Miłość szuka właściciela Abby Jimenez Książka
Wydawnictwo: | Muza |
Rodzaj oprawy: | Okładka broszurowa ze skrzydełkami |
Wydanie: | pierwsze |
Liczba stron: | 480 |
Format: | 13.0x20.0cm |
Rok wydania: | 2021 |
Kup w zestawie
Szczegółowe informacje na temat książki Miłość szuka właściciela
Wydawnictwo: | Muza |
EAN: | 9788328717336 |
Autor: | Abby Jimenez |
Rodzaj oprawy: | Okładka broszurowa ze skrzydełkami |
Wydanie: | pierwsze |
Liczba stron: | 480 |
Format: | 13.0x20.0cm |
Rok wydania: | 2021 |
Data premiery: | 2021-07-14 |
Język wydania: | polski |
Podmiot odpowiedzialny: | MUZA SA Ul. Sienna 73 00-833 Warszawa PL e-mail: [email protected] |
Zainspiruj się podobnymi wyborami
Podobne do Miłość szuka właściciela
Inne książki Abby Jimenez
Inne książki z kategorii Proza
Oceny i recenzje książki Miłość szuka właściciela
Pomóż innym i zostaw ocenę!
Jak wiecie chętnie sięgam po thrillery i kryminały, ale nie gardzę żadnym innym gatunkiem. Dla czytelniczej równowagi tym razem padło na romans.Sloan straciła narzeczonego, jego śmierć spowodowała jej odcięcie od świata. Pewnego dnia wskakuje ma nią psiak i to dosłownie wskakuje. Kobieta zabiera go do domu i próbuje skontaktować się z właścicielem zwierzaka, jednak ten nie odpowiada. Sloan zaczyna się z tego cieszyć, bo towarzystwo kudłatego rozrabiaki jest jej po prostu na rękę. Czuje, że jej życie zaczyna mieć jakiś sens... Jednak nic nie trwa to wiecznie.Jaka to była przyjemna lektura. Było lekko, błyskotliwie, no może nie zaskakująco ale to w końcu romans. Autorka z łatwością uwikłała mnie w losy bohaterki. Kibicowałam Sloan i na dodatek bardzo ją polubiłam.Świetnie zbudowani bohaterowie, niewymuszone dialogi, płynność opowieści to niewątpliwe atuty tej książki.Poza tym mam wrażenie ogromnej spójności między rysem psychologicznym bohaterów a ich zachowaniami. Nie zawsze autorzy potrafią to utrzymać.Lektura w sam raz na plażę, albo pod kocyk w chłodniejszy dzień. Świetna historia i do tego doskonale napisana.
Jak wiecie chętnie sięgam po thrillery i kryminały, ale nie gardzę żadnym innym gatunkiem. Dla czytelniczej równowagi tym razem padło na romans.Sloan straciła narzeczonego, jego śmierć spowodowała jej odcięcie od świata. Pewnego dnia wskakuje ma nią psiak i to dosłownie wskakuje. Kobieta zabiera go do domu i próbuje skontaktować się z właścicielem zwierzaka, jednak ten nie odpowiada. Sloan zaczyna się z tego cieszyć, bo towarzystwo kudłatego rozrabiaki jest jej po prostu na rękę. Czuje, że jej życie zaczyna mieć jakiś sens... Jednak nic nie trwa to wiecznie.Jaka to była przyjemna lektura. Było lekko, błyskotliwie, no może nie zaskakująco ale to w końcu romans. Autorka z łatwością uwikłała mnie w losy bohaterki. Kibicowałam Sloan i na dodatek bardzo ją polubiłam.Świetnie zbudowani bohaterowie, niewymuszone dialogi, płynność opowieści to niewątpliwe atuty tej książki.Poza tym mam wrażenie ogromnej spójności między rysem psychologicznym bohaterów a ich zachowaniami. Nie zawsze autorzy potrafią to utrzymać.Lektura w sam raz na plażę, albo pod kocyk w chłodniejszy dzień. Świetna historia i do tego doskonale napisana.