Książka wybitnej dziennikarki Małgorzaty Szejnert z Warszawy, kwoki (pardon!) szkoły reporterów „Gazety Wyborczej”, która po przejściu w stan dziennikarskiego spoczynku (daj nam Boże taką energię po sześćdziesiątce!) postanowiła dogłębnie zbadać miejsce na ziemi, które znamy jako Giszowiec i Nikiszowiec. Zetknęła się z Giszowcem 20 lat temu, znała moje filmy i zbierała materiały przez całe lata. Kiedy uwolniła się z etatu, przystąpiła do dzieła. Powstało imponujące dokonanie sztuki dziennikarskiej, zachwycająco bogate, zawsze konkretne, ale obiektywne. Jest to historia spółki Giesche, historia Niemiec, Śląska i Polski w opisywanym dwustuletnim okresie, historia powstawania życia Giszowca i Nikiszowca, a co najważniejsze - historia kilku wybranych rodów z Giszowca, które przewijają się i krzyżują przez paskudny wiek XX.
Książka otrzymała Nagrodę Mediów Publicznych COGITO w dziedzinie literatury pięknej. Książka finalistka Nagrody Literackiej Nike 2008
Książka finalistka Literackiej Nagrody Europy Środkowej Angelus 2008
Książka finalistka Nagrody Literackiej Gdynia 2008


Czarny ogród Małgorzata Szejnert
Oprawa twarda |
Pierwsze wydanie: 2007-11-30 |
ISBN: 978-83-240-0896-4 |
EAN: 9788324008964 |
Opracowanie graficzne: Witold Siemaszkiewicz |
Liczba stron: 496 |
Wydawnictwo: Znak |
Format: 165 x 235 mm |
Cena katalogowa: 49,00 zł |
Kup w pakiecie
Kupuj więcej i oszczędzaj
Opis
Książka otrzymała Nagrodę Mediów Publicznych COGITO w dziedzinie literatury pięknej
Kazimierz Kutz
”Nagromadzenie wiedzy, obfitość faktów i całego gąszczu pogranicznych losów ludzi - a zwłaszcza talent autorki - zapierają dech. Książka pani Szejnert da się przyrównać do olbrzymiego meteorytu, który spadł na naszą ziemię. To z całą pewnością „dzieło życia” autorki. Dla mnie to arcydzieło w zbiorze śląskiej tematyki, które ukazuje autentyczną magię Górnego Śląska i mądrą filozofię długiego trwania jego mieszkańców (którą pani Szejnert wyłuskała w rozmowach z ludźmi) - „A my to smolymy!”.”
Recenzje
Zapraszamy do napisania własnej recenzji, możesz wysłać do nas tekst przez formularz.
Katarzyna Bereta
Powieść obrazkowa
2010-07-29
Czarny ogród Małgorzaty Szejnert to doskonała powieść obrazkowa i jeśli podobne pojęcie nie jest znane krytyce literackiej, to niniejszym ośmielam się je stworzyć. Autorka snuje wielopokoleniową, spójną opowieść o dziejach Giszowca oraz ludzi z nim związanych, a czyni to, można powiedzieć, metodą obrazkową.
Agnieszka Grabowska
Wielobarwna mozaika
2010-01-19
Pokaźnych rozmiarów tomisko... wiele pozytywnych opinii i rekomendacji... prestiżowa nagroda Cogito 2008... Może to zbyt przereklamowane? Czytać czy nie? Trzeba samemu przekonać się o wartości tego dzieła. Oto garść moich refleksji. Już kilka stron wystarczy, by stwierdzić, iż książka to prawdziwa kopalnia wiedzy, a autorka wykonała - mówiąc kolokwialnie - kawał dobrej roboty.
Ewelina Siwek
Mała Ojczyzna- duża narracja
2010-01-11
Górny Śląsk, realistyczny - gdyż przedstawiony przez reporterkę Małgorzatę Szejnert, bazującą na źródłach historycznych i autentycznych wypowiedziach mieszkańców - wydaje się być wspanialszy niż jest w rzeczywistości. Świadczy o tym też fakt, że wyjątkowość tego miejsca uświadomiła Ślązakom osoba z zewnątrz, mająca z rejonem kontakt nieco przypadkowy, gdyż oni sami, nie potrafili tego wyartykułować. Dzieło Szejnert udowadnia, że tematyka Małych Ojczyzn nie musi być ukazana wyłącznie z perspektywy małych narracji, skupionych na kilku postaciach i ich odczuciach względem przestrzeni.
Jolanta Liput
Jaki ogród może być czarny?
2009-01-16
Śląsk to wyjątkowe miejsce na ziemi. Jakże prawdziwie, historycznie rzetelnie w niezwykle ciekawej narracji ukazała Joanna Szejnert ową specyfikę śląskiego regionu. Książka opisuje bowiem na tle historycznych wydarzeń, zwłaszcza minionego XX wieku różnorodność społecznych zachowań, życie codzienne wybranych rodzin, porządek gospodarczy, kulturę oraz klimat obyczajowy Giszowca i Nikiszowca (dzisiejsze dzielnice Katowic).
Powiedz, co sądzisz o tej książce
Dodaj recenzję+
Komentarze
Podziel się opinią z innymi czytelnikami i fanami księgarni.