Powiedz nam, co myślisz!
Pomóż innym i zostaw ocenę!
Zaloguj się, aby dodać opinię
Dominika Pająk
24/06/2019
opinia recenzenta nie jest potwierdzona zakupem
Kiedy dowiedziałam się, że autorką książki jest młoda, nawet nie 20-letnia dziewczyna...byłam pod wrażeniem. Nastolatka stworzyła coś, co trafia nie tylko do nastoletnich osób! Słownictwo użyte w książce nie wskazywało na to, by napisała to tak młoda osoba. Uważam, że historia Skye, Archiego i Toma jest bardzo życiowa i genialnie łączy się z rzeczywistością.Autentyczności dodaje fakt, że autorka na co dzień ma styczność z osobami w wieku bohaterów jej książki. TO może dodać inspiracji i pomysłów. Po lekturze da się dostrzec ogromny potencjał autorki. Można doszukać się minimalnych usterek, ale wydaje mi się, że debiutanckie powieści są przez to prawdziwe do bólu. Myślę, że ta młoda osóbka zawojuje literacki światek i życzę jej powodzenia!!!!
Pola Fijek
24/06/2019
opinia recenzenta nie jest potwierdzona zakupem
Postanowiłam oderwać się od mojego ulubionego świata grozy, czyli thrillerów i kryminałów na rzecz powieści obyczajowej, jaką jest Ta jedna gwiazda. Główna bohaterka- Skye jest chora na białaczkę, co powoduje u czytelnika skojarzenie z tytułem typu ""Gwiazd naszych wina". Nic bardziej mylnego. Bijące od Skye światło przełamało z pozoru wycofanego, nieśmiałego chłopaka zafascynowanego astronomią. Potrzebował na swojej drodze osoby, która po prostu będzie jego bratnią duszą. Zaskoczeniem było dla mnie to, że autorka nie wciągnęła bohaterów w wir miłosnych uczuć, tylko postawiła na powoli rozwijającą się znajomość, co przypomina naturalny bieg zdarzeń w naszych życiach. Z ręką na sercu polecam zapoznanie się z historią przedstawioną w książce zarówno młodszym, jak i starszym czytelnikom.
Ulanicka Nat.
24/06/2019
opinia recenzenta nie jest potwierdzona zakupem
Ta książka to idealny przykład na to, jak przypadkowa (lub niekoniecznie) osoba spotkana na naszej ścieżce życiowej potrafi sprawić, że będzie ona bogatsza. W przeżycia, emocje, uczucia...Kiedy główna bohaterka-Skye poznaje Toma oraz Archiego, zmienia się jej postrzeganie świata i postanawia wykorzystać swoje życie! Poznajemy także relację między Tomem, Archim, a resztą ich rówieśników. Doskonale obrazuje nam podział uczniów i to, jak radzą sobie w środowisku. Dzięki mamie Toma, chłopiec poznaje Skye, która niespodziewanie odmienia jego spojrzenie na otoczenie. Nawet nie był świadomy tego, że potrzebował takjiej osoby w swoim życiu. Książka warta przeczytania, można przy niej odpocząc. Polecam
Anonimowy użytkownik
25/09/2024
opinia recenzenta nie jest potwierdzona zakupem
Ta książka to idealny przykład na to, jak przypadkowa (lub niekoniecznie) osoba spotkana na naszej ścieżce życiowej potrafi sprawić, że będzie ona bogatsza. W przeżycia, emocje, uczucia...Kiedy główna bohaterka-Skye poznaje Toma oraz Archiego, zmienia się jej postrzeganie świata i postanawia wykorzystać swoje życie! Poznajemy także relację między Tomem, Archim, a resztą ich rówieśników. Doskonale obrazuje nam podział uczniów i to, jak radzą sobie w środowisku. Dzięki mamie Toma, chłopiec poznaje Skye, która niespodziewanie odmienia jego spojrzenie na otoczenie. Nawet nie był świadomy tego, że potrzebował takjiej osoby w swoim życiu. Książka warta przeczytania, można przy niej odpocząc. Polecam
Anonimowy użytkownik
25/09/2024
opinia recenzenta nie jest potwierdzona zakupem
Postanowiłam oderwać się od mojego ulubionego świata grozy, czyli thrillerów i kryminałów na rzecz powieści obyczajowej, jaką jest Ta jedna gwiazda. Główna bohaterka- Skye jest chora na białaczkę, co powoduje u czytelnika skojarzenie z tytułem typu ""Gwiazd naszych wina". Nic bardziej mylnego. Bijące od Skye światło przełamało z pozoru wycofanego, nieśmiałego chłopaka zafascynowanego astronomią. Potrzebował na swojej drodze osoby, która po prostu będzie jego bratnią duszą. Zaskoczeniem było dla mnie to, że autorka nie wciągnęła bohaterów w wir miłosnych uczuć, tylko postawiła na powoli rozwijającą się znajomość, co przypomina naturalny bieg zdarzeń w naszych życiach. Z ręką na sercu polecam zapoznanie się z historią przedstawioną w książce zarówno młodszym, jak i starszym czytelnikom.
Anonimowy użytkownik
25/09/2024
opinia recenzenta nie jest potwierdzona zakupem
Kiedy dowiedziałam się, że autorką książki jest młoda, nawet nie 20-letnia dziewczyna...byłam pod wrażeniem. Nastolatka stworzyła coś, co trafia nie tylko do nastoletnich osób! Słownictwo użyte w książce nie wskazywało na to, by napisała to tak młoda osoba. Uważam, że historia Skye, Archiego i Toma jest bardzo życiowa i genialnie łączy się z rzeczywistością.Autentyczności dodaje fakt, że autorka na co dzień ma styczność z osobami w wieku bohaterów jej książki. TO może dodać inspiracji i pomysłów. Po lekturze da się dostrzec ogromny potencjał autorki. Można doszukać się minimalnych usterek, ale wydaje mi się, że debiutanckie powieści są przez to prawdziwe do bólu. Myślę, że ta młoda osóbka zawojuje literacki światek i życzę jej powodzenia!!!!