Najważniejsze jest nie to, co możesz zobaczyć, ale to, co możesz przeżyć.
Ray Colton się nie zakochuje. Nauczyły go tego doświadczenia z przeszłości. Z tego samego powodu Ray nienawidzi Bożego Narodzenia. Kocha jednak swoje miasto – niepowtarzalny, olśniewający i wielki Nowy Jork, o którym mógłby opowiadać godzinami.
W dniu swoich trzydziestych piątych urodzin Ray jest świadkiem ulicznej napaści i ratuje młodą kobietę. W otoczce świątecznego klimatu między tą dwójką nawiązuje się nić porozumienia, która przeradza się w romans bez zobowiązań. Ray stara się pokazać Everly wszystko, co uważa za wyjątkowe w Nowym Jorku: historyczne budynki, eleganckie restauracje, sylwestrową zabawę na Times Square oraz inne zdumiewające atrakcje miasta. Przed nim trudne zadanie. Jak bowiem pokazać coś zachwycającego komuś, kto jest niewidomy? Czy Everly stanie się dla Raya tylko miłym wspomnieniem, kiedy na koniec stycznia odleci jej samolot?
Nowa powieść autorki „Świątecznego nieporozumienia” to ciepła, pełna humoru historia utrzymana w klimacie najlepszych gwiazdkowych komedii romantycznych.
Choć książkę tę można czytać bez znajomości poprzedniej zimowej powieści Katarzyny Bester, na fanów Holdena i Harper ze „Świątecznego nieporozumienia” czeka tu miła niespodzianka
Romans pod choinkę Katarzyna Bester
Broszurowa ze skrzydełkami |
Wydanie: pierwsze |
ISBN: 978-83-670-1419-9 |
EAN: 9788367014199 |
Liczba stron: 264 |
Format: 135x205mm |
Cena detaliczna: 39,90 zł |
39,90 zł
39,90 zł - najniższa cena z 30 dni przed obniżką
Powiadom mnie
Powiadom
Opis
Ebook i Audiobook
Czytaj jak chcesz. Książka dostępna na czytniki i aplikacje mobilne.
Ebook na
Kup ebook
Inni klienci sprawdzali również
Inne książki tego autora
Inne książki z tej kategorii
Recenzje
Zapraszamy do napisania własnej recenzji, możesz wysłać do nas tekst przez formularz.
Romans w ciemno
opinia recenzenta nie jest potwierdzona zakupem 2022-03-09Jak można się łatwo domyśleć wielki arogancki playboy pod wpływem uczucia zmieni się w księcia z bajki. Fabuła jest dosyć przewidywalna, spodoba się czytelnikom i czytelniczkom, którzy wciąż nie mają dość takich bajkowych romansów z przymrużeniem oka. Ray sam w sobie jest fatalnym bohaterem, jego ogromne ego prawie wyszło z książki, aby żyć własnym życiem pod moim stolikiem. Na szczęście pojawiła się bardzo sympatyczna i ciekawa Everly, dzięki której (a w zasadzie dzięki jej niepełnosprawności) można trochę ożywić drętwą atmosferę.
Warto przeczytać powieści w odpowiedniej kolejności i zacząć od "Świątecznego nieporozumienia", bo bohaterowie tego tytułu pojawiają się w "Romansie pod choinkę". Ray jest przyjacielem Holdena, którego historia była opisana właśnie w poprzedniej książce, a szkoda sobie robić niepotrzebne spoilery.
Podobało mi się, jak został ukazany Nowy Jork. Czuć klimat tego miasta, w tekst są wplecione różne ciekawostki, więc cały czas z tyłu głowy czytelnik pamięta, gdzie dzieje się akcja. W "Świątecznym..." Holden mieszkał w Londynie, ale mam wrażenie, że tam nie było to aż tak ważne, a szkoda.
Niestety wulgarność, która raziła mnie ostatnim razem, tutaj wraca ze zdwojoną siłą. Jest jej dużo, wielokrotnie jest nieuzasadniona, czuć, że niektóre zdania miały wypaść śmieszniej przez dodanie takiego słownictwa, ale częściej wzdychałam ze zmęczenia, niż się uśmiechałam.
