Kiedy Piotr Walczak powraca ranny z misji w Afganistanie, cierpi nie tylko jego ciało, ale także dusza. Borykając się z zespołem stresu pourazowego, oskarżeniem o spowodowanie śmierci kolegów i zainteresowaniem mediów, ucieka na prowincję. W domu po dziadku odkrywa rodzinne tajemnice i sąsiadów, których kłopoty kochają tak samo jak Piotra. Czy senne miasteczko i jego mieszkańcy potrafią uleczyć żołnierskie serce i sprawić, by znów zaczęło kochać? Czy Emilia, Natalia i Janek będą w stanie żyć z wybuchowym i nieobliczalnym człowiekiem za ścianą?
Żołnierskie serce Tomasz Betcher
Broszurowa ze skrzydełkami |
ISBN: 978-83-280-9280-8 |
EAN: 9788328092808 |
Liczba stron: 416 |
Format: 133x200mm |
Cena katalogowa: 44,99 zł |
44,99 zł 33,92 zł
Dodaj do koszyka
Do koszyka
Kup w pakiecie
Kupuj więcej i oszczędzaj
Opis
Proponowane podobne
Inni klienci sprawdzali również
Inne książki tego autora
Inne książki z tej kategorii
Recenzje
Zapraszamy do napisania własnej recenzji, możesz wysłać do nas tekst przez formularz.
Żołnierskie serce
2021-11-15"Żołnierskie serce" to historia mocno naszpikowana przeróżnymi emocjami. Przedstawia losy rannego żołnierza imieniem Piotr. Mężczyzna zmaga się jak wielu żołnierzy z zespołem stresu pourazowego. Takie piętno odcisnęła na nim afgańska misja. Nie dosyć że sam został ranny fizycznie, niewspółmierne są rany na jego psychice. Oskarżenia jakie na nim ciążą nie dają zapomnieć o tym co się stało na misji. Jedynym wyjściem jakie widzi Piotr jest odcięcie się od świata i ucieczka gdzieś gdzie nikt go nie zna, gdzie być może odzyska spokój.
Maleńkie sielskie i ciche miasteczko, stary dom po dziadku Stefanie (mój dziadek miał tak na imię) i trójka sąsiadów czy to wszystko okaże się dla Piotra lekiem na całe zło? Muszę przyznać,że historia Piotra, Emilii,Natki i Jaśka poruszyła we mnie wrażliwą strunę.Trzeba powiedzieć że rozdziały z perspektywy Piotra i jego przeszłości wojskowej które autor wplątał w fabułę działają na wyobraźnię czytelnika. Dodać trzeba że jest to bolesna i trudna przeszłość połączona ze zmaganiem się z PTSD.
PTSD czyli zaburzenie natury psychiatrycznej o którym mowa jest w Żołnierskim sercu to jak pokazuje pan Tomasz nie musi być tylko zmora żołnierzy po misjach wojskowych, ale też ofiar przemocy czy dzieci alkoholików. Każdy zmaga się ze swoimi demonami najlepiej jak potrafi. Jednak w większości przypadków konieczna jest pomoc specjalisty. Niezwykle podobało mi się jak autor stopniowo budował relacje między bohaterami. Pierwszych skrzypiec nie grała tutaj jakaś wielka miłość, czy fascynacja. W moim odczuciu stała się ona tutaj wyjątkowym tłem dla ważniejszych kwestii.
Żołnierskie serce to niezwykle emocjonalna opowieść, zupełnie inna niż "Szeptun"a jednocześnie tak bardzo podobna. Być może lektura okaże się swego rodzaju światełkiem w tunelu i iskierką nadziei dla wielu czytelników którzy borykają się z podobnymi problemami i zwyczajnie sobie z nimi sami nie radzą.
Tak już na zakończenie oprócz tego że polecam serdecznie każdemu czytelnikowi lekturę Żołnierskiego serca to dziękuję @wydawnictwo_wab za zaufanie i egzemplarz recenzencki a @tomaszbetcher.autor za kolejne piękne emocje i wzruszenia.
Powiedz, co sądzisz o tej książce
Dodaj recenzję+
Komentarze
Podziel się opinią z innymi czytelnikami i fanami księgarni.