Powiedz nam, co myślisz!
                    Pomóż innym i zostaw ocenę!
                    Zaloguj się, aby dodać opinię
                             
         
        
                        
    
                
            Anna Gołuch-Bidas
        
                30/01/2019
    
 
    
    opinia recenzenta nie jest potwierdzona zakupem
    
        "Jestem żonaty od prawie pięćdziesięciu lat i, proszę mi wierzyć, jest coraz lepiej. Nie gorzej. Nie bardziej nudno. Kocham ją teraz bardziej niż tego dnia, kiedy się pobraliśmy, a myślałem, że to niemożliwe, gdy stałem w tamtym lipcowym słońcu, a pot lał mi się po plecach"Zapraszam do recenzji na bloguhttp://molinkaksiazkowa.blogspot.com/2017/11/charles-martin-pomiedzy-nami-gory.html 
    
             
    
                
            Anna Gołuch-Bidas
        
                30/01/2019
    
 
    
    opinia recenzenta nie jest potwierdzona zakupem
    
        "Jestem żonaty od prawie pięćdziesięciu lat i, proszę mi wierzyć, jest coraz lepiej. Nie gorzej. Nie bardziej nudno. Kocham ją teraz bardziej niż tego dnia, kiedy się pobraliśmy, a myślałem, że to niemożliwe, gdy stałem w tamtym lipcowym słońcu, a pot lał mi się po plecach"Zapraszam do recenzji na bloguhttp://molinkaksiazkowa.blogspot.com/2017/11/charles-martin-pomiedzy-nami-gory.html 
    
             
    
                
            Anonimowy użytkownik
        
                25/09/2024
    
 
    
    opinia recenzenta nie jest potwierdzona zakupem
    
        "Jestem żonaty od prawie pięćdziesięciu lat i, proszę mi wierzyć, jest coraz lepiej. Nie gorzej. Nie bardziej nudno. Kocham ją teraz bardziej niż tego dnia, kiedy się pobraliśmy, a myślałem, że to niemożliwe, gdy stałem w tamtym lipcowym słońcu, a pot lał mi się po plecach"Zapraszam do recenzji na bloguhttp://molinkaksiazkowa.blogspot.com/2017/11/charles-martin-pomiedzy-nami-gory.html 
    
             
    
                
            Anonimowy użytkownik
        
                25/09/2024
    
 
    
    opinia recenzenta nie jest potwierdzona zakupem
    
        "Jestem żonaty od prawie pięćdziesięciu lat i, proszę mi wierzyć, jest coraz lepiej. Nie gorzej. Nie bardziej nudno. Kocham ją teraz bardziej niż tego dnia, kiedy się pobraliśmy, a myślałem, że to niemożliwe, gdy stałem w tamtym lipcowym słońcu, a pot lał mi się po plecach"Zapraszam do recenzji na bloguhttp://molinkaksiazkowa.blogspot.com/2017/11/charles-martin-pomiedzy-nami-gory.html 
    
             
    
                
            Katarzyna Kat
        
                01/02/2019
    
 
    
