BRUTALNIE SZCZERY I POZBAWIONY UPIĘKSZEŃ ZAPIS PRACY KORONERA
Przez ponad dziesięć lat pracy Louis Cataldie wziął udział w rozwikłaniu wielu niezwykłych i mrożących krew w żyłach spraw. Część opisanych tu zgonów była dziełem czystego przypadku, inne zaś stanowiły skutek prawdziwych tragedii. Bacznie czytając ze znaków, które pozostawiają nam zmarli, doktor Cataldie rozwiązał zagadkę śmierci uniwersyteckiego profesora zabitego przez drzwi stodoły czy młodej kobiety, której kości znaleziono rozrzucone na przykościelnym cmentarzu, a także pomógł w namierzeniu trzech seryjnych morderców grasujących na wolności. Cataldie pracował na miejscu jednego z zabójstw dokonanych przez Lee Boyda Malvo i Johna Allena Muhammada, zwanych snajperami z Waszyngtonu, i przyczynił się do ujęcia seryjnego mordercy Derricka Todda Lee. Oko w oko ze śmiercią ukazuje prawdziwy obraz świata, który do tej pory znaliśmy z seriali takich jak CSI: kryminalne zagadki.
Filia
Oko w oko ze śmiercią Louis Cataldie
Oprawa miękka |
ISBN: 978-83-828-0168-2 |
EAN: 9788382801682 |
Tytuł oryginalny: Coroner’s Journal: Forensics and the Art of Stalking Death |
Liczba stron: 376 |
Format: 13.5x20.5cm |
Cena detaliczna: 49,90 zł |
30,52 zł
28,44 zł - najniższa cena z 30 dni przed obniżką
49,90 zł - cena detaliczna
Dodaj do koszyka
Do koszyka
Kup w pakiecie
Kupuj więcej i oszczędzaj
Opis
Ebook i Audiobook
Czytaj jak chcesz. Książka dostępna na czytniki i aplikacje mobilne.
Inni klienci sprawdzali również
Inne książki z tej kategorii
Recenzje
Zapraszamy do napisania własnej recenzji, możesz wysłać do nas tekst przez formularz.
Ewelina Gąsiorowska
Oko w oko ze śmiercią
opinia recenzenta nie jest potwierdzona zakupem 2022-08-22
Czy zastanawialiście się kiedyś jak wygląda praca koronera lub patologa sądowego? Specyficzny zapach, makabryczne widoki ciał, dziwne przyczyny śmierci. Tak bez wątpienia można z grubsza określić ten rodzaj zawodu. A co dzieje się z psychiką osoby, która codziennie spotyka się w oko w oko ze śmiercią?
Dr Loise Cataldie opisuje swój zawód od środka. Opisuje swoją pracę od początku, od czasów kiedy uczył się rozpoznawać i szukać dowodów. Jak pobierać włókna, włosy, niewidzialne ślady. Jak każdy człowiek popełniał błędy, ale szybko uczył się na nich. Przedstawia nam on sceny, które nie są przyjemnie. Zwęglone szczątki, martwe noworodki, dzieci zgniatane prasą w śmieciarce. Te i wiele innych przykładów śmierci znajdziecie w tym reportażu. Ale nie tylko to. Znajdziecie tutaj też przeżycia psychiczne zarówno koronera, osób zamordowanych jak i rodzin poszkodowanych, którym niestety, ale trzeba przedstawić przyczyny zgonu najbliższych.
Reportaż jest napisany z dużą dokładnością. Czytając go czułam jakbym stała obok doktora i przechodziła przez spalone domy, w których w wyniku pożaru zmarło wiele ludzi. Szukałam zębów by na ich podstawie DNA zidentyfikować zmarłego. Koroner wprowadził mnie w tajniki rozpoznawania czy śmierć była skutkiem morderstwa, tragicznego wypadku, a może samobójstwa.
Z książki tej uświadomiłam sobie, że zmarli zostawiają nam wiele znaków odnośnie ich śmierci. Ale żeby umieć je odczytać i poprawnie zinterpretować potrzeba wielkiego poświęcenia.
Czytając tę książkę zastanawiałam się, czy sam pan Cataldie nie potrzebuje pomocy psychicznej. Jak widząc przeróżne zmaltretowane ciała, z których wydobywa się już nieprzyjemny zapach, można wrócić do domu i żyć normalnie? Jak obcować ze śmiercią codziennie, z którą za każdym razem przegrywa się? Co na to żona i dzieci pana Loise?
Reportaż pozbawiony jest upiększeń. Jest brutalny i szczery do bólu. Realistyczny, w niektórych momentach przyprawiający o ciarki. Wywołuje uczucie wstrętu, smutku. Ukazuje niesprawiedliwość tego świata.
Jeśli chcecie poznać prawdziwy obraz świata, który znamy z seriali typu „SCI Kryminalne zagadki", to koniecznie sięgnięcie po książkę pana dr Loise Cataldie.
Dr Loise Cataldie opisuje swój zawód od środka. Opisuje swoją pracę od początku, od czasów kiedy uczył się rozpoznawać i szukać dowodów. Jak pobierać włókna, włosy, niewidzialne ślady. Jak każdy człowiek popełniał błędy, ale szybko uczył się na nich. Przedstawia nam on sceny, które nie są przyjemnie. Zwęglone szczątki, martwe noworodki, dzieci zgniatane prasą w śmieciarce. Te i wiele innych przykładów śmierci znajdziecie w tym reportażu. Ale nie tylko to. Znajdziecie tutaj też przeżycia psychiczne zarówno koronera, osób zamordowanych jak i rodzin poszkodowanych, którym niestety, ale trzeba przedstawić przyczyny zgonu najbliższych.
Reportaż jest napisany z dużą dokładnością. Czytając go czułam jakbym stała obok doktora i przechodziła przez spalone domy, w których w wyniku pożaru zmarło wiele ludzi. Szukałam zębów by na ich podstawie DNA zidentyfikować zmarłego. Koroner wprowadził mnie w tajniki rozpoznawania czy śmierć była skutkiem morderstwa, tragicznego wypadku, a może samobójstwa.
Z książki tej uświadomiłam sobie, że zmarli zostawiają nam wiele znaków odnośnie ich śmierci. Ale żeby umieć je odczytać i poprawnie zinterpretować potrzeba wielkiego poświęcenia.
Czytając tę książkę zastanawiałam się, czy sam pan Cataldie nie potrzebuje pomocy psychicznej. Jak widząc przeróżne zmaltretowane ciała, z których wydobywa się już nieprzyjemny zapach, można wrócić do domu i żyć normalnie? Jak obcować ze śmiercią codziennie, z którą za każdym razem przegrywa się? Co na to żona i dzieci pana Loise?
Reportaż pozbawiony jest upiększeń. Jest brutalny i szczery do bólu. Realistyczny, w niektórych momentach przyprawiający o ciarki. Wywołuje uczucie wstrętu, smutku. Ukazuje niesprawiedliwość tego świata.
Jeśli chcecie poznać prawdziwy obraz świata, który znamy z seriali typu „SCI Kryminalne zagadki", to koniecznie sięgnięcie po książkę pana dr Loise Cataldie.
Powiedz, co sądzisz o tej książce
Dodaj recenzję+
Komentarze
Podziel się opinią z innymi czytelnikami i fanami księgarni.
Komentarze nie są potwierdzone zakupem