Powiedz nam, co myślisz!
                    Pomóż innym i zostaw ocenę!
                    Zaloguj się, aby dodać opinię
                             
         
        
                        
    
                
            Karolina Kujawa-Leśko
        
                14/02/2024
    
 
    
    opinia recenzenta nie jest potwierdzona zakupem
    
        Wiedziałem że należy cię obserwować. Że nie jesteś zwykłym człowiekiem. Niezwykłe ludzkie szczenię króla Zrodzonych z Nocy".Jeśli masz ochotę na potężne i dobre fantasy z wampirami, ale wiesz z takimi krwistymi i brutalnymi dziećmi nocy, do tego śmiertelny turniej i plot twist który zwala z nóg to idealnie się składa bo mam dla ciebie taką książkę. Żmija i skrzydła nocy, o ile wypada tak powiedzieć to złoto. To pełnokrwiste mocne fantasy. Samo pióro jakim operuje @carissabroadbentbooks jest niesamowicie barwne, pomysłowe i trzymające niesamowity poziom, angażujące czytelnika przez każdą stronę, wciąga nas w ten świat oplata czarnymi jak noc skrzydłami i nie wypuszcza, ba my wcale nie chcemy zostać wypuszczeni. Sam pomysł na kreacje świata zasługuje na brawa, autorka odwaliła kawał niezłej roboty w jego tworzeniu, co więcej przekazała nam całą jego genezę, oraz mocno się trzymała swoich pomysłów. Już sam fakt przyodziana wampirów w skrzydła jest kapitalny a sposób w jaki opisuje ich wygląd wzbudza zachwyt, bo ty widzisz oczami wyobraźni to wszystko. Autorka nie ugrzecznia swojej opowieści nie łagodzi jej, tam gdzie ma być rzeź czy lać się krew tak się dzieje, opisy są bardzo mocne i dobre, a to cechuje dobre fantasy, podobnie jak wysoki poziom opisu prób, tak samo jak intryga którą tka, no czapki z głów. Jeśli chodzi o bohaterów autorka dała nam pełen wachlarz niesamowitych wyrazistości, począwszy od Orayi, która podąża za obranym celem, jest odważną, wytrwałą i waleczną bohaterką ale posiada inne cechy jak współczucie, zrozumienie, ewoluje na kartach tej historii, Raihn jest pełen tajemnic, jest otulony mrokiem, pełen sekretów ale i poświęcenia. Ich wzajemna integracja jest fenomenalna, prowadzona z pasją i odpowiednim czasem na rozwój, jest mega iskrząca chemia, pełna napięcia i szczegółowa w budowie. Jest też pewna postać z drugiego planu którą ja polubiłam od pierwszej strony. Mój absolutny faworyt, sposób w jaki jego postać prowadziła autorka jest finezyjny, to jak opisywała jego osobę, zachowanie, zmiany nastroju, ten cień czający się. Cudowne. Zresztą intrygujących postaci znajdziecie tutaj wiele, autorka ma ten dar że wystarczy kilka zdań, jedna scena na pół kartki na której wprowadza na arenę kogoś nowego, a ty już jesteś ciekawa. Bardzo polecam poznać tę książkę, cóż jestem pewna że mogę wam zagwarantować że spędzicie z nią epickie wręcz momenty . Genialna. Polecam.
    
             
    
                
            Anonimowy użytkownik
        
                25/09/2024
    
 
    
    opinia recenzenta nie jest potwierdzona zakupem
    
        Wiedziałem że należy cię obserwować. Że nie jesteś zwykłym człowiekiem. Niezwykłe ludzkie szczenię króla Zrodzonych z Nocy".Jeśli masz ochotę na potężne i dobre fantasy z wampirami, ale wiesz z takimi krwistymi i brutalnymi dziećmi nocy, do tego śmiertelny turniej i plot twist który zwala z nóg to idealnie się składa bo mam dla ciebie taką książkę. Żmija i skrzydła nocy, o ile wypada tak powiedzieć to złoto. To pełnokrwiste mocne fantasy. Samo pióro jakim operuje @carissabroadbentbooks jest niesamowicie barwne, pomysłowe i trzymające niesamowity poziom, angażujące czytelnika przez każdą stronę, wciąga nas w ten świat oplata czarnymi jak noc skrzydłami i nie wypuszcza, ba my wcale nie chcemy zostać wypuszczeni. Sam pomysł na kreacje świata zasługuje na brawa, autorka odwaliła kawał niezłej roboty w jego tworzeniu, co więcej przekazała nam całą jego genezę, oraz mocno się trzymała swoich pomysłów. Już sam fakt przyodziana wampirów w skrzydła jest kapitalny a sposób w jaki opisuje ich wygląd wzbudza zachwyt, bo ty widzisz oczami wyobraźni to wszystko. Autorka nie ugrzecznia swojej opowieści nie łagodzi jej, tam gdzie ma być rzeź czy lać się krew tak się dzieje, opisy są bardzo mocne i dobre, a to cechuje dobre fantasy, podobnie jak wysoki poziom opisu prób, tak samo jak intryga którą tka, no czapki z głów. Jeśli chodzi o bohaterów autorka dała nam pełen wachlarz niesamowitych wyrazistości, począwszy od Orayi, która podąża za obranym celem, jest odważną, wytrwałą i waleczną bohaterką ale posiada inne cechy jak współczucie, zrozumienie, ewoluje na kartach tej historii, Raihn jest pełen tajemnic, jest otulony mrokiem, pełen sekretów ale i poświęcenia. Ich wzajemna integracja jest fenomenalna, prowadzona z pasją i odpowiednim czasem na rozwój, jest mega iskrząca chemia, pełna napięcia i szczegółowa w budowie. Jest też pewna postać z drugiego planu którą ja polubiłam od pierwszej strony. Mój absolutny faworyt, sposób w jaki jego postać prowadziła autorka jest finezyjny, to jak opisywała jego osobę, zachowanie, zmiany nastroju, ten cień czający się. Cudowne. Zresztą intrygujących postaci znajdziecie tutaj wiele, autorka ma ten dar że wystarczy kilka zdań, jedna scena na pół kartki na której wprowadza na arenę kogoś nowego, a ty już jesteś ciekawa. Bardzo polecam poznać tę książkę, cóż jestem pewna że mogę wam zagwarantować że spędzicie z nią epickie wręcz momenty . Genialna. Polecam.