Najemnik John Geddes Książka
Wydawnictwo: | Znak Literanova |
Rodzaj oprawy: | Okładka broszurowa (miękka) |
Wydanie: | pierwsze |
Liczba stron: | 320 |
Format: | 144x205 |
Rok wydania: | 2014 |
Szczegółowe informacje na temat książki Najemnik
Wydawnictwo: | Znak Literanova |
EAN: | 9788324025848 |
Autor: | John Geddes |
Tłumaczenie: | Michał Romanek |
Rodzaj oprawy: | Okładka broszurowa (miękka) |
Wydanie: | pierwsze |
Liczba stron: | 320 |
Format: | 144x205 |
Rok wydania: | 2014 |
Data premiery: | 2014-08-25 |
Język wydania: | polski |
Podmiot odpowiedzialny: | Społeczny Instytut Wydawniczy Znak Sp. z o.o. Tadeusza Kościuszki 37 30-105 Kraków PL e-mail: [email protected] |
Zainspiruj się podobnymi wyborami
Podobne do Najemnik
Oceny i recenzje książki Najemnik
Pomóż innym i zostaw ocenę!
Na „Najemnika" Johna Geddesa czekałam odkąd tylko dotarła do mnie zapowiedź książki. Byłam ciekawa jak wygląda wojna oczami dobrze opłacanych, byłych wojskowych, policjantów, a niekiedy po prostu twardych ludzi, pracujących dla prywatnych firm. Tak więc jak tylko książka do mnie dotarła, mimo innych czytelniczych planów, od razu się za nią zabrałam.
„Nazywają ich "psami wojny". Podejmując ogromne ryzyko, biorą udział w różnych konfliktach zbrojnych. Zimni profesjonaliści - najemnicy. Nie ma lepszych specjalistów od zabijania. Bez nich nie wygrywa się wojen."Przywykliśmy do bezpiecznego, względnie stabilnego życia w pokoju. Choć co jakiś czas gdzieś w świecie wybuchają nowe konflikty zbrojne, albo ponownie wybuchają te stare, my i nasz poukładany świat nie mamy przecież co się obawiać. Nie mamy nic do stracenia.
„Nazywają ich "psami wojny". Podejmując ogromne ryzyko, biorą udział w różnych konfliktach zbrojnych. Zimni profesjonaliści - najemnicy. Nie ma lepszych specjalistów od zabijania. Bez nich nie wygrywa się wojen."Przywykliśmy do bezpiecznego, względnie stabilnego życia w pokoju. Choć co jakiś czas gdzieś w świecie wybuchają nowe konflikty zbrojne, albo ponownie wybuchają te stare, my i nasz poukładany świat nie mamy przecież co się obawiać. Nie mamy nic do stracenia.
Na „Najemnika" Johna Geddesa czekałam odkąd tylko dotarła do mnie zapowiedź książki. Byłam ciekawa jak wygląda wojna oczami dobrze opłacanych, byłych wojskowych, policjantów, a niekiedy po prostu twardych ludzi, pracujących dla prywatnych firm. Tak więc jak tylko książka do mnie dotarła, mimo innych czytelniczych planów, od razu się za nią zabrałam.