Wychowanie bez wychowywania. Jak podarować dziecku wolność i wsparcie Stefanie Stahl, Julia Tomuschat Książka

Wychowanie bez wychowywania. Jak podarować dziecku wolność i wsparcie.Każdy z nas chciałby wychować swojepociechy jak najlepiej, dać im jak najwięcej, kochać najmocniej.Ale czy każdy z nas wie jak to zrobić?Książka, która skradła moje serce jednym z pierwszych zdań: "Perfekcyjni rodzice zdarzają się tak samo rzadko jak perfekcyjne dzieci." Z każdą stroną dalej, otwierałam oczy coraz szerzej, myśląc "Jakie to prawdziwe!", "To o mnie!".Przed Wami bardzo mądrze napisany poradnik o relacji, jaka rodzi się między rodzicem a dzieckiem. O relacji, której fundamenty buduje się już dużo wcześniej niż mogłoby się Wam wydawać... O relacji, która powinna być zdrowa i opierać się na naszych podstawowych potrzebach psychologicznych, aby można było nazwać ją udaną.Więź i autonomia - dwa kluczowe słowa, które od wielu dni brzmią w mojej głowie.Lektura tej książki to była dla mnie niesamowita podróż w czasie. Wróciłam pamięcią do wielu momentów z mojego dzieciństwa, analizując własne zachowania oraz relacje z moimi rodzicami i dziadkami, którzy mieli ogromny wpływ na to, jakim człowiekiem dziś jestem.Później tymi samymi, lecz już bardziej dojrzałymi i świadomymi oczami spojrzałam na moje dzieci, na siebie samą w roli osoby wychowującej... Czy powielam pewne zachowania? Czasami tak... Czy to dobrze? Czy źle? Indywidualna sprawa... Ja już odpowiedź znam.Lektura tej książki to podróż w głąb siebie. Jedynie odnajdując i rozumiejąc siebie/swoje potrzeby jesteśmy w stanie dać to, co najlepsze...Gorąco polecam wszystkim tym, którzy zastanawiają się jak ugryźć temat rodzicielstwa.Polecam również tym, którzy dzieci nie mają.

Wychowanie bez wychowywania. Jak podarować dziecku wolność i wsparcie.Każdy z nas chciałby wychować swojepociechy jak najlepiej, dać im jak najwięcej, kochać najmocniej.Ale czy każdy z nas wie jak to zrobić?Książka, która skradła moje serce jednym z pierwszych zdań: "Perfekcyjni rodzice zdarzają się tak samo rzadko jak perfekcyjne dzieci." Z każdą stroną dalej, otwierałam oczy coraz szerzej, myśląc "Jakie to prawdziwe!", "To o mnie!".Przed Wami bardzo mądrze napisany poradnik o relacji, jaka rodzi się między rodzicem a dzieckiem. O relacji, której fundamenty buduje się już dużo wcześniej niż mogłoby się Wam wydawać... O relacji, która powinna być zdrowa i opierać się na naszych podstawowych potrzebach psychologicznych, aby można było nazwać ją udaną.Więź i autonomia - dwa kluczowe słowa, które od wielu dni brzmią w mojej głowie.Lektura tej książki to była dla mnie niesamowita podróż w czasie. Wróciłam pamięcią do wielu momentów z mojego dzieciństwa, analizując własne zachowania oraz relacje z moimi rodzicami i dziadkami, którzy mieli ogromny wpływ na to, jakim człowiekiem dziś jestem.Później tymi samymi, lecz już bardziej dojrzałymi i świadomymi oczami spojrzałam na moje dzieci, na siebie samą w roli osoby wychowującej... Czy powielam pewne zachowania? Czasami tak... Czy to dobrze? Czy źle? Indywidualna sprawa... Ja już odpowiedź znam.Lektura tej książki to podróż w głąb siebie. Jedynie odnajdując i rozumiejąc siebie/swoje potrzeby jesteśmy w stanie dać to, co najlepsze...Gorąco polecam wszystkim tym, którzy zastanawiają się jak ugryźć temat rodzicielstwa.Polecam również tym, którzy dzieci nie mają.