Zakazane miejsca na świecie. Podróże magicznym dywanem Patrick Makin Książka
Wydawnictwo: | Znak Emotikon |
Rodzaj oprawy: | Okładka twarda |
Wydanie: | Pierwsze |
Liczba stron: | 80 |
Format: | 240x300 |
Rok wydania: | 2021 |
Zajrzyj do środka
Szczegółowe informacje na temat książki Zakazane miejsca na świecie. Podróże magicznym dywanem
Wydawnictwo: | Znak Emotikon |
EAN: | 9788324075201 |
Autor: | Patrick Makin |
Tłumaczenie: | Natalia Wiśniewska |
Rodzaj oprawy: | Okładka twarda |
Wydanie: | Pierwsze |
Liczba stron: | 80 |
Format: | 240x300 |
Rok wydania: | 2021 |
Data premiery: | 2021-08-11 |
Język wydania: | polski |
Podmiot odpowiedzialny: | Społeczny Instytut Wydawniczy Znak Sp. z o.o. Tadeusza Kościuszki 37 30-105 Kraków PL e-mail: [email protected] |
Zainspiruj się podobnymi wyborami
Podobne do Zakazane miejsca na świecie. Podróże magicznym dywanem
Inne książki z kategorii Dla dzieci 6-9
Oceny i recenzje książki Zakazane miejsca na świecie. Podróże magicznym dywanem
Pomóż innym i zostaw ocenę!
Dziś zapraszam Was w podróż latającym dywanem do wyjątkowych miejsc na świecie, niedostępnych dla turystów. Razem z kilkuletnią dziewczynką i jej materiałowym, magicznym przyjacielem odwiedzimy 19 niezwykłych lokalizacji od najbardziej odległej Wyspy Bouveta i Wyspy Węży przez Strefę 51, Tajne Archiwa Watykanu, Grobowiec Czynngis-Chana po Globalny Bank Nasion, Sypialnię Królowej Anglii i Air Force One oraz wiele innych bardzo atrakcyjnych miejsc. Każdej lokalizacji poświecono po cztery strony A4, które wypełniają piękne ilustracje autorstwa Whooli Chen, krótki opis miejsca i ciekawostki o nim (zazwyczaj po 7-8) zredagowane przez Patricka Makina. Czytanie tej książki jest jak przeżywanie przygody podczas, której możemy się dużo nauczyć. Idealna do czytania wspólnie z dzieckiem. Jej lektura sprawi dużo przyjemności także dorosłym, bo miejsca nie są oczywiste, niektóre były mi wręcz nieznane, a opisy bardzo interesujące. Twarda oprawa i duży format oraz interesująca treść powodują, że książka będzie doskonałym prezentem dla dzieci nawet do 12 roku życia.Od wielu lat z przyjemnością sięgam po pozycje Wydawnictwa Znak i jestem zachwycona, że podjęli się wydawania książek obrazkowych. „Zakazane miejsca na świecie" są wręcz doskonałym debiutem na tym polu.
Książki, które w piękny i fascynujący sposób opowiadają młodym czytelnikom o wyjątkowych miejscach na świecie, są w mojej biblioteczce zawsze mile widziane. Nie umknęła mojej uwadze pozycja, która ukazała się w ubiegłym tygodniu - „Zakazane miejsca na świecie. Podróże magicznym dywanem" - przepiękny picturebook napisany przez Patricka Makina i zilustrowany przez Whooli Chen. Cieszę się, że Znak Emotikon decyduje się na wydawanie takich książek, które rozbudzają nie tylko ciekawość świata, ale też wyobraźnię. Książka jest przeznaczona dla czytelników powyżej szóstego roku życia, jednak moi pięciolatkowie podeszli do niej z dużym entuzjazmem.Książka prezentuje dziewiętnaście miejsc na świecie, do których dotrzeć nie jest łatwo, ani też bezpiecznie. Chyba że ma się latający dywan - wtedy wszystko jest możliwe. Można podejrzeć tajne archiwa Watykanu, sypialnię angielskiej królowej, wnętrza Air Force One, a nawet Bursztynową Komnatę, której lokalizacji przecież ciągle nie ustalono. Można też odwiedzić nieprzyjazne tereny Doliny śmierci na Kamczatce, wyspę węży, głębiny Rowu Mariańskiego, niedostępne wyspy i wulkany, ale też owianą tajemnicą i domysłami strefę 51 albo Globalny Bank Nasion. Każde z tych miejsc zaprezentowano na dwóch rozkładówkach - na pierwszej nadrzędną rolę gra ilustracja uzupełniona podstawowymi informacjami omawiającymi dane miejsce, a na drugiej znajdziemy kilka akapitów opisujących ciekawostki związane z tematem, jak też kolejne ilustracje, choć już mniejsze i wybiórcze.Ogromny tom w twardej oprawie, barwny i przebogaty, jest doskonałą propozycją do wspólnego oglądania dla dzieci i dorosłych, którzy również poszerzą swoją wiedzę o świecie. Prowokuje do zadawania wielu pytań (doświadczyłam na własnej skórze). Prezentuje wiele dość upiornych miejsc - jak paryskie katakumby, wypełnione ludzkim czaszkami albo opuszczone miasto czy park rozrywki - trzeba mieć tego świadomość, że wrażliwe dzieci może nie powinny zaglądać na każdą stronę tej książki.Czytając i oglądając książkę miałam wrażenie przeżywania niezwykłej przygody, podglądania niedostępnych miejsc z perspektywy lotu ptaka. Ważniejsza jednak jest ta iskra fascynacji, która pojawiła się w oczach i pytaniach moich dzieci. Widać, że Znak Emotikon, do tej pory proponujący wybitną literaturę, jeszcze wyżej podniósł poprzeczkę.
