Powiedz nam, co myślisz!
Pomóż innym i zostaw ocenę!
Zaloguj się, aby dodać opinię
Mariola
13/03/2024
opinia recenzenta nie jest potwierdzona zakupem
"Łzy nie są dobre, ale jeśli już mają być, to lepiej niech wszystkie wypłyną. Najgorzej jest trzymać je w sobie."Wytworna starsza pani - Sabina Lenecka wsiada do taksówki Artura ze spakowanym dorobkiem życia w starą wysłużoną torbę. Ta podróż ulicami Przemyśla nie będzie jednak zwykłym kursem, a złączy ich losy na dłużej. I nie tylko Artura, ale również jego rodziny.Akcja powieści w zgrabny sposób przeskakuje pomiędzy współczesną Polską i Niemcami oraz szarymi latami 60-tymi. Dokładnie zostają przybliżone losy pani Sabiny oraz Artura i jego rodziny. To przypadkowe spotkanie obojgu wyszło na dobre. Pani Sabina na ostatniej prostej swojego życia próbuje uporządkować swoje niedokończone sprawy z przeszłości. Czytając książkę byłam pewna już w połowie, że odkryłam skrywaną tajemnicę pani Sabiny, jednak autorka nieźle mnie zaskoczyła..! A co, jeśli nie tylko Sabina ma tajemnice?Warto zwrócić również na postacie drugoplanowe: Artura, Elizę i Sandrę którzy mimo własnych rodzinnych zawirowań sprawili, że pobyt Sabiny w hospicjum nie był tak straszny jak jej się wydawało. Tworzą oni wspaniałą rodzinę, której tylko czasem dobra wróżka musi pomóc by zobaczyli siebie nawzajem.Pani Anna Ziobro stworzyła piękną i sentymentalną opowieść o życiu, rodzinie, miłości, kłamstwach, niedopowiedzeniach. Skłania nas do refleksji i zadawania sobie pytań, czy warto być tak upartym? Czy nie stracimy przez to zbyt wiele?Gorąco polecam zapoznanie się z historią pani Sabiny, proszę przygotować się na wzruszenia i mieć pod ręką chusteczki :)
Sylwia M.
13/03/2024
opinia recenzenta nie jest potwierdzona zakupem
Artur, Eliza i córka Sandra to rodzina, której losy przypadkiem splotły się z sympatyczną Sabiną. Heike oraz jej matka są kolejnymi bohaterkami, na których to historię bardzo czekałam. Fabuła płynie w dwóch strefach czasowych: rok 2022 oraz wspomnienia z 1966 roku. Wspaniale przedstawione wydarzenia z lat sześćdziesiątych; życie Sabiny, gdy była młodą dziewczyną jej związek i późniejsze dzieje. Akcja osadzona w Przemyślu, a wspomnienia realistyczne, opowiedziane ze szczegółami. Bardzo dobrze rozbudowani bohaterowie, dokładnie zanalizowani, ciekawi, a ich życie nie zawsze usłane różami.Pobyt w hospicjum wzrusza, dostarcza sporo emocji, dając także spokój, ukojenie. Nie unikniemy zadumy nad tym, co nas czeka w ostatniej drodze, na mecie. Błogo się robi na sercu, gdy czyta się o kobiecej przyjaźni, niezależnie od lat, w których ona istniała, jest tak samo mocna, potrzebna i pokrzepiająca. Spotkamy również na kartach książki życzliwych ludzi, takich bezinteresownych, z sercem na dłoni. Tak, tacy są też obok nas. Utkwi nam w głowie przestroga przed uprzedzeniami, które goszczą w nas, tkwią jak drzazga. Należy w porę się ich pozbyć, zawczasu, nim pojawią się złe decyzje pod ich wpływem.Ostatnia tajemnica, to bardzo dojrzała powieść autorki. Dopracowana w każdym szczególe, wielowątkowa, dająca poczucie spełnienia oraz nadzieją. Emocjonalna i pełna wzruszeń oraz unikatowych refleksji, nad którymi w codziennych chwilach brakuje czasu. W historii subtelnie przeplata się tajemnica rodzinna, a jej rozwiązanie satysfakcjonuje czytelnika. Chwila poświęcona drugiemu człowiekowi, okazuje się bezcenna. Niby prosta rzecz, zainteresowanie drugą osobą, ale jakże ważna. Czas z książką bezsprzecznie owocny i satysfakcjonujący.
