W tajnej służbie II Rzeczypospolitej Tom 1 Operacja berlińska Krzysztof Goluch Książka
Wydawnictwo: | Novae Res |
Rodzaj oprawy: | Okładka broszurowa ze skrzydełkami |
Liczba stron: | 392 |
Format: | 13.0x21.0cm |
Rok wydania: | 2022 |
Kup w zestawie
Szczegółowe informacje na temat książki W tajnej służbie II Rzeczypospolitej Tom 1 Operacja berlińska
Wydawnictwo: | Novae Res |
EAN: | 9788382196467 |
Autor: | Krzysztof Goluch |
Rodzaj oprawy: | Okładka broszurowa ze skrzydełkami |
Liczba stron: | 392 |
Format: | 13.0x21.0cm |
Rok wydania: | 2022 |
Data premiery: | 2022-04-04 |
Język wydania: | polski |
Podmiot odpowiedzialny: | Grupa Zaczytani spółka z ograniczoną odpowiedzialnością (dawniej: Zaczytani spółka z ograniczoną odpowiedzialnością sp.k.) Świętojańska 9/4 81-368 Gdynia PL e-mail: [email protected] |
Podobne do W tajnej służbie II Rzeczypospolitej Tom 1 Operacja berlińska
Inne książki Krzysztof Goluch
Oceny i recenzje książki W tajnej służbie II Rzeczypospolitej Tom 1 Operacja berlińska
Pomóż innym i zostaw ocenę!
Autor pewnie naoglądał się "Pogranicza w ogniu" i na tym oparł swoje wywody. Według mnie kompletny brak fachowej wiedzy z dziedziny pracy spec służb i w kontekście historycznym. Fragment opisujący werbunek jak i początki pracy nastolatka w strukturach wywiadu II RP to śmiech. Dobiła mnie scena przekraczania granicy niemiecko - polskiej z walizką wypełniona radiostacją ( no szał początki łączności radiowej a tu taka podręczna zabawka} Osadzenie polskiej delegacji w pomieszczeniach pałacowych Wersalu naszpikowanego rzekomo podsłuchami to też wspaniałe osiągnięcie intelektu autora,. Wiem że jest to powieść dla nowego pokolenia Polaków, ale trochę powagi i rzetelnego podejścia dla faktów historycznych temu czytelnikowi też się należy.
Autor pewnie naoglądał się "Pogranicza w ogniu" i na tym oparł swoje wywody. Według mnie kompletny brak fachowej wiedzy z dziedziny pracy spec służb i w kontekście historycznym. Fragment opisujący werbunek jak i początki pracy nastolatka w strukturach wywiadu II RP to śmiech. Dobiła mnie scena przekraczania granicy niemiecko - polskiej z walizką wypełniona radiostacją ( no szał początki łączności radiowej a tu taka podręczna zabawka} Osadzenie polskiej delegacji w pomieszczeniach pałacowych Wersalu naszpikowanego rzekomo podsłuchami to też wspaniałe osiągnięcie intelektu autora,. Wiem że jest to powieść dla nowego pokolenia Polaków, ale trochę powagi i rzetelnego podejścia dla faktów historycznych temu czytelnikowi też się należy.