Sennik Książka

Sennik to… Hm. Czym jest Sennik? Można by powiedzieć, że historią o Rosemary, która na problemy z matmy, jej przyjaciel daje jej korepetycje, z tym, że obecnie ma kogoś na oku i trochę oddaje się nowej relacji. Do miasta wprowadzają się bliźniacy Ethan i Elijah, którzy dołączają do klasy głównej bohaterki. Elijah, to ten bardziej odważny, z zadziornym uśmiechem, ciemnymi oczami i większą pewnością siebie. Ethan to przeciwieństwo, niebieskie, jasne oczy, nieśmiały, wyrozumiały, nieco niepewny. I to właśnie ten bliźniak zajmuje miejsce obok w ławce. I tak zaczyna się nasza historia, z tym, że Rose w wieku 18 lat dowiaduje się, że prezenty na łóżku nie są od Lilly, jej przyjaciel jest o nią zazdrosny i udaje jej się zdać matme. Ale tak naprawdę wszystko przed nią. Jednak o Senniku można też powiedzieć coś innego. Jest to historia o zrozumieniu własnego przeznaczenia, o zaufaniu oraz o krzywdach obecnego świata. O potworach skrytych w osobach, o trudnych decyzjach, o tym jak wiele potęgi skrywają sny, a nawet o tym, jak jedna decyzja może namieszać. O poświęceniu, miłości, przyjaźni i bolesnej prawdzie. A najlepsze jest to, że to dopiero pierwszy tom. Sennik jest niewyobrażalnie piękny. Nie tylko z zewnątrz. W środku ten blask piękna aż oślepia. Czytałam tę historię kilka razy, nieustannie wracam do jej momentów i przeżywam to na nowo. Im więcej czytam, tym więcej piękna widzę. Doczytuje się coraz to więcej szczegółów, do których z czasem się odniosę. Styl pisania Oli jest po prostu płynny. Lekki, szybki, ale nie do końca prosty. Ola nie boi się dłuższych, rozbudowanych zdań i opisów. Jednocześnie nie jest ich za dużo. Akcja być może gna, jednak ja się nie zgadzam. Dla mnie to tempo jest idealne, akcja trzyma w napięciu. Tutaj wszystko ma znaczenie, bo zdanie z początku ma sens na końcu. GENIALNE. Dobre zwroty akcji, płynnie prowadzona akcja. No po prostu wybitnie napisane. Co uważam za najważniejsze… Rosemary nie jest naiwną idiotką. Gdy coś dzieje się ewidentnie dziwnego, to ona to widzi, zgadza się, że to chore i szuka rozwiązania i prawdy. Pierwsza normalna, logicznie myśląca bohaterka. W KOŃCU. No i dodatkowo jestem zadowolona, bo to ja patronuję jej życie. Bliźniacy są specyficzni. Elijah jest naprawdę ostro chory na umyśle, ale to nie zmienia faktu, że jest jedną z moich ulubionych postaci. Jest tajemniczy, ciekawy i lubię gooo!! Ethan jest zaś uroczy, trochę kłamliwy i w sumie to zrobiłabym to samo, co Rose, ale zdecydowanie jest dobrą postacią.  Nie mogę doczekać się drugiego tomu!!