Powiedz nam, co myślisz!
Pomóż innym i zostaw ocenę!
Zaloguj się, aby dodać opinię
Agnieszka Bandzińska
09/06/2008
opinia recenzenta nie jest potwierdzona zakupem
Nie jestem zwolenniczką prozy E.E.Schmitta. Pierwsza książka "Oskar i Pani Róża" bardzo mnie rozczarowała. Wiele czasu upłynęło, aż sięgnęłam po drugą powieść.
Barbara Augustyn
06/04/2010
opinia recenzenta nie jest potwierdzona zakupem
„Moich ewangelii" Erica-Emmanuela Schmitta nie należy traktować jako odpowiedzi na pytanie: kim naprawdę był Jezus Chrystus? Podkreśla to już sam zaimek „moje", który z początku może wywołać u czytelnika lekką konsternację. Co to znaczy „moja ewangelia"? Jak to potraktować w kontekście coraz wyraźniejszego zainteresowania apokryfami, tekstami, które nie weszły w skład kanonu? Odpowiedzi autor udzielił już we wstępie. „Wolę gmatwać tajemnice, niż je wyjaśniać." Pisarz nie chce przekazać czytelnikowi prawdy, której nie zna i znać nie może, lecz dzieli się wątpliwościami.
Katarzyna Cudzich-Budniak
27/05/2010
opinia recenzenta nie jest potwierdzona zakupem
Czy Pan Jezus, gdy był dzieckiem, wiedział, że jest Bogiem? Pytanie z serii, czy Bóg może stworzyć kamień, którego sam by nie mógł unieść. Absurdalne, nielogiczne, paradoksalne, retoryczne? Poniekąd. Retoryczne, bo właściwie trudno o odpowiedź. Poniekąd, bo właściwie można ją znaleźć. Tylko czy odpowiadając sobie na to pytanie, mamy monopol na Prawdę? - A cóż to jest Prawda? - spytajmy za Piłatem. Piłatem, który z kolei umył ręce i pozostawił sprawę Jezusa Żydom. Jednak czy na pewno?schm
Anonimowy użytkownik
25/09/2024
opinia recenzenta nie jest potwierdzona zakupem
Czy Pan Jezus, gdy był dzieckiem, wiedział, że jest Bogiem? Pytanie z serii, czy Bóg może stworzyć kamień, którego sam by nie mógł unieść. Absurdalne, nielogiczne, paradoksalne, retoryczne? Poniekąd. Retoryczne, bo właściwie trudno o odpowiedź. Poniekąd, bo właściwie można ją znaleźć. Tylko czy odpowiadając sobie na to pytanie, mamy monopol na Prawdę? - A cóż to jest Prawda? - spytajmy za Piłatem. Piłatem, który z kolei umył ręce i pozostawił sprawę Jezusa Żydom. Jednak czy na pewno?schm
Anonimowy użytkownik
25/09/2024
opinia recenzenta nie jest potwierdzona zakupem
„Moich ewangelii" Erica-Emmanuela Schmitta nie należy traktować jako odpowiedzi na pytanie: kim naprawdę był Jezus Chrystus? Podkreśla to już sam zaimek „moje", który z początku może wywołać u czytelnika lekką konsternację. Co to znaczy „moja ewangelia"? Jak to potraktować w kontekście coraz wyraźniejszego zainteresowania apokryfami, tekstami, które nie weszły w skład kanonu? Odpowiedzi autor udzielił już we wstępie. „Wolę gmatwać tajemnice, niż je wyjaśniać." Pisarz nie chce przekazać czytelnikowi prawdy, której nie zna i znać nie może, lecz dzieli się wątpliwościami.
Anonimowy użytkownik
25/09/2024
opinia recenzenta nie jest potwierdzona zakupem
Nie jestem zwolenniczką prozy E.E.Schmitta. Pierwsza książka "Oskar i Pani Róża" bardzo mnie rozczarowała. Wiele czasu upłynęło, aż sięgnęłam po drugą powieść.