkami |
Wydanie: | pierwsze |
Liczba stron: | 304 |
Format: | 13.5x21.5cm |
Rok wydania: | 2020 |
Rozmowa z autorką
Szczegółowe informacje na temat książki Nie miłość Z tobą i bez ciebie
Wydawnictwo: | Edipresse Polska |
EAN: | 9788381640039 |
Autor: | Natasza Socha |
Rodzaj oprawy: | Okładka broszurowa ze skrzydełkami |
Wydanie: | pierwsze |
Liczba stron: | 304 |
Format: | 13.5x21.5cm |
Rok wydania: | 2020 |
Data premiery: | 2019-01-30 |
Język wydania: | polski |
Podobne do Nie miłość Z tobą i bez ciebie
Inne książki Natasza Socha
Oceny i recenzje książki Nie miłość Z tobą i bez ciebie
Pomóż innym i zostaw ocenę!
Nie miłość to książka, w której odnalazłam siebie. Po przeczytaniu odnalazłam w sobie pokłady siły i motywacji, by na nowo spróbować zawalczyć o siebie oraz o swoje szczęście. Polecam.
Człowiekowi trudno żyć samemu. Do takich wniosków dochodzi autorka, z czym całkowicie się zgadzam. Bardzo łatwo jest ocenić kogoś po pozorach, jednak nigdy do końca nie wiemy co czai się w ich sercach. Polegam gorąco, trudno się oderwać.
Łatwiej jest stawić czoła problemom z tą drugą, ukochaną osobą, bez tego niezwykle ciężko jest sie odnaleźć. Nie byłam przekonana do tej książki. Poleciła mi ją przyjaciółka, jednak ja nie znałam autorki. Książka leżała u mnie na półce, a ja odkładałam lekturę na później. Jednak w końcu skusiłam się, gdy miałam więcej wolnego w weekend. Znalazłam historię małżeństwa, które sięgało dna, było bliskie rozpadowi, jednak warto czasem podjąć ryzyko i zacząć walkę o szczęście.
Łatwiej jest stawić czoła problemom z tą drugą, ukochaną osobą, bez tego niezwykle ciężko jest sie odnaleźć. Nie byłam przekonana do tej książki. Poleciła mi ją przyjaciółka, jednak ja nie znałam autorki. Książka leżała u mnie na półce, a ja odkładałam lekturę na później. Jednak w końcu skusiłam się, gdy miałam więcej wolnego w weekend. Znalazłam historię małżeństwa, które sięgało dna, było bliskie rozpadowi, jednak warto czasem podjąć ryzyko i zacząć walkę o szczęście.
Człowiekowi trudno żyć samemu. Do takich wniosków dochodzi autorka, z czym całkowicie się zgadzam. Bardzo łatwo jest ocenić kogoś po pozorach, jednak nigdy do końca nie wiemy co czai się w ich sercach. Polegam gorąco, trudno się oderwać.
Nie miłość to książka, w której odnalazłam siebie. Po przeczytaniu odnalazłam w sobie pokłady siły i motywacji, by na nowo spróbować zawalczyć o siebie oraz o swoje szczęście. Polecam.
"(Nie)miłość" to pełna metafor i refleksji opowieść o małżeństwie, miłości i rutynie, która może zniszczyć związek. Czasem tylko terapia wstrząsowa lub inne zdarzenie losowe jest w stanie otworzyć nam oczy.Kiedy kończy się miłość? I czy kiedykolwiek może się skończyć? To główne pytanie, które nasuwa mi się do głowy po lekturze tej książki. Dwoje ludzi, Cecylia i Wiktor są małżeństwem od lat, wydawać by się mogło, że znają się jak własną kieszeń, nic nie powinno stać na przeszkodzie do osiągnięcia przez nich szczęścia. A jednak, życie jest przewrotne i czasem daje nam znaki, których nie zauważamy, aż spadnie na nas wielkie nieszczęście. Cecylia szuka swojego szczęścia na portalach randkowych, pragnie miłości, czuć się pożądaną, kochaną i docenioną, zaś on, Wiktor, zdaje się nie zauważać potrzeb żony, a swoje - realizuje z młodą studentką Karoliną. Oboje są winni rozpadu ich małżeństwa i oboje chcą się od siebie uwolnić, jednak kiedy Cecylia w wyniku wypadku samochodowego traci czucie w nogach i jest chwilowo zmuszona poruszać się na wózku inwalidzkim, czuje, że jednak jej uczucie do Wiktora nie wygasło tak, jak ona sądziła. Autorka zgrabnie manewruje losami głównych bohaterów, przedstawiając ich pragnienia, marzenia, wątpliwości i myśli. A my mamy za zadanie samemu domyślić się, czym taka niemiłość jest. Książka jest pełna sprzecznych uczuć i sytuacji. Pokazuje nam jaki destrukcyjny wpływ na związek ma rutyna, gdzie zapominamy o tej drugiej osobie, a skupiamy się tylko i wyłącznie na tym, czego my w danej chwili chcemy. Każdy z nas jest egoistą, czy tego chcemy czy nie, ale należy znaleźć odpowiednią równowagę i czasem zauważać też innych ludzi. W piękny sposób Natasza Socha ukazała prostotę oraz kruchość życia i emocji. Jak w jednej chwili może zmienić się całe nasze życie i hierarchia wartości. Na przykładzie bohaterów, autorka unaocznia nam również nasze słabości, których nie jesteśmy do końca świadomi. Myślę, że tytułowa (nie)miłość, to stan, w którym człowiek nie jest w stanie odejść od kogoś, kogo kiedyś kochał, ani nie widzi możliwości aby z nim dalej żyć. To smutna prawda o naszym życiu, ale jednocześnie niemiłość daje nam nadzieję na to, że można wszystko naprawić. Dzięki komunikacji międzyludzkiej i prawdziwej rozmowie, której w tych czasach zaczyna brakować, da się przetrwać wszelkie miłosne trzęsienia ziemi. Świetna obyczajówka, która pozostawia nas bez jednoznacznej odpowiedzi dotyczącej losów głównych bohaterów. Jestem ciekawa, czy będzie kolejna część historii Cecylii i Wiktora. Mam szczerą nadzieję, że tak!Lubię proste, nieprzeciągnięte i nieprzerysowane historie, które zostawiają moją głowę pełną myśli i rozważań. Natasza Socha pokazuje nam prawdziwe życie, problemy i trud codzienności. Myślę, że wielu z Was będzie zadowolony z lektury tej powieści.
Zadajmy sobie pytanie: czym jest miłość? Czy młodzi stający przed sobą i wypowiadający słowa przysięgi są pewni na 100% tego co mówią? Skąd potem myśli o rozwodzie? Być może brakuje im wspólnych pasji. Spędzają coraz mniej czasu razem, oddalają się od siebie. Czasem taki wypadek, nagłe zainteresowanie, opieka nad drugim zbliża ich ponownie do siebie. Czy zawsze musi dojść do dramatu by coś naprawić? Być może..
Sztuka małżeńska nie należy do najłatwiejszych. Widać to na przykładzie Cecylii i Wiktora. Tyle lat razem i nagle wypalenie miłości.. Nagły wypadek i totalne uzależnienie jedno od drugiego pomimo tak wielkiej niechęci do siebie nawzajem. Czy Wiktor porzuci swoją kochankę ?
Książka rewelacyjna. Czyta się jednym tchem. To moja pierwsza książka tej autorki i jestem pod ogromnym wrażeniem. Zauroczyła mnie style pisania, oryginalnością, spostrzeżeniami. Zaprezentowała wysoki poziom literacki. Świetna!