Anonimowy użytkownik
25/09/2024
opinia recenzenta nie jest potwierdzona zakupem
Artur, Eliza i córka Sandra to rodzina, której losy przypadkiem splotły się z sympatyczną Sabiną. Heike oraz jej matka są kolejnymi bohaterkami, na których to historię bardzo czekałam. Fabuła płynie w dwóch strefach czasowych: rok 2022 oraz wspomnienia z 1966 roku. Wspaniale przedstawione wydarzenia z lat sześćdziesiątych; życie Sabiny, gdy była młodą dziewczyną jej związek i późniejsze dzieje. Akcja osadzona w Przemyślu, a wspomnienia realistyczne, opowiedziane ze szczegółami. Bardzo dobrze rozbudowani bohaterowie, dokładnie zanalizowani, ciekawi, a ich życie nie zawsze usłane różami.Pobyt w hospicjum wzrusza, dostarcza sporo emocji, dając także spokój, ukojenie. Nie unikniemy zadumy nad tym, co nas czeka w ostatniej drodze, na mecie. Błogo się robi na sercu, gdy czyta się o kobiecej przyjaźni, niezależnie od lat, w których ona istniała, jest tak samo mocna, potrzebna i pokrzepiająca. Spotkamy również na kartach książki życzliwych ludzi, takich bezinteresownych, z sercem na dłoni. Tak, tacy są też obok nas. Utkwi nam w głowie przestroga przed uprzedzeniami, które goszczą w nas, tkwią jak drzazga. Należy w porę się ich pozbyć, zawczasu, nim pojawią się złe decyzje pod ich wpływem.Ostatnia tajemnica, to bardzo dojrzała powieść autorki. Dopracowana w każdym szczególe, wielowątkowa, dająca poczucie spełnienia oraz nadzieją. Emocjonalna i pełna wzruszeń oraz unikatowych refleksji, nad którymi w codziennych chwilach brakuje czasu. W historii subtelnie przeplata się tajemnica rodzinna, a jej rozwiązanie satysfakcjonuje czytelnika. Chwila poświęcona drugiemu człowiekowi, okazuje się bezcenna. Niby prosta rzecz, zainteresowanie drugą osobą, ale jakże ważna. Czas z książką bezsprzecznie owocny i satysfakcjonujący.
Anonimowy użytkownik
25/09/2024
opinia recenzenta nie jest potwierdzona zakupem
"Łzy nie są dobre, ale jeśli już mają być, to lepiej niech wszystkie wypłyną. Najgorzej jest trzymać je w sobie."Wytworna starsza pani - Sabina Lenecka wsiada do taksówki Artura ze spakowanym dorobkiem życia w starą wysłużoną torbę. Ta podróż ulicami Przemyśla nie będzie jednak zwykłym kursem, a złączy ich losy na dłużej. I nie tylko Artura, ale również jego rodziny.Akcja powieści w zgrabny sposób przeskakuje pomiędzy współczesną Polską i Niemcami oraz szarymi latami 60-tymi. Dokładnie zostają przybliżone losy pani Sabiny oraz Artura i jego rodziny. To przypadkowe spotkanie obojgu wyszło na dobre. Pani Sabina na ostatniej prostej swojego życia próbuje uporządkować swoje niedokończone sprawy z przeszłości. Czytając książkę byłam pewna już w połowie, że odkryłam skrywaną tajemnicę pani Sabiny, jednak autorka nieźle mnie zaskoczyła..! A co, jeśli nie tylko Sabina ma tajemnice?Warto zwrócić również na postacie drugoplanowe: Artura, Elizę i Sandrę którzy mimo własnych rodzinnych zawirowań sprawili, że pobyt Sabiny w hospicjum nie był tak straszny jak jej się wydawało. Tworzą oni wspaniałą rodzinę, której tylko czasem dobra wróżka musi pomóc by zobaczyli siebie nawzajem.Pani Anna Ziobro stworzyła piękną i sentymentalną opowieść o życiu, rodzinie, miłości, kłamstwach, niedopowiedzeniach. Skłania nas do refleksji i zadawania sobie pytań, czy warto być tak upartym? Czy nie stracimy przez to zbyt wiele?Gorąco polecam zapoznanie się z historią pani Sabiny, proszę przygotować się na wzruszenia i mieć pod ręką chusteczki :)