Jeszcze nigdy tak niewiele medialnych organizacji nie decydowało o tym, o czym dowiaduje się tak wielu. Konsekwencje agregacji medialnych treści są mało rozpoznane, natomiast jej przejawy – pasjonujące. Oto Facebook staje się głównym źródłem informacji, detronizując stacje telewizyjne, a w pełni zautomatyzowany Google News, największy na świecie agregator wiadomości z serwisów informacyjnych, jest uznawany za bardziej godny zaufania niż owe serwisy.
W cyberprzestrzeni blisko pięćdziesięciu miliardów stron internetowych i niezliczonych przejawów medialnej aktywności agregatory są największymi beneficjentami cyfrowej rewolucji, „nowego wspaniałego świata”, w którym mówią tak liczni, a słuchanych jest tak niewielu – to także konsekwencja ekspansji botów i nowych gatekeeperów.
„Jan Kreft, autor znanych medioznawcom i cenionych publikacji z zakresu analizy nowych mediów (m.in. Za fasadą społeczności), podejmuje w swojej monografii temat niezwykłej wagi, a jednocześnie słabo dostrzegany problem współczesnych mediów informacyjnych – kwestię gromadzenia i udostępniania materiałów internetowych typu dziennikarskiego. Problematyka agregatorów podjęta w niniejszej pracy jest jeszcze niemal niedostrzegana w światowej literaturze medioznawczej, a w polskiej – praktycznie nieobecna. Książka Jana Krefta stanowi pierwsze obszerne i wielowątkowe studium tej problematyki”.
Z recenzji prof. dr. hab. Tomasza Gobana-Klasa
Wydawnictwo Uniwersytetu Jagiellońskiego
Koniec dziennikarstwa, jakie znamy Agregacja w mediach Jan Kreft
Oprawa miękka |
Wydanie: pierwsze |
ISBN: 978-83-233-4198-7 |
EAN: 9788323341987 |
Liczba stron: 198 |
Format: 160x230mm |
Cena detaliczna: 39,90 zł |
39,90 zł
Produkt niedostępny
39,90 zł - najniższa cena z 30 dni przed obniżką
Powiadom mnie
Powiadom
Opis
Inni klienci sprawdzali również
Inne książki tego autora
Inne książki z tej kategorii
Recenzje
Zapraszamy do napisania własnej recenzji, możesz wysłać do nas tekst przez formularz.
Powiedz, co sądzisz o tej książce
Dodaj recenzję+
Komentarze
Podziel się opinią z innymi czytelnikami i fanami księgarni.
Komentarze nie są potwierdzone zakupem