Ta książka to podróż przez miejsca niedostępne dla zwykłych śmiertelników, od Biblioteki Watykańskiej przez sypialnię Królowej Angielskiej, kończąc na nieodnalezionej Bursztynowej Komnacie lub Air Force One. To zbiór ciekawostek o miejscach nietypowych, których nie można zwiedzić. Ciekawie, nieszablonowo i kolorowo. Mnie osobiście ilustracje nie urzekły, ale dzieciom się podobają. Książka rozbudza ciekawość a to najważniejsze. Moje dziecko daje mocną czwórkę z dwoma plusami ;)
Czy nie chcielibyście polecieć magicznym dywanem w niezwykle zakamarki naszej planety?A jeśli powiem, że te niezwykle miejsca są takie bardzo groźne, zakazane, niewidzialne dla innych?Chcielibyście je zobaczyć, poznać ich historię?Myślę, że Wasza ciekawość może zostać zaspokojona dzięki nowej książce wydawnictwa Znak.Przepięknie wydany picturebook, napisany przez Patricka Makina i zilustrowany przez Whooli Chen, to idealna pozycja dla ciekawych świata dzieci (i dorosłych).Polecicie do kilku tajemniczych miejsc... Wyspy, katakumby, watykanskie archiwum, AirForce One, a może zechecie pospać w sypialni królowej Anglii lub skoczyć do wulkanu?A kiedy wrócicie... możecie zanurkować w ilustracje jezcze raz i jeszcze raz i jeszcze raz.Możecie dotrzeć do niedostępnych dla zwykłych ludzi miejsc, zadawać pytania, ogkadać piękne ilustracje i marzyć o dalekich podróżach.Kto wie. Może kiedyś sami odkryjecie zaginione, tajemnicze miejsca na ziemi?"Zakazane miejsca na świecie. Podróże magicznym dywanem" to ciekawa pozycja dla sześcio-siedmiolatków, ale starsze dzieciaki i czytający ją dorośli będą na pewno zadowoleni.
Obudzić się pewnego ranka i ruszyć w nieznane. Od tak. Kto by nie chciał? A gdy użyję przymiotnika "zakazane" to wyprawa nabiera pikantnego posmaku. Literatura dziecięca pozwala na takie szaleństwa. Skoki w przepaść. A wszystko w bezpiecznej przestrzeni - by zaspokajać rodzące się pragnienie odkrywania. Mam nadzieję, że również w nas została go choć garść. Pielęgnujmy je, razem przeżywając przygody, przemierzając lasy, parki, ścieżki, ale i podsuwając literaturę będącą oknem na świat, przez które można wiedzieć więcej. Oto więc kolejna lektura - okno.W książce przedstawiono dziewiętnaście autentycznych miejsc, znajdujących się na wszystkich skrajach ziemskiego globu, do których człowiek nie ma wstępu lub jest on bardzo ograniczony. My - czytelnicy jesteśmy więc w grupie tych uprzywilejowanych. Wchodzimy na wulkan Arenal, ruszamy na wyspę opanowaną przez węże, odwiedzamy grobowiec Czyngis-Chana, Air Force One i Globalny Bank Nasion, wreszcie podziwiamy Bursztynową Komnatę. Jest tu dreszczyk emocji, bo jednak ludzkie stopy nie są tam częstymi bywalcami.Przepiękna ilustratorska przestrzeń, która nie stanowi tu dodatku, ale jest głównym nurtem rzeki wyobraźni. Rozbudza żyłkę podróżnika. Dodaje odwagi. Edukuje bez poczucia, że to się właśnie dzieje.
