Niels Oxen, były żołnierz duńskich sił specjalnych, wielokrotnie odznaczany za odwagę, po powrocie z ostatniej misji w Afganistanie zamieszkał w jednej z dzielnic Kopenhagi. Tam wegetuje dręczony syndromem stresu pourazowego, utrzymując się ze zbierania butelek. Jedynym towarzyszem jego parszywego życia jest pies — tylko jemu ufa, tylko jego obecność toleruje. Pewnego dnia postanawia uwolnić się od wewnętrznych demonów i zaszyć się w głuszy, w lasach północnej Jutlandii. Niestety, szybko się okazuje, że wybrał najgorsze z możliwych miejsc.
Kiedy w tajemniczych okolicznościach ginie wpływowy polityk, właściciel pobliskiego zamku, Oxen staje się głównym podejrzanym. Zaczyna się prawdziwy koszmar.
Wbrew swojej woli zostaje wciągnięty w wir śledztwa. Wspólnie z agentką Margrethe Franck odkrywa kolejne części przerażającej układanki. Okazuje się, że niewyjaśnionych zabójstw było znacznie więcej. Łączy je jeden element: morderca zapowiadał swoje przybycie w szczególny, niezwykle makabryczny sposób...
Czy Nielsowi i Margrethe uda się powstrzymać falę zbrodni i dotrzeć do sedna ich tajemnicy? Czy Oxen oczyści się z podejrzeń? Kto tak naprawdę stoi za serią okrutnych morderstw?
Pierwsza część trylogii Oxen to inteligentna, intrygująca, mroczna opowieść, która na długo zapadnie Ci w pamięć. Czytaj i... czekaj na więcej.
Zanim zawisły psy Jens Henrik Jensen
Broszurowa ze skrzydełkami |
ISBN: 978-83-283-2646-0 |
EAN: 9788328326460 |
Liczba stron: 232 |
Format: 20.7x13.9 |
Cena detaliczna: 39,90 zł |
39,90 zł
39,90 zł - najniższa cena z 30 dni przed obniżką
Powiadom mnie
Powiadom
Opis
Inni klienci sprawdzali również
Inne książki tego autora
Inne książki z tej kategorii
Recenzje
Zapraszamy do napisania własnej recenzji, możesz wysłać do nas tekst przez formularz.
Zanim zawisły psy
opinia recenzenta nie jest potwierdzona zakupem 2019-02-19Niels Oxen jest weteranem wojennym. Były żołnierz duńskich sił specjalnych po powrocie z ostatniej misji w Afganistanie zaszył się w jednej z dzielnic Kopenhagi. Tam trawiony stresem pourazowym, którego nabawił się podczas misji na Bałkanach utrzymuje się ze sprzedaży butelek i jedzenia, które wygrzebie z kontenerów. Jego życie to tak naprawdę wegetacja. Jedynym wiernym przyjacielem w jego parszywym życiu jest pies rasy Samojed - Mr. White. Tylko jemu ufa, jego obecność toleruje i przy nim czuje się „normalnie".
Nadchodzi jednak dzień, kiedy Niels postanawia spróbować uciec od własnych demonów. Wraz z czworonożnym kumplem wyrusza w drogę, by osiąść w lasach północnej Jutlandii. Zaszyć się w głuszy, z dala od ludzi, a w ramionach dzikiej przyrody wydaje mu się najlepszym rozwiązaniem.
Problem w tym, że wybrał chyba najgorsze możliwe miejsce i czas na tą prywatną misję.
W niedługim czasie od rozbicia przez Oxena obozu ginie właściciel pobliskiego zamku. Był właścicielem lasów, w których Niels postanowił koczować, a mało tego mężczyzna był zobaczyć jego zamek z bliska. Kiedy, więc w okolicach miejsca zbrodni znaleziono jego ślady dość szybko stał się podejrzanym numer jeden. Dla byłego wojskowego zaczyna się prawdziwy koszmar. Z planów przebywania tylko w swoim towarzystwie zostały marzenia, a on wylądował w samym środku oka cyklonu.
Wbrew swojej woli zostaje wciągnięty w śledztwo. Wydawałoby się, że jako pomocnik, gdyż były żołnierz potrafi nie tylko walczyć, ale i tropić. Nie przepuści żadnej okazji, by ruszyć do przodu. Tyle że nie umie nikomu zaufać. Do czasu... Okazuje się, że osobą, z którą złapał najlepszy kontakt jest agentka Margrethe Franck. Jako duet zaczynają odkrywać kolejne karty w wydawało by się trudnym, a może utrudnianym śledztwie? Okazuje się bowiem, że niewyjaśnionych zabójstw jest było znacznie więcej, a to, co je łączy to fakt, że morderca zapowiadał swoje przybycie w iście makabryczny sposób...
Pomyślicie gdzie tu ta polityka, o której wspomniałam. Śledztwo, które prowadzi Oxen oraz Franck zaprowadzi ich do wprost na ślad głęboko zakonspirowanej grupy wpływowych ludzi od lat sterujących najważniejszymi sprawami w Danii. Danehof, bo o nim mowa to średniowieczny parlament, który odgrywał pewną rolę między rokiem 1250 a 1413. Jednak czy na pewno został zlikwidowany?
Polityka, jaką ukrył tu Jens nie jest taka oczywista, ale samo to, że się pojawiła trochę mnie wystraszyło. Niepotrzebnie. Dawno nie czytałam książki z takim zapałem. Aż żal mi było się rozstawać z Oxenem, by sięgać po kolejną powieść. Ale to, co mnie cieszy to fakt, że już niebawem siadam do kolejnej części. Choćby się waliło i paliło muszę zaliczyć cała trylogię, bo czuję, że zdecydowanie warto. Zdecydowanie polubiłam Nielsa i chciałabym mu towarzyszyć do końca jego przygód. Liczę, że autor nie zawiedzie i dalej będzie równie dobrze, a może i lepiej!
Powiedz, co sądzisz o tej książce
Dodaj recenzję+
Komentarze
Podziel się opinią z innymi czytelnikami i fanami księgarni.
Komentarze nie są potwierdzone zakupem