Powiedz nam, co myślisz!
Pomóż innym i zostaw ocenę!
Zaloguj się, aby dodać opinię
Paweł Cybulski
04/02/2019
opinia recenzenta nie jest potwierdzona zakupem
Aleksandra Lipczak napisała kawał naprawdę dobrego reportażu. Wartościowego i ciekawego przede wszystkim dlatego, że skutecznie i z dużym wdziękiem dekonstruuje mit hiszpańskiego raju. Jeśli prawdę o Hiszpanii porównać do skarbu zagrzebanego na dnie oceanu, to Lipczak zanurkowała naprawdę głęboko, żeby go znaleźć. Sądzę, że dla wielu czytelników może to być odkrywanie na nowo kraju, który myśleli, że znają. Próżno też takich historii szukać w mediach.
Anonimowy użytkownik
25/09/2024
opinia recenzenta nie jest potwierdzona zakupem
Aleksandra Lipczak napisała kawał naprawdę dobrego reportażu. Wartościowego i ciekawego przede wszystkim dlatego, że skutecznie i z dużym wdziękiem dekonstruuje mit hiszpańskiego raju. Jeśli prawdę o Hiszpanii porównać do skarbu zagrzebanego na dnie oceanu, to Lipczak zanurkowała naprawdę głęboko, żeby go znaleźć. Sądzę, że dla wielu czytelników może to być odkrywanie na nowo kraju, który myśleli, że znają. Próżno też takich historii szukać w mediach.
Elwira Przyjemska
02/08/2017
opinia recenzenta nie jest potwierdzona zakupem
"-Kim jest ta ślicznotka? - zapytała. - Dziennikarką z Polski. - A ja miejscową wariatką. Bardzo mi miło. Wracała z pola. Szukała dzikich szparagów, ślimaków, jadalnego ostu."Tego, co zawsze".Z tego co zebrała, będzie pięć albo sześć obiadów. Robi też na drutach, wyszywa, a potem sprzedaje to na targu, na który dojeżdża stopem. Pracy nie ma, potwierdziła."
Anonimowy użytkownik
25/09/2024
opinia recenzenta nie jest potwierdzona zakupem
"-Kim jest ta ślicznotka? - zapytała. - Dziennikarką z Polski. - A ja miejscową wariatką. Bardzo mi miło. Wracała z pola. Szukała dzikich szparagów, ślimaków, jadalnego ostu."Tego, co zawsze".Z tego co zebrała, będzie pięć albo sześć obiadów. Robi też na drutach, wyszywa, a potem sprzedaje to na targu, na który dojeżdża stopem. Pracy nie ma, potwierdziła."