A gdyby tak porzucić te szaro-bure, wietrzne i straszące deszczem granice Polski i wyruszyć w podróż... Nie jakąś zwyczajną, ale taką prawdziwie szaloną i dość niebezpieczną. Za środek lokomocji niech posłuży latający dywan. I chociaż wiem, że nie brzmi to zbyt realistycznie, to miejsca, do których zabiera czytelników książka „Zakazane miejsca na świecie. Podróże magicznym dywanem" Patricka Makina są jak najbardziej prawdziwe.Tylko książka daje taką możliwość, żeby w niedługim czasie wygrzewać się w brazylijskim słońcu, a za moment przenieść się w obręb któregoś z biegunów. Łącznie autor zabiera czytelnika w 19 zdumiewających, często osobliwych miejsc, do których na co dzień praktycznie nikt nie ma dostępu. Są wśród nich archiwa, katakumby, odludne wyspy, zapomniane miasta czy miejsca strzeżone przez naturę. Miejsca te owiane są tajemnicą, która jak mgła unosi się nad tą książką. W niektórych z nich znajdują się pilnie strzeżone sekrety wysokiej rangi, inne chronione są przed niszczycielską obecnością człowieka, a wizyta w niektórych grozi śmiercią.Każda lokalizacja jest krótko opisana i zilustrowana w realistycznym stylu przez Whooli Chen. Opis każdej z nich uzupełniają ciekawostki. Wizualnie całość robi niesamowite wrażenie, które potęguje przepiękne, albumowe wydanie (duży format, twarda okładka, duże ilustracje). Wnętrze kryje zaś ciekawy, nieprzesycony szczegółami tekst, który jest prosty w przekazie.Trafnym zabiegiem było ukrycie w tytule słowa „zakazane", które ma niezwykle kuszącą moc, bo przecież każdy lubi odkrywać to, co nieodkryte i niedozwolone. Z pewnością tytuł przyciągnie uwagę niejednego czytelnika, nie tylko małego.Pomysł próby sfabularyzowania książki poprzez dodanie bohatera na latającym dywanie mi osobiście nie do końca przypadł do gustu, jednak zakładam, że wielu młodych czytelników postać ta przyciągnie, a to przecież oni są grupą docelową.Za możliwość odbycia tych niezwykłych podróży i poszerzenia swojej wiedzy dziękuję Wydawnictwu Znak
Obudzić się pewnego ranka i ruszyć w nieznane. Od tak. Kto by nie chciał? A gdy użyję przymiotnika "zakazane" to wyprawa nabiera pikantnego posmaku. Literatura dziecięca pozwala na takie szaleństwa. Skoki w przepaść. A wszystko w bezpiecznej przestrzeni - by zaspokajać rodzące się pragnienie odkrywania. Mam nadzieję, że również w nas została go choć garść. Pielęgnujmy je, razem przeżywając przygody, przemierzając lasy, parki, ścieżki, ale i podsuwając literaturę będącą oknem na świat, przez które można wiedzieć więcej. Oto więc kolejna lektura - okno.W książce przedstawiono dziewiętnaście autentycznych miejsc, znajdujących się na wszystkich skrajach ziemskiego globu, do których człowiek nie ma wstępu lub jest on bardzo ograniczony. My - czytelnicy jesteśmy więc w grupie tych uprzywilejowanych. Wchodzimy na wulkan Arenal, ruszamy na wyspę opanowaną przez węże, odwiedzamy grobowiec Czyngis-Chana, Air Force One i Globalny Bank Nasion, wreszcie podziwiamy Bursztynową Komnatę. Jest tu dreszczyk emocji, bo jednak ludzkie stopy nie są tam częstymi bywalcami.Przepiękna ilustratorska przestrzeń, która nie stanowi tu dodatku, ale jest głównym nurtem rzeki wyobraźni. Rozbudza żyłkę podróżnika. Dodaje odwagi. Edukuje bez poczucia, że to się właśnie dzieje.
Obudzić się pewnego ranka i ruszyć w nieznane. Od tak. Kto by nie chciał? A gdy użyję przymiotnika "zakazane" to wyprawa nabiera pikantnego posmaku. Literatura dziecięca pozwala na takie szaleństwa. Skoki w przepaść. A wszystko w bezpiecznej przestrzeni - by zaspokajać rodzące się pragnienie odkrywania. Mam nadzieję, że również w nas została go choć garść. Pielęgnujmy je, razem przeżywając przygody, przemierzając lasy, parki, ścieżki, ale i podsuwając literaturę będącą oknem na świat, przez które można wiedzieć więcej. Oto więc kolejna lektura - okno.W książce przedstawiono dziewiętnaście autentycznych miejsc, znajdujących się na wszystkich skrajach ziemskiego globu, do których człowiek nie ma wstępu lub jest on bardzo ograniczony. My - czytelnicy jesteśmy więc w grupie tych uprzywilejowanych. Wchodzimy na wulkan Arenal, ruszamy na wyspę opanowaną przez węże, odwiedzamy grobowiec Czyngis-Chana, Air Force One i Globalny Bank Nasion, wreszcie podziwiamy Bursztynową Komnatę. Jest tu dreszczyk emocji, bo jednak ludzkie stopy nie są tam częstymi bywalcami.Przepiękna ilustratorska przestrzeń, która nie stanowi tu dodatku, ale jest głównym nurtem rzeki wyobraźni. Rozbudza żyłkę podróżnika. Dodaje odwagi. Edukuje bez poczucia, że to się właśnie dzieje.
