Powiedz nam, co myślisz!
Pomóż innym i zostaw ocenę!
Zaloguj się, aby dodać opinię
Kryminał na talerzu
02/04/2024
opinia recenzenta nie jest potwierdzona zakupem
"Sarek" Ulfa Kvenslera to lektura obowiązkowa dla tych czytelników, którzy lubią akcję powieści osadzoną w surowej aurze natury, na dzikich odludnych terenach, wysokich, niebezpiecznych szczytach górskich, jak i po prostu fanów thrillerów psychologicznych. Historia przenosi nas na północ Szwecji, do tytułowego Parku Narodowego, w którym większość miejsc to tereny dzikie i bez łączności ze światem zewnętrznym. I właśnie tam za namową nowopoznanego członka grupy udają się bohaterowie powieści, tam zamierzają odbyć kilkudniową wędrówkę. To starzy wyjadacze wypraw górskich, jednak Sarek to dla nich nowość. Dla jednych spełnienie marzeń, dla innych duże wyzwanie siłowe. Zatem już samo miejsce daje uczucie niepewności, niepokoju, raz zachwytu krajobrazem, a raz strachem przed niebezpieczeństwami jakie serwuje. Jednak to nie jedyne niebezpieczeństwo jakie postacie tam czeka - jedno z nich to postać mocno podejrzana, możliwe że równie, a może i bardziej niebezpieczna co sam przemierzany teren. Historia przedstawiona jest w narracji pierwszoosobowej przez jedną z uczestniczek wyprawy, która opowiada o zdarzeniach z perspektywy kilku dni - ze szpitala, gdzie przepytywana jest przez policję. I to ona opowiada nam o tym, co ich spotkało, to jej oczami widzimy innych uczestników. I te kreacje psychologiczne jakie autor oddaje, są zachwycające - pełne, ale budowane tak, że sami nie wiemy w co wierzyć, czy podejrzenia innych są słuszne czy nie. Częściowo to ta niepewność, co do intencji i losów postaci odpowiada za powstałe napięcie w tej powieści - to kolejny jej element, który jest dopracowany i budzi zachwyt. Historia od początku ciekawi, choć przecież w teorii wiemy, że nie skończy się dobrze... A jednak trudno się od niej oderwać, gdzieś od połowy staje się to wręcz niewykonalne. Rewelacyjny debiut, rewelacyjny thriller psychologiczny, rewelacyjny thriller górski! Jestem zachwycona o z niecierpliwością czekam na więcej prozy tego autora!
Anonimowy użytkownik
25/09/2024
opinia recenzenta nie jest potwierdzona zakupem
"Sarek" Ulfa Kvenslera to lektura obowiązkowa dla tych czytelników, którzy lubią akcję powieści osadzoną w surowej aurze natury, na dzikich odludnych terenach, wysokich, niebezpiecznych szczytach górskich, jak i po prostu fanów thrillerów psychologicznych. Historia przenosi nas na północ Szwecji, do tytułowego Parku Narodowego, w którym większość miejsc to tereny dzikie i bez łączności ze światem zewnętrznym. I właśnie tam za namową nowopoznanego członka grupy udają się bohaterowie powieści, tam zamierzają odbyć kilkudniową wędrówkę. To starzy wyjadacze wypraw górskich, jednak Sarek to dla nich nowość. Dla jednych spełnienie marzeń, dla innych duże wyzwanie siłowe. Zatem już samo miejsce daje uczucie niepewności, niepokoju, raz zachwytu krajobrazem, a raz strachem przed niebezpieczeństwami jakie serwuje. Jednak to nie jedyne niebezpieczeństwo jakie postacie tam czeka - jedno z nich to postać mocno podejrzana, możliwe że równie, a może i bardziej niebezpieczna co sam przemierzany teren. Historia przedstawiona jest w narracji pierwszoosobowej przez jedną z uczestniczek wyprawy, która opowiada o zdarzeniach z perspektywy kilku dni - ze szpitala, gdzie przepytywana jest przez policję. I to ona opowiada nam o tym, co ich spotkało, to jej oczami widzimy innych uczestników. I te kreacje psychologiczne jakie autor oddaje, są zachwycające - pełne, ale budowane tak, że sami nie wiemy w co wierzyć, czy podejrzenia innych są słuszne czy nie. Częściowo to ta niepewność, co do intencji i losów postaci odpowiada za powstałe napięcie w tej powieści - to kolejny jej element, który jest dopracowany i budzi zachwyt. Historia od początku ciekawi, choć przecież w teorii wiemy, że nie skończy się dobrze... A jednak trudno się od niej oderwać, gdzieś od połowy staje się to wręcz niewykonalne. Rewelacyjny debiut, rewelacyjny thriller psychologiczny, rewelacyjny thriller górski! Jestem zachwycona o z niecierpliwością czekam na więcej prozy tego autora!