Polecam miłośnikom lekkich żartobliwych romansów, którym nie przeszkadzają przekleństwa i korzystanie ze schematów. Można przeczytać w święta, a można też o każdej innej porze roku.
Świetna
opinia recenzenta nie jest potwierdzona zakupem 2022-03-01Historia podzielona jest tak jakby na pół i co prawda pierwsza część, ta opowiedziana z perspektywy Ray'a podobała mi się bardziej, bo druga część momentami mnie odrobinę nudziła. Niemniej jednak ani trochę nie żałuję, że przeczytałam tę książkę, bo po raz kolejny przekonałam się o cudownym warsztacie pisarskim autorki. Mimo, iż twórczość Pani Katarzyny poznałam niedawno i przeczytałam dopiero trzy książki jej autorstwa, to z każdym kolejnym zdaniem wychodzącym spod jej pióra, utwierdzam się w przekonaniu, że autorka zasłużyła sobie na miano mojej ulubionej pisarki.
"Romans pod choinkę" to luźna i absolutnie urocza historia. Momentami też bardzo zabawna. Autorka jak zwykle świetnie wykreowała bohaterów, bezbłędnie ukazała chemię pomiędzy nimi, stworzyła błyskotliwe dialogi i przecudowną historię dwojga ludzi, których polubiłam już na wstępie.
Jest to historia, którą pochłoniecie na raz. Przeczytacie ją z towarzyszącym na twarzy uśmiechem i na chwilę zapomnicie o otaczającym Was świecie. Przy tej książce po postu świetnie spędzicie czas. Bardzo polecam!
www.angelika-jasiukajc-blog.pl/2022/02/recenzja-romans-pod-choinke-katarzyna.html
Super książka na przedświąteczny czas!
opinia recenzenta nie jest potwierdzona zakupem 2021-11-12Ray ma zasadę - nie zakochuje się! Nienawidzi również obchodzić swoich urodzin, które wypadają w Boże Narodzenie, którego również nie znosi. Jako historyk uwielbia natomiast Nowy Jork, o którym mógłby opowiadać godzinami.
Everly kocha życie. Od dnia wypadku jej świat się zmienia, od teraz dziewczyna chłonie jego piękno wszystkimi zmysłami, prócz wzroku. Pomimo przeciwności losu nie traci pogody ducha.
Kiedy Ray jest świadkiem napadu bez zastanowienia rusza na pomoc młodej kobiecie. Ten dzień zmienia ich życie. Ray pokazuje Everly Nowy Jork szerząc przed dziewczyną wizję tego miasta poprzez swoje opowieści. Pewnego dnia decydują się na układ, który nie może się dobrze skończyć, a skończyć się musi... Kiedy pod koniec stycznia Everly wsiądzie w samolot pozostanie tylko wspomnieniem...
Przyznaje się bez bicia, przeczytałam tę książkę w jeden wieczór. Przyczynił się do tego przyjemny w odbiorze styl pisania autorki. Chociaż fabuła jest raczej prosta, a zakończenie przewidujące to czasami liczy się po prostu przyjemność samego czytania danej historii - tak było tym razem.
„Romans pod choinkę" to przede wszystkim historia pełna poczucia humoru i dystansu. Romantyczna i pikantna zarazem. Chociaż nie jest to typowa świąteczna historia, w trakcie lektury da się już wyczuć ten delikatny świąteczny klimat. Powiem Wam, że nawet się ucieszyłam że autorka przede wszystkim skupiła się na relacji bohaterów, nie narzucając nam na siłę świątecznego kolorytu. Bardzo polubiłam głównych bohaterów i po cichu im kibicowałam. Na szczęście autorka postanowiła nam odpuścić fabułę pełną niepotrzebnych nikomu dramatów, za co jestem bardzo wdzięczna. Takie lekkie i przyjemnie historie właśnie lubię!
Powiedz, co sądzisz o tej książce
Dodaj recenzję+
Komentarze
Podziel się opinią z innymi czytelnikami i fanami księgarni.
Komentarze nie są potwierdzone zakupem