Zapiski z Rakki Ucieczka z Państwa Islamskiego Samir Książka
Wydawnictwo: | Insignis Media |
Rodzaj oprawy: | Okładka twarda |
Liczba stron: | 110 |
Format: | 13.5x20.5cm |
Rok wydania: | 2017 |
Szczegółowe informacje na temat książki Zapiski z Rakki Ucieczka z Państwa Islamskiego
Wydawnictwo: | Insignis Media |
EAN: | 9788365743350 |
Autor: | Samir |
Rodzaj oprawy: | Okładka twarda |
Liczba stron: | 110 |
Format: | 13.5x20.5cm |
Rok wydania: | 2017 |
Język wydania: | polski |
Podmiot odpowiedzialny: | Insignis Media S.C. Lubicz 17D/21–22 31-503 Kraków PL e-mail: [email protected] |
Zainspiruj się podobnymi wyborami
Podobne do Zapiski z Rakki Ucieczka z Państwa Islamskiego
Inne książki z kategorii Islam
Oceny i recenzje książki Zapiski z Rakki Ucieczka z Państwa Islamskiego
Pomóż innym i zostaw ocenę!
Książka "Zapiski z Rakki. Ucieczka z Państwa Islamskiego" może wzbudzić różne odczucia w zależności od wieku i poglądów czytelnika. Ja z racji tego, że jest to książka oparta na faktach, omawiająca bardzo trudny wątek jakim jest wojna, okrucieństwo człowieka do człowieka, postanowiłam zostawić ją bez oceny w skali dziesięć na dziesięć, bo żadne liczby nie są w stanie oddać klimatu tej książki.Samir, bo taki pseudonim nosi nasz główny bohater i zarazem narrator opisywanych wydarzeń w książce to młody Syryjczyk, który wraz z rodziną zamieszkuje Rakkę, miasto w Syrii okupowane przez Daisz. Kiedy armia ta wkracza na ich terytorium, życie żyjących tam ludzi już nie jest takie jak było wcześniej. Terror rozpoczyna się powoli, stopniowo, tak żeby rewolucjoniści zostali wyłapani i aby ludność zamieszkująca Rakkę nie sprzeciwiała się złej władzy. Daisz robi wszystko aby sterroryzować mieszkańców, zmienić ich poglądy polityczne i religijne oraz wpływa na to, żeby nie mieli łączności ze światem zewnętrznym. Kiedy sytuacja Samira pogorszyła się pod tym względem, że nie mógł już współdziałać z innymi "podziemnymi" działaczami, postanowił walczyć ze złem na własną rękę jednocześnie relacjonować wszystkie zdarzenia do mediów. Nie spodziewajcie się ciepłej opowieści o życiu rodzinnym, miłosnym. To apel to świata o to, aby oczy wszystkich ludzi zwróciły się ku temu co dzieje się w Syrii. Książka oprócz opisów sytuacji i zwierzeń Samira zawiera również piękne ilustracje, które często dotyczą poszczególnych wątków akcji. Całe wydanie tej książki zasługuje na osobną ocenę, bo twarda czarno-biała okładka oddaje klimat tej powieści, gdzie żadne zdjęcia czy obrazki nie byłyby na miejscu. Ilustracje autorstwa Scotta Coello, choć proste, pasują do całokształtu tej powieści.Dla mnie, kiedy mieszkam w bezpiecznym kraju, w mieście gdzie mam swój dach nad głową i wiem, że kiedy wrócę po dniu czy dwóch on nadal będzie w tym samym miejscu, to nie do pomyślenia, jaką krzywdę potrafi wyrządzić człowiek człowiekowi. Zawsze staram się patrzeć z takiego punktu widzenia, nie przez pryzmat koloru skóry czy pochodzenia. Samir, jak i wiele innych młodych i starszych ludzi zmuszony był uciekać ze swojego miasta tylko po to aby przeżyć, bo władze znalazły by jakiś powód po to aby się go pozbyć. Po zorganizowanej ucieczce trafił do obozu dla uchodźców w północnej Syrii gdzie mógł spotkać się z przyjaciółmi niewidzianymi od lat...Tę książkę musisz przeczytać.
Książka "Zapiski z Rakki. Ucieczka z Państwa Islamskiego" może wzbudzić różne odczucia w zależności od wieku i poglądów czytelnika. Ja z racji tego, że jest to książka oparta na faktach, omawiająca bardzo trudny wątek jakim jest wojna, okrucieństwo człowieka do człowieka, postanowiłam zostawić ją bez oceny w skali dziesięć na dziesięć, bo żadne liczby nie są w stanie oddać klimatu tej książki.Samir, bo taki pseudonim nosi nasz główny bohater i zarazem narrator opisywanych wydarzeń w książce to młody Syryjczyk, który wraz z rodziną zamieszkuje Rakkę, miasto w Syrii okupowane przez Daisz. Kiedy armia ta wkracza na ich terytorium, życie żyjących tam ludzi już nie jest takie jak było wcześniej. Terror rozpoczyna się powoli, stopniowo, tak żeby rewolucjoniści zostali wyłapani i aby ludność zamieszkująca Rakkę nie sprzeciwiała się złej władzy. Daisz robi wszystko aby sterroryzować mieszkańców, zmienić ich poglądy polityczne i religijne oraz wpływa na to, żeby nie mieli łączności ze światem zewnętrznym. Kiedy sytuacja Samira pogorszyła się pod tym względem, że nie mógł już współdziałać z innymi "podziemnymi" działaczami, postanowił walczyć ze złem na własną rękę jednocześnie relacjonować wszystkie zdarzenia do mediów. Nie spodziewajcie się ciepłej opowieści o życiu rodzinnym, miłosnym. To apel to świata o to, aby oczy wszystkich ludzi zwróciły się ku temu co dzieje się w Syrii. Książka oprócz opisów sytuacji i zwierzeń Samira zawiera również piękne ilustracje, które często dotyczą poszczególnych wątków akcji. Całe wydanie tej książki zasługuje na osobną ocenę, bo twarda czarno-biała okładka oddaje klimat tej powieści, gdzie żadne zdjęcia czy obrazki nie byłyby na miejscu. Ilustracje autorstwa Scotta Coello, choć proste, pasują do całokształtu tej powieści.Dla mnie, kiedy mieszkam w bezpiecznym kraju, w mieście gdzie mam swój dach nad głową i wiem, że kiedy wrócę po dniu czy dwóch on nadal będzie w tym samym miejscu, to nie do pomyślenia, jaką krzywdę potrafi wyrządzić człowiek człowiekowi. Zawsze staram się patrzeć z takiego punktu widzenia, nie przez pryzmat koloru skóry czy pochodzenia. Samir, jak i wiele innych młodych i starszych ludzi zmuszony był uciekać ze swojego miasta tylko po to aby przeżyć, bo władze znalazły by jakiś powód po to aby się go pozbyć. Po zorganizowanej ucieczce trafił do obozu dla uchodźców w północnej Syrii gdzie mógł spotkać się z przyjaciółmi niewidzianymi od lat...Tę książkę musisz przeczytać.