W moje strony. Trzy wyprawy w stronę wyobraźni, współczucia i troski Joanna Bator Książka

Ta książka to niezwykłe spotkanie z pisarką, której książki czytam i uwielbiam od lat. Wrażliwość Joanny Bator przemawia do mnie na wielu poziomach, dlatego bez wahania sięgam po kolejne jej książki. Tym razem wirtuozka wyobraźni, współczucia, buntu i troski zaserwowała nam piękne eseje o zróżnicowanej tematyce, napisane w błyskotliwy sposób - tak, by zainteresować, a przy okazji czegoś nauczyć. Z dużą dozą ciekawości dowiadywałam się o idei wykładów otwartych, które umożliwiają czytelnikom spotkanie z autorami na poziomie nieco głębszym niż zwykle. Pełna inspiracji i mądrości. Na pewno będę do niej wracać!

Przed przeczytaniem tej książki nigdy nie sądziłabym, że eseje o literaturze, wykłady z poetyki i analizy literaturoznawcze mogą być aż tak ciekawe i wręcz porywające! Sama się sobie dziwię, ale zarwałam przez tę ksiązkę nockę! Joannie Bator po raz kolejny udało się otworzyć przed czytelnikami szczelnie zamknięte wrota swojej wyobraźni, a także uchylić przed zwykłymi śmiertelnikami drzwi do akademickich aul. Kontynuując tradycję wykładów otwartych zaprosiła nas wraz z kilkoma wybitnymi literaturoznawczyniami w podróż wgłąb literackiego stworzenia. Szczerze i w prawdzie przeprowadza swoich odbiorców przez główne wskazówki kompasu jej twórczości - współczucie, wyobraźnię, bunt i troskę. Z dziką radością czytałam o tym jak powstała Berta Koch, kim dla Joanny Bator jest Haruki Murakami i dlaczego Elisabeth Costello J.M. Coetzeego to literacki Golem, do którego odwołuje się wielu twórców na całym świecie. Ta książka rozbudziła mój apetyt na więcej tego typu pozycji, czuję się mocno zainspirowana i spełniona. Dziękuję!

Cenię sobie pozycje, które nie są wydawane na akord, taśmowo, ale takie, które niosą za sobą misję i mają duszę, która wybrzmiewa w każdym zdaniu. Jestem bardzo wrażliwa na piękno języka, a tego tutaj nie brak. ,,W moje strony" składa się z pięciu wykładów z poetyki różnych autorek. Pierwszy z nich to długi wykład Joanny Bator o jej twórczości, źródłach i inspiracjach podane w formie kompasu, którego wskazówki to troska, współczucie, bunt i wyobraźnia. Wszystkie te czynniki składają się na przepis genialnych historii inspirowanych życiem i doświadczeniami Bator, o których później jeszcze więcej piszą autorki kolejnych wykładów - esejów. To prawdziwe wyprawy w głąb świata Joanny Bator, a jest to świat niezmiernie fascynujący i jakże atrakcyjny dla wszystkich, którzy kochają książki. Absolutnie cudowna, dziękuję za tę książkę.

Fantastyczna! Książka eseistyczna, mocno literaturoznawcza, pełna ciekawostek nt. pisania, pisarzy i pisarek, ich metod i kanonów, a czytałem z zapartym tchem. Jeśli lubicie poznawać pracę pisarza od wewnątrz, znajdziecie tu coś dla siebie.

Wynotowałam sobie z tej książki wiele cytatów, a to zawsze znak, że lektura była pełna olśnień. Najbardziej podobał mi się tekst Joanny Bator. Jej wiedza i wyobraźnia nie przestaje mnie zaskakiwać, jednak i w dalszych tekstach napisanych przez mądre głowy odnalazłam radość z czytania. Pewnie tak jak ja, nie jesteście fankami esei o poetyce, ale to nie znaczy, że nie warto czasem wyjść ze swojej strefy komfortu i dowiedzieć się czegoś nowego o literaturze jako takiej. Te spisane wykłady z pewnością poszerzyły moje horyzonty, pokazały jak wiele jest w literaturze do zbadania i przybliżyły tradycję wykładów z poetyki. Nie spodziewałam się tak wymagającej intelektualnie książki, ale przeczytałam ją z satysfakcją. Mam nadzieję, że znajdzie swoich czytelników nie tylko wśród osób bezpośrednio związanych z literaturoznawstwem, bo o to właśnie chodzi, by otwierać ten hermetyczny świat i dać go poznać ,,zwykłym” ludzikom takim jak ja.

Pod wieloma względami jest to książka rewolucyjna i jedyna w swoim rodzaju. Jak pisze w swoim eseju, a raczej spisanym wykładzie Joanna Jabłkowska - Joanna Bator ,,podjęła tradycję gatunku: performatywny wykład opublikowany jako esej. Być może jest to początek polskiego gatunku, którego zadaniem jest stworzenie nowej więzi między twórcą i czytelnikiem”. I właśnie poprzez te wykłady, pierwszy napisany przy Bator i kilka następnych wygłoszonych i spisanych przez literaturoznawczynie miałam szansę o wiele lepiej zrozumieć i na nowo odczytać powieści Joanny Bator, a przy okazji wiele dowiedzieć się o głębokich procesach w drodze do stworzenia kultowych bohaterek i konceptów na książki. To takie uchylenie rąbka tajemnicy albo zajrzenie przez dziurkę od klucza do głowy artysty, a to zawsze jest ekscytujące i szalenie przyjemne tak jak przyjemna jest ta eseistyczna książka. Polecam :)

Dzięki tej książce spojrzałem na książki Joanny Bator, ale też literaturę jako całość z zupełnie nowej, innej perspektywy. ,,W moje strony" to taka książka, która uświadamia jak wiele jest w powieściach do odkrycia - że możemy wyciągnąć z nich o wiele więcej niż fabułę, niż zlepek zdarzeń, że każda wybitnie stworzona postać ma nam do przekazania o wiele, wiele więcej - że stoją za nią inni bohaterowie kultowych dzieł. Joanna Bator jest współtwórczynią książki o własnej poetyce i jest to książka pełna wskazówek jak odczytywać te zakodowane wiadomości, jak czerpać z książek jak najwięcej. To takie otwarcie wrot do hermetycznego świata akademickiego i dla mnie, zwykłego czytelnika było to duże przeżycie.

Ta książka to skarbnica wiedzy o literaturze. Kodach literatury, ukrytych odniesieniach, których jest w książkach mnóstwo, a jak się okazuje w książkach Joanny Bator - całe mnóstwo. Czytanie o nich dało mi dużo radości, taka książka dla literackich zajawkowiczów, do których się zdecydowanie zaliczam. Mocna ósemeczka.

Dawno z żadnej książki nie dowiedziałam się tak wiele o literaturze jednocześnie czerpiąc sporo radości z obcowania z nią. Joanna Bator w swojej najnowszej książce, do której współtworzenia zaprosiła 5 innych autorek, koleżanek po fachu - literaturoznawczyń, wybitnych uczonych w swojej dziedzinie, które z czułością piszą o tekstach Joanny Bator. Ta niezwykła hybryda książkowa otwiera przed nami nowe światy interpretacji i wrażeń i sprawia, że nie tylko mamy wrażenie, że dzięki niej lepiej poznaliśmy Joannę Bator - osobę piszącą, autorkę, człowieka obdarzonego niezwykłą wyobraźnią, ale dzięki niej mamy też szansę o wiele lepiej poznać samych siebie. Podczas czytania tej kiążki doznałam wielu momentów olśnienia, zachwytu i wielkiej inspiracji. Wiem, że to nie są książkowe chipsy, ale kto naprawdę kocha literaturę niech nie waha się sięgnąć po ,,W moje strony" Joanny Bator.