A gdyby tak porzucić te szaro-bure, wietrzne i straszące deszczem granice Polski i wyruszyć w podróż... Nie jakąś zwyczajną, ale taką prawdziwie szaloną i dość niebezpieczną. Za środek lokomocji niech posłuży latający dywan. I chociaż wiem, że nie brzmi to zbyt realistycznie, to miejsca, do których zabiera czytelników książka „Zakazane miejsca na świecie. Podróże magicznym dywanem" Patricka Makina są jak najbardziej prawdziwe.Tylko książka daje taką możliwość, żeby w niedługim czasie wygrzewać się w brazylijskim słońcu, a za moment przenieść się w obręb któregoś z biegunów. Łącznie autor zabiera czytelnika w 19 zdumiewających, często osobliwych miejsc, do których na co dzień praktycznie nikt nie ma dostępu. Są wśród nich archiwa, katakumby, odludne wyspy, zapomniane miasta czy miejsca strzeżone przez naturę. Miejsca te owiane są tajemnicą, która jak mgła unosi się nad tą książką. W niektórych z nich znajdują się pilnie strzeżone sekrety wysokiej rangi, inne chronione są przed niszczycielską obecnością człowieka, a wizyta w niektórych grozi śmiercią.Każda lokalizacja jest krótko opisana i zilustrowana w realistycznym stylu przez Whooli Chen. Opis każdej z nich uzupełniają ciekawostki. Wizualnie całość robi niesamowite wrażenie, które potęguje przepiękne, albumowe wydanie (duży format, twarda okładka, duże ilustracje). Wnętrze kryje zaś ciekawy, nieprzesycony szczegółami tekst, który jest prosty w przekazie.Trafnym zabiegiem było ukrycie w tytule słowa „zakazane", które ma niezwykle kuszącą moc, bo przecież każdy lubi odkrywać to, co nieodkryte i niedozwolone. Z pewnością tytuł przyciągnie uwagę niejednego czytelnika, nie tylko małego.Pomysł próby sfabularyzowania książki poprzez dodanie bohatera na latającym dywanie mi osobiście nie do końca przypadł do gustu, jednak zakładam, że wielu młodych czytelników postać ta przyciągnie, a to przecież oni są grupą docelową.Za możliwość odbycia tych niezwykłych podróży i poszerzenia swojej wiedzy dziękuję Wydawnictwu Znak
Obudzić się pewnego ranka i ruszyć w nieznane. Od tak. Kto by nie chciał? A gdy użyję przymiotnika "zakazane" to wyprawa nabiera pikantnego posmaku. Literatura dziecięca pozwala na takie szaleństwa. Skoki w przepaść. A wszystko w bezpiecznej przestrzeni - by zaspokajać rodzące się pragnienie odkrywania. Mam nadzieję, że również w nas została go choć garść. Pielęgnujmy je, razem przeżywając przygody, przemierzając lasy, parki, ścieżki, ale i podsuwając literaturę będącą oknem na świat, przez które można wiedzieć więcej. Oto więc kolejna lektura - okno.W książce przedstawiono dziewiętnaście autentycznych miejsc, znajdujących się na wszystkich skrajach ziemskiego globu, do których człowiek nie ma wstępu lub jest on bardzo ograniczony. My - czytelnicy jesteśmy więc w grupie tych uprzywilejowanych. Wchodzimy na wulkan Arenal, ruszamy na wyspę opanowaną przez węże, odwiedzamy grobowiec Czyngis-Chana, Air Force One i Globalny Bank Nasion, wreszcie podziwiamy Bursztynową Komnatę. Jest tu dreszczyk emocji, bo jednak ludzkie stopy nie są tam częstymi bywalcami.Przepiękna ilustratorska przestrzeń, która nie stanowi tu dodatku, ale jest głównym nurtem rzeki wyobraźni. Rozbudza żyłkę podróżnika. Dodaje odwagi. Edukuje bez poczucia, że to się właśnie dzieje.