    opinia recenzenta nie jest potwierdzona zakupem
    
        "Pomiędzy nami góry" to książka, którą ciężko sklasyfikować i przypisać do jednego gatunku. Powieść bogata w głębokie przemyślenia, wspomnienia i refleksje nad życiem. Pełna nieszczęść, bólu i szczęścia zarazem.Historia stworzona przez Charlesa Martina wciąga od pierwszej strony. Nie ma w niej wartkiej akcji i dynamicznych wydarzeń, zaś czytelnik otrzymuje pełną niepewności walkę o życie głównych bohaterów. Dwoje obcych sobie ludzi po wiadomości o odwołaniu ich lotów, postanawia, w trudnych warunkach pogodowych, odbyć podróż awionetką, która w wyniku ataku serca pilota rozbija się w nieznanym im miejscu. Od tego momentu zdani są tylko na siebie - Ashley Knox i Ben Payne wraz z psem zmarłego pilota - będą zmuszeni walczyć o przetrwanie. Kobieta jest w znacznie gorszym stanie zdrowia po katastrofie co utrudnia im wędrówkę, w którą Ben postanawia wyruszyć. Ma jednak szczęście bo mężczyzna jest lekarzem, co sprawia, że wie, jak zachować się w momencie zagrożenia życia. Czytelnik otrzymuje stabilną akcję, która powoli, powoli zmierza ku końcowi. Jednak zakończenie przez cały czas jest tajemnicą. Aktualna sytuacja bohaterów przeplatana jest wspomnieniami, które nagrywa na dyktafon Ben. Dotyczą one głównie jego życia i rodziny. Mężczyzna ciągle jest tajemniczy, nie ujawnia za wiele osobie, jednak Ashley pragnie poznać człowieka, który nieustannie ratuje jej życie i dba o nią lepiej niż jej narzeczony. Oboje zdają sobie sprawę z tego, co w życiu jest ważne. Książka udowadnia, że często sami, na własne życzenie, zamykamy się w złotej klatce, w której jest nam wygodnie i nie zauważamy, że prawdziwe życie toczy się obok nas. Wzruszające zakończenie, które powaliło mnie z nóg, i którego zresztą w ogóle się nie domyśliłam umocniło mnie tylko w pozytywnej opinii o tej książce. Może powinna być ona bardziej dynamiczna, może momentami jest lekko nużąca, ale to czego dowiadujemy się na końcu rekompensuje wszystkie wady. Zawiera portret psychologiczny człowieka, w świetny sposób ukazuje jaki wytrzymały posiadamy organizm i jak reagujemy w ekstremalnych sytuacjach oraz jakie wydarzenia jesteśmy w stanie znieść.Jestem zauroczona tą powieścią. Każdy, kogo choć trochę zainteresowała, myślę, że nie będzie zawiedziony. Książka obfituje w piękne złote myśli, zmusza do przemyślenia swoich działań i pokazuje co w życiu człowieka powinno być najważniejsze. Polecam! 
    
             
    
                
            Anonimowy użytkownik
        
                25/09/2024
    
 
    
    opinia recenzenta nie jest potwierdzona zakupem
    
        "Pomiędzy nami góry" to książka, którą ciężko sklasyfikować i przypisać do jednego gatunku. Powieść bogata w głębokie przemyślenia, wspomnienia i refleksje nad życiem. Pełna nieszczęść, bólu i szczęścia zarazem.Historia stworzona przez Charlesa Martina wciąga od pierwszej strony. Nie ma w niej wartkiej akcji i dynamicznych wydarzeń, zaś czytelnik otrzymuje pełną niepewności walkę o życie głównych bohaterów. Dwoje obcych sobie ludzi po wiadomości o odwołaniu ich lotów, postanawia, w trudnych warunkach pogodowych, odbyć podróż awionetką, która w wyniku ataku serca pilota rozbija się w nieznanym im miejscu. Od tego momentu zdani są tylko na siebie - Ashley Knox i Ben Payne wraz z psem zmarłego pilota - będą zmuszeni walczyć o przetrwanie. Kobieta jest w znacznie gorszym stanie zdrowia po katastrofie co utrudnia im wędrówkę, w którą Ben postanawia wyruszyć. Ma jednak szczęście bo mężczyzna jest lekarzem, co sprawia, że wie, jak zachować się w momencie zagrożenia życia. Czytelnik otrzymuje stabilną akcję, która powoli, powoli zmierza ku końcowi. Jednak zakończenie przez cały czas jest tajemnicą. Aktualna sytuacja bohaterów przeplatana jest wspomnieniami, które nagrywa na dyktafon Ben. Dotyczą one głównie jego życia i rodziny. Mężczyzna ciągle jest tajemniczy, nie ujawnia za wiele osobie, jednak Ashley pragnie poznać człowieka, który nieustannie ratuje jej życie i dba o nią lepiej niż jej narzeczony. Oboje zdają sobie sprawę z tego, co w życiu jest ważne. Książka udowadnia, że często sami, na własne życzenie, zamykamy się w złotej klatce, w której jest nam wygodnie i nie zauważamy, że prawdziwe życie toczy się obok nas. Wzruszające zakończenie, które powaliło mnie z nóg, i którego zresztą w ogóle się nie domyśliłam umocniło mnie tylko w pozytywnej opinii o tej książce. Może powinna być ona bardziej dynamiczna, może momentami jest lekko nużąca, ale to czego dowiadujemy się na końcu rekompensuje wszystkie wady. Zawiera portret psychologiczny człowieka, w świetny sposób ukazuje jaki wytrzymały posiadamy organizm i jak reagujemy w ekstremalnych sytuacjach oraz jakie wydarzenia jesteśmy w stanie znieść.Jestem zauroczona tą powieścią. Każdy, kogo choć trochę zainteresowała, myślę, że nie będzie zawiedziony. Książka obfituje w piękne złote myśli, zmusza do przemyślenia swoich działań i pokazuje co w życiu człowieka powinno być najważniejsze